Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Życie duchowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Życie duchowe. Pokaż wszystkie posty

27.08.2017

„Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony” (Mt 16, 17).


  Dziś, podobnie jak w zeszłą niedzielę, Kościół wprowadza nas w tajemnicę zbawczej mocy Boga, która w Jezusie Chrystusie staje się darem Jego Miłości. Kiedy odpowiadamy na ten dar w posłuszeństwie wiary, Bóg włącza nas – podobnie jak św. Piotra – w swoje odwieczne plany zbawienia, zawierzając nam misję, którą przewidział dla nas „przed założeniem świata” (por. Ef 1, 3-5). I chociaż powołanie, oraz misja Szymona, syna Jony była absolutnie wyjątkowa, to wszyscy chrześcijanie powołani są do tego, aby stać się „współobywatelami świętych i domownikami Boga” i jako niezbędny element „świętej w Panu świątyni” (por. Ef 2, 19-20) głosić słowem i przykładem życia Paschę Pana, aż przyjdzie (por. 1 Kor 11, 26).

23.08.2017

„Maryjo, Wspomożenie Wiernych, módl się za nami!”


Zaufaj Maryi …
   Znamy wielu czcicieli Matki Bożej. Może już mniej, ale znamy też pewne ich zawołania.  Na przykład, każdy raczej zna zawołanie Św. Jana Pawła II  Totus Tuus – Cały Twój Maryjo.
Sługa Boży Stefan Kardynał Wyszyński mawiał  Per Mariam ad Christum – przez Maryję do Chrystusa
 Święty Maksymilian Maria Kolbe założył Rycerstwo Niepokalanej… a Kardynał August Hlond powiedział na łożu śmierci:  Zwycięstwogdy przyjdzieprzyjdzie przez Maryję.
To najbliższe przykłady z naszego, polskiego kościoła.

20.08.2017

„O niewiasto wielka jest twoja wiara” (Mt 15, 28).

Perykopa ewangeliczna, którą rozważamy podczas dzisiejszej Eucharystii jest kontynuacją nauczania św. Mateusza na temat wiary jako daru Ducha Świętego, prowadzącego do zbawienia w Jezusie Chrystusie, który jest udzielany każdemu człowiekowi otwartemu na Jego łaskę. Wiara kobiety kananejskiej staje się obrazem wiary Maryi. Dzięki posłuszeństwu wiary Matki Zbawiciela Bóg „uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna” (Kol 1, 13).

Pierwszy Ewangelista umieszcza historię spotkania Jezusa i kobiety kananejskiej tuż po naukach, jakich Jezus udzielił na „ziemi Genezaret”, dotyczących prawdziwej nieczystości. Jej źródła Zbawiciel upatrywał w naszej postawie duchowej: „to, co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to czyni człowieka nieczystym” (Mt 15, 18). Taka interpretacja godziła w kazuistyczną koncepcję faryzeuszów i uczonych w Piśmie, którzy na biologicznej przynależności do narodu wybranego, oraz rygorystycznym przestrzeganiu licznych przepisów ustanowionych przez tradycję budowali przekonanie o własnej sprawiedliwości wobec Boga, oraz wyższości wobec innych Jego dzieci (por. Łk 18, 9-14). Dziś Pan uczy nas, że jedynym kryterium, które czyni nas sprawiedliwymi wobec Boga i otwiera na łaskę zbawienia jest wiara Bożego Syna jako Pana i Zbawiciela.

17.08.2017

Jestem zawsze z Tobą

 Czasami mam wrażenie, że inni modlą się moimi słowami. Gdy czytam ten tekst (poniżej) to myślę, że lepiej nie potrafiłabym oddać tego co przeżywam w duszy.
         Niech inni mówią a ja dopowiem: Amen.  Współmodląca  Edyta

„Boże, Ty Boże mój... do Ciebie lgnie moja dusza, prawica Twoja mnie wspiera” (Ps 63, 2. 9) 
  Bóg „jest niedaleko od każdego z nas. W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” (Dz 17, 27-28). Bóg nie tylko nas otacza wszędzie swoją obecnością, która działa we wszystkich stworzeniach i w nas samych, lecz przez łaskę mieszka w nas: „my jesteśmy świątynią Boga żywego” (2 Kor 6, 16). Jest to obecność duchowa, wprawdzie nieuchwytna dla zmysłów, lecz rzeczywista. Jeśli więc Bóg jest zawsze z nami, w nas, dlaczego nie moglibyśmy się utrzymać w stałej łączności z Nim?

15.08.2017

Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Uroczystość.

... rozważamy,  by umacniać wiarę i odważnie żyć nauką Chrystusowego Kościoła… 


 Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jest najstarszym świętem maryjnym.  Prawda o Wniebowzięciu rozwijała się przez dwa tysiące lat …
  W V wieku w Jerozolimie pojawiło się święto Zaśnięcia i Złożenia do grobu Maryi. Początkowo wspominano w ten sposób śmierć Maryi. Później zwrócono uwagę na ostateczne spełnienie jej życia i przebywanie w niebie.

W okresie od V do VII wieku powstały legendy  opowiadające o odejściu Matki Bożej z tego świata.

13.08.2017

„Odwagi! Ja jestem, nie bójcie się!” (Mt 14, 27)


Dzisiejsza perykopa ewangeliczna jest, podobnie jak opis Przemienienia Pańskiego, epifanią boskiej natury Jezusa Chrystusa. Stanowi ona również niejako kolejną odsłonę w dramacie objawienia Boga – Miłości miłosiernej i zbawiającej, który znajdzie swój finał w ofierze paschalnej, jaką Odwieczny Syn złoży z siebie, w posłuszeństwie woli Ojca, na krzyżu. W tym sensie wyznanie wiary Apostołów: „Prawdziwie jesteś Synem Bożym (Mt 14, 33) jest zapowiedzią wyznania wiary oprawców Jezusa, którzy nawrócą się widząc znaki towarzyszące Jego śmierci: „Setnik zaś i jego ludzie, którzy odbywali straż przy Jezusie, widząc trzęsienie ziemi i to, co się działo, zlękli się bardzo i mówili: «Prawdziwie, Ten był Synem Bożym»” (Mt 27, 54).

Zmartwychwstanie Jezusa jest doskonałym potwierdzeniem przez Boga Jego synostwa, o którym Ojciec mówił wcześniej z chmury podczas chrztu Chrystusa w Jordanie, a następnie na górze Tabor, gdzie Przemienienie Pana było zapowiedzią Bożej interwencji, którą św. Piotr, bohater dzisiejszej perykopy, uczynił centrum swojego pierwszego przepowiadania: „tego Męża, który z woli postanowienia i przewidzenia Bożego został wydany, przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i zabiliście. Lecz Bóg wskrzesił Go, zerwawszy więzy śmierci, gdyż niemożliwe było, aby ona panowała nad Nim” (Dz 2, 23-24).

3.08.2017

Bóg mówi "dziękuję"...

...a człowiek nie zawsze.
Wdzięczność. To będzie temat przewodni mojego premierowego postu. Poparte własnym przykładem, na którym się przejechałem.
My, ludzie współcześni, lubimy, gdy nam się dziękuje.
Robimy coś bezinteresownie, by innym żyło się lepiej, i oczekujemy za to, od odpowiednich osób bądź instytucji wdzięczności.
To taka forma zapłaty, bo ktoś powie, "dziękuję" doda "jesteś fajny/fajna" a nam od razu chce się żyć.

Niektórzy potrafią dopominać się o swoje...Nagle wielka afera, gdy my dalej chętnie się udzielamy, a słowo "dziękuję" jakoś przestało się już obijać o nasze uszy, lub obija się stosunkowo rzadko, nie tak często, jak my tego byśmy sobie życzyli.
Co się wtedy dzieje?

1.08.2017

Moje serce tęskni …


 … Każdy z nas mógłby dopisać inne zakończenie. Chciałabym zaprosić Cię do wędrówki po dnie Twojego serca. Abyś zechciał zatrzymać się tam na dłużej bez obawy, że utoniesz. Patrzeć uważnie na przepływające ryby Twoich uczuć, myśli, pragnień. Spotkać się z tym, co cieszy i boli. Szczerze.

     … Maria Magdalena płakała. Przyszła do grobu, zobaczyła odsunięty kamień. Jezusa nie było. Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie Go położono. To było wyznanie szczere. Coś jednak skłoniło ją do tego, by się odwrócić. Zobaczyła, jak sądziła, ogrodnika. Rozmawiała z nim też szczerze.

30.07.2017

„Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli” (Mt 13, 44).



  Perykopa ewangeliczna, którą rozważamy podczas dzisiejszej Liturgii Słowa, wprowadza nas głębiej w tajemnicę królestwa Bożego, które jest obecne i działa wśród nas. Pierwsze dwie przypowieści mają, jako wspólny mianownik, ogromną radość, jaką wywołuje w człowieku doświadczenie Bożego królowania, które staje się rzeczywistością w osobie Emmanuela,  Boga z nami, Jezusa Chrystusa. Trzecia przypowieść stanowi swoistą syntezę nauki o historii zbawienia skierowanej do uczniów – apostołów, „rybaków ludzi”. Jednoznacznie wskazuje nam ona, że sąd, który czeka każdego z nas na końcu czasów, jest dziełem Boga, zaś naszym obowiązkiem jest dążenie do świętości własnej, oraz głoszenie Ewangelii słowem i przykładem, a także nieustanna modlitwa o zbawienie wszystkich ludzi.

Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany (gr. apo tes charas; dosł. z radością) poszedł, sprzedał wszystko, co miał (gr polei panta hosa echei), i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją” (Mt 13, 44).

28.07.2017

Apostołowie, ich następcy i… my.


  W słowniku języka polskiego możemy przeczytać, że słowo apostoł ma następujące znaczenia:
1. «każdy z dwunastu wybranych uczniów Chrystusa»
2. «głosiciel chrześcijaństwa»
3. «propagator jakichś zasad, jakiejś idei lub nauki»


  Czy nie odnosi się więc to także do nas wszystkich, zgromadzonych w Kościele Katolickim, że apostolstwo jest naszym powołaniem ? /pkt.2/  Czy myślenie, że to właśnie współcześni chrześcijanie powinni się czuć następcami Apostołów,  nie mogłoby mobilizować do głoszenia Dobrej Nowiny?

25.07.2017

Modlitwa za Ojczyznę ks. Piotra Skargi

Boże, Rządco i Panie narodów,
z ręki i karności Twojej racz nas nie wypuszczać,
a za przyczyną Najświętszej Panny, Królowej naszej,
błogosław Ojczyźnie naszej, by Tobie zawsze wierna,
chwałę przynosiła Imieniowi Twemu
a syny swe wiodła ku szczęśliwości.


Wszechmogący wieczny Boże,
spuść nam szeroką i głęboką miłość ku braciom
i najmilszej Matce, Ojczyźnie naszej,
byśmy jej i ludowi Twemu,
swoich pożytków zapomniawszy,
mogli służyć uczciwie.

Ześlij Ducha Świętego na sługi Twoje,
rządy kraju naszego sprawujące,
by wedle woli Twojej ludem sobie powierzonym
mądrze i sprawiedliwie zdołali kierować.

Przez Chrystusa, Pana naszego. 
Amen

22.07.2017

O seksie w Biblii...


   W tym tygodniu zajmowaliśmy się narzeczeństwem i małżeństwem…
Wyszliśmy od wspólnej modlitwy narzeczonych, ale była też  modlitwa za przyszłą żonę i za przyszłego męża.
W kolejnych tekstach poruszane były sprawy duchowości i jedności małżeńskiej…  Jak relacje w małżeństwie poprowadzić,  żeby małżeństwo radowało i było wspólną drogą do nieba, a nie miejscem bólu i rozczarowań.

  Ale człowiek to przecież  również istota cielesna i tak, jak nie samym chlebem człowiek żyje, tak i małżeństwo nie żyje tylko i wyłącznie duchowością.  
Nieodłączną sferą, poza wyjątkami, jest w małżeństwie pożycie płciowe… 

21.07.2017

Małżeństwo to…. MY


  Różnie w tych naszych małżeństwach bywa… a może po prostu, za mało jest głębi tej Wspólnoty? Małżeństwo to przecież właśnie MY, a nie ciągle ja i ona, czy ja i on...
To niekiedy nie jest łatwe, ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo... :):):) Teraz jednak, nie są już tylko niewiastą i mężczyzną, ale żoną i mężem…
  Dobrze jest robić rachunek sumienia z przysięgi małżeńskiej... a najlepiej wspólnie.
W codziennych sprawach, tych najbardziej prostych i koniecznych :) ...  wtedy dokładnie widać gdzie trzeba zrezygnować z siebie :), bo służba w miłości w równym stopniu dotyczy obu stron :), bo jesteśmy z sobą na dobre i na złe… 
  W danym nam czasie, lepiej starać się być razem, w tym wszystkim co możliwe, aby było tego coraz więcej, niż skupiać się na tym co dzieli... nie ma ideałów :)...

19.07.2017

„Boże, pomóż mi ją kochać bardziej, niż wczoraj, ale mniej niż jutro.”


  Gdzieś słowa takiej modlitwy zasłyszałem….   
W narzeczeństwie, taki stan jest bardzo wskazany, a w małżeństwie, chyba nawet konieczny.

   Narzeczeństwo… jeśli ktoś jest na takim etapie, to powinno oznaczać to, że wcześniej zadawał sobie pytanie:  Jaka ma być moja  droga do świętości ? - Dotyczy to obu stron…  Czy w życiu zakonnym, w przypadku mężczyzn jeszcze kapłaństwo wchodzi w rachubę, czy świeckim?
   Sam go sobie również zadawałem….

  Życie w stanie świeckim, niekoniecznie musi oznaczać, życie w małżeństwie, ale jeśli to pytanie było i odpowiedź była taka, że małżeństwo jest dla niej i dla niego drogą życia, to jest to też ich droga do świętości. Droga piękna, ale mogąca być trudną... mimo miłości…

18.07.2017

Modlitwy narzeczonych.

Modlitwa narzeczonych
Święta Maryjo, Matko Boża. Przynosimy Ci nasza budząca się miłość.Racz spojrzeć na nią swym łaskawym okiem i naucz nas pięknie kochać.Ty, która cała jesteś miłością, rozpal i nasze serca.Czuwaj, aby nasza miłość pozostała trwała i ofiarna. Niech coraz bardziej zbliża nas do Boga i uwrażliwia na potrzeby ukochanej osoby i naszych bliskich. Niech nas strzeże przed złem i usposabia do pracy nad sobą. Niech nas uzdolni do dzielenia się darem miłości z kochanym przez nas człowiekiem. Nie dopuść Matko, aby miłość, która tak cudownie nas złączyła kiedykolwiek ostudziła się i zgasła na skutek naszej nierozwagi. Pomagaj nam, odnajdywać się w Chrystusie i czerpać nasza miłość z pełni Jego serca.
  Boże w Trójcy Świętej jedyny,
który jesteś samą miłością, życiem i radością,
Tyś stworzył życiodajny związek małżeński
i nas do niego powołujesz.
Z największą radością dziękujemy Twojej Opatrzności,
żeśmy się w naszej drodze życiowej spotkali i pokochali.
Prowadź nas dalej swoją łaską,
byśmy przez Sakrament Małżeństwa utworzyli
w Tobie doskonałą i świętą wspólnotę.
Amen.

Modlitwa za moją przyszłą żonę…
Panie, proszę Cię za moją Najmilszą! Błogosław jej. Spraw, by jej było ze mną dobrze. Nie dopuść, żebym ją kiedykolwiek skrzywdził. Rozwiń ją do miłości dojrzałej. Przygotuj do roli żony i matki. Daj, żeby była szczęśliwa, żeby się mogła na mnie oprzeć. Pomóż mi doprowadzić ją lepszą i duchowo bogatszą do wiecznego szczęścia. Dopomóż mi osłonić jej niewinność.

16.07.2017

Święta Maryjo, Mistrzyni Karmelu



„Święta Maryjo, Mistrzyni Karmelu i Matko nasza, w do­broci ku nam nieprzebrana. Błagamy Cię, przekształć dusze nasze na świątynie Boga żywego, by wielbiąc i miłując Boga, wiernie mu służyły. Święta Maryjo, Warownio Karmelu, pokornie Cię prosimy, broń nas od nieprzyjaciół duszy i ciała, abyśmy w pokoju i bezpieczeństwie Bogu służyć mogli na Jego większą cześć i na chwałę Twoją. Święta Maryjo, Strażniczko Karmelu i Matko nasza, prosimy Cię pokornie, niech nas Twa potężna obrona zachowa nie tylko od przygód ciała, ale tym bardziej od niebezpieczeństw duszy i od wiecznego potępienia.”( Z Modlitewnika Szkaplerznego)

….  O  Maryjo… serca, myśli i wola nasza, to grunt na który pada Słowo Boże…
Prosimy wyjednaj u Syna Swego Łaskę:
- Aby wnętrze nasze nie było, jak droga po której hula wiatr, przynosi kurz i pył, w których Słowo Boże tylko przez chwilę może zaistnieć, aby po chwili ten kurz codzienności zatarł po nim ślad. 

14.07.2017

Jak widzimy nasze miejsce w kościele, czym jest dla nas kościół?

Czy to miejsce, to tamta ławka z lewej strony, trzecia licząc od przodu - przynajmniej nie skrzypi kiedy klękam. Coraz rzadziej w moim parafialnym kościele, bo przecież tutaj się nie da! Proboszcz mnie tak irytuje, że Msza jest dla mnie przykrym obowiązkiem, całą liturgię jeszcze zniosę ale kiedy zaczynają się ogłoszenia, mam ochotę uciekać, tylko właśnie moja ławka z przodu, przeszkadza mi w tym, zaraz się wszyscy patrzą podejrzliwie a nie chcę psuć sobie opinii, więc słucham.... intencje mszy na następny tydzień a potem zaczyna się lista życzeń....składki, jakieś zachęty do spotkań z Ojcami Franciszkanami, właściwie nie wiadomo po co, nie mam na to czasu, jestem w każdą niedzielę na mszy świętej wystarczy! Będę musiała pomyśleć, gdzie pojadę w następną niedzielę, tam nie będę miała rozterek z tymi ogłoszeniami, w końcu nie moja parafia, mnie nie dotyczy tam nic....
W tę niedzielę, cały czas myśli uciekały mi na sąsiednie ławki po prawej, sąsiadka tam siedziała. Ma odwagę, tak do przodu a co wyprawia ze swoim życiem to szkoda gadać, Boga się nie boi......
Wszystko mnie tak rozprasza, nie umiem się już skupić, co zacznę, jakaś sytuacja mnie wyrywa i znowu od początku........

Skrajne myślenie, złe zachowanie?
A może jest inaczej?
Ja doświadczam takich ludzi w swoim życiu, ich miejsce to wyłącznie ta ławka a do całej reszty mają pretensje.
Doświadczam też innych, aktywnie działających przy parafii, wspierających ludzi samotnych, mających mimo to czas dla rodziny i najważniejsze, zawsze są pogodni, zarażają optymizmem i pokazują przykładem swojego życia, czym dla nich jest kościół.