Święta, z którą przeżywamy w
Kościele tegoroczny Adwent, umierała
mając na ustach słowa : Jestem Córką
Kościoła… jej nauczanie pozostanie na zawsze aktualne, realizowała je w „drodze”, w kluczu przyjaźni, na ”uniwersytecie życia” …
Kiedy Teresa mówiła, w słuchających rodził się głód Boga, pragnienie wody żywej…
…nauczanie modlitwy kierowała do
szerokiego grona osób… począwszy od własnego ojca don Alonza /gdy
owdowiał przyjął święcenia kapłańskie/ „ świętego szlachcica”, przyjaciółki doni Guiomar de Ulloa / wdowy
wychowującej trójkę dzieci/, świeckiego współpracownika Antoniego Gaytan /ojca
rodziny/, swojego brata Wawrzyńca, przyszłego biskupa portugalskiej rodziny
królewskiej, don Teutonia de Braganza, dziewczynek wstępujących do Karmelu… zakonnic,
zakonników… do wszystkich, do całego Kościoła… a jej nauczanie modlitwy było
proste i zwyczajne... piękne…:)
Gdy papież Paweł VI ogłaszał św.
Teresę /1515 – 1582/ doktorem Kościoła /1970r./ przedstawił ją przede wszystkim
jako nauczyciela modlitwy współczesnego człowieka.... ożywiające i porywające
bogactwo doktryny świętej Teresy mobilizuje do odpowiedzi… Jej nauczanie
wykazuje wielką zbieżność z tematyką i kryzysem modlitwy jakie możemy
obserwować obecnie…
W czasie Adwentu krocząc razem
ze świętą Teresą od Jezusa możemy poszukiwać
odpowiedzi na pytanie: czym jest modlitwa i jak powinna być ona
praktykowana…
Życie w każdym swoim wymiarze, a
nade wszystko życie modlitwy, wymaga cierpliwości. Opisując w najmniejszych szczegółach swoje doświadczenia Święta uczy czytelnika , także tej koniecznej , jakże przepięknej cechy… czyli
cierpliwości :) :) :)
Nim zagłębimy się w dalsze słowa Św. Teresy na temat modlitwy, kliknijmy poniższe słowa, wsłuchajmy się, a może zaśpiewajmy:
Solo Dios Basta...Bóg sam wystarczy :)
Nim zagłębimy się w dalsze słowa Św. Teresy na temat modlitwy, kliknijmy poniższe słowa, wsłuchajmy się, a może zaśpiewajmy:
Solo Dios Basta...Bóg sam wystarczy :)