Chcę patrzeć w Niebo. Święcić Twój dzień Panie Boże.
Niedziela, 14 grudnia.
Dobrego dnia, Siostro i Bracie!
Zatrzymaj się na chwilę…
Gdy się zatrzymuję, często temu „stop”
towarzyszy jakaś refleksja, obietnica poprawy, dobra chęć, by zacząć od dziś - ale już inaczej.
No i pięknie rozpoczęłam niedzielę, Dzień
Pański. Dźwięk budzika o szóstej, pobudka z przykrym uczuciem, że mam tyle
obowiązków niewykonanych…i znowu zostałam z tym na niedzielę, choć wielokrotnie obiecywałam, że NIGDY już nie
ukradnę Panu Bogu tego, co Jego. Spoglądam
do książki poświęconej Ojcu Pio.
Pod datą 14 grudnia zapisane są następujące słowa Świętego.
Pod datą 14 grudnia zapisane są następujące słowa Świętego.
„Kto się przywiązuje do ziemi, do niej zostanie
przywiązany. Lepiej jest odrywać się od niej stopniowo, aniżeli od razu,
całkowicie.
Chciałabym właśnie tak, ale nie wychodzi mi.
U nas niedziele zawsze są takie jakieś stresujące, chociażby przez to, by
zdążyć na jedyną Mszę Święta w języku ojczystym.
Gdy wracamy do domu, jest około
piętnastej i dzień chyli się ku
wieczorowi…
Nie przywiązywać się do ziemi. Pięknie…Spróbuję
posłuchać rady o stopniowym odrywaniu się.
Nie wszystko na raz. Dziś się nie udało, przywiązały
mnie obowiązki ziemskie w tę niedzielę adwentową. I to jak jeszcze! Wybacz, Panie
Boże!
Święty Ojcze
Pio, proszę Cię, módl się za nami, byśmy w czasie ziemskiego trwania myśleli
jak najczęściej o niebie. I póki czasu na ziemi-na Niebo pracowali!
Agnieszka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.