Zamieszczony poniżej tekst Joli
mówi o zdarzeniach, które miały miejsce w pewien Wielki Czwartek w Jej życiu. Mówi
też o zmarnowanej łasce.
Jola, jakby, przestrzega nas przed
działaniami, lub ich zaniechaniami, które
spowodują, że Łaskę, która była może na „wyciągnięcie ręki”, zmarnujemy.
Przed nami
Dni Łaski. Nie zmarnujmy ich.
Jolu, wielka szkoda....
Sławek
Wielki Czwartek zapowiadał się bardzo
przyjemnie, wracaliśmy z mężem z zakupów i po zjedzeniu śniadania mieliśmy
jeszcze dokończyć budowę Bożego grobu w naszym kościele.
Mąż od rana
miał dobry humor i żartował sobie ze mnie, drażniąc mnie tym, ponieważ ja
myślałam jeszcze o wielu zajęciach, które czekały mnie tego dnia.
Zdecydowanie nie podzielałam jego radości i
kiedy wychodziliśmy z samochodu, ja nerwowo zatrzasnęłam drzwi mówiąc w złości
- Nie pójdę z tobą budować grobu, pójdziesz sobie sam!