Część III
Jezu,
jak mocno musisz mnie kochać, jak bezgranicznie musisz wierzyć swojemu Ojcu, że
to wszystko ma sens…
Bo mi nie wystarczy Twoja męka, chcę Twojej
śmierci... wiem, że mój grzech zamyka drogę do Boga, którą jesteś Ty.
Jestem
mordercą Miłości.
A Ty
Jezu czekasz, dajesz mi szansę na zbawienie do samego końca... może nie odrzucę
swojego krzyża, tylko pomogę Ci go nieść, może nie ukryję się w tłumie tylko
przyjdę obetrzeć Ci twarz, może będę przy Twojej Matce, gdy ciężar moich
grzechów będzie obalał Cię na ziemię… może… masz cały czas nadzieję