Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

23.08.2018

Światowe Spotkanie Rodzin. Dublin 2018


  W Dublinie trwa Światowe Spotkanie Rodzin.
Łączmy się modlitewnie ze zgromadzonymi tam rodzinami i módlmy się za nasze rodziny.

OFICJALNA MODLITWA RODZINNA NA ŚWIATOWE SPOTKANIE RODZIN 2018
Boże nasz Ojcze,
Jesteśmy braćmi i siostrami w Jezusie Twoim Synu,
Jedną rodziną w Duchu Twojej miłości.
Błogosław nam radością miłości.
Czyń nas cierpliwymi i dobrymi, łagodnymi i hojnymi.
Otwartymi na potrzebujących.
Pomagaj nam żyć Twoim przebaczeniem i pokojem.
Ochraniaj wszystkie rodziny swoją miłosną opieką, szczególnie tych,
za których teraz się modlitwy:

(W chwili ciszy powierzamy członków rodzin i innych z imienia)

Przymnóż nam wiary,
Wzmocnij naszą nadzieję,
Zachowaj nas bezpiecznie w Twojej miłości,

21.08.2018

Postaw Boga na pierwszym miejscu… tak, jak On chce.

Myślę, że jeżeli każdy przemyślałby swoje wybory i ich konsekwencje, to mógłby dojść do wniosku, że JESTEŚMY TYM CZYM SIĘ KARMIMY.
  Ot tak po ludzku patrząc na nasze potrawy (zdrowe lub niezdrowe) jak i naszą psychikę, oraz naszego DUCHA. Zacząłem jakby od końca wymieniać, a skończyłem na najważniejszym. Najważniejszym bowiem jest nasza duchowość – relacja z Panem Bogiem. Cała reszta jest ważna i nie można o niej tak po prostu zapomnieć, ale jeżeli na pierwszym miejscu postawimy Boga, to pomyślmy co się może stać…
   Przykładowo, jeżeli Bożą Wolą jest to, aby zdrowo się odżywiać i weźmiemy sobie do serca Jego wolę, to nie będziemy musieli się w zasadzie martwić o naszą otyłość, albo inne problemy związane z nieprawidłowo dobranym pożywieniem – będziemy w lepszej kondycji fizycznej po prostu. Konsekwencją dobrych (Bożych) wyborów, będzie dłuższe życie, więcej spędzonego dobrze wykorzystanego czasu (nie u lekarzy) i możliwość w większym zakresie czynienia dobra po prostu. Podobnie jest z paleniem papierosów, nadużywaniem alkoholu i wieloma innymi szkodliwymi nałogami. To wszystko niby teoria, ale myślę, że układa się w jedną zharmonizowaną całość. To dlatego mówi się, że jeżeli w naszym życiu Bóg będzie na pierwszym miejscu, to wszystko będzie na właściwym miejscu.
  Przykłady, które przytoczyłem mogą się wydać jakby przejaskrawione, ale ukazujące ideał, lecz czy nie powinniśmy do niego dążyć?

19.08.2018

Czy karmisz się Eucharystią? Czy karmisz się wystarczająco?

Na kanwie dzisiejszej Liturgii Słowa, chciałbym zadać Ci kilka pytań.

Czy Mądrość zbudowała sobie dom w tobie, czy pozwoliłeś jej na to?

Czy masz baczenie na swoje postępowanie, czy postępujesz jak mądry, czy nie mądry?

Czy starasz rozpoznać, jaka jest wola Boża dla Ciebie?

Czu odrzucasz naiwność, brak rozsądku w postępowaniu… w tym upijanie się?

Czy pragniesz, aby Duch Boży napełniał ciebie?

Czy jesteś wdzięczny Bogu… za wszystko? 

 

   Ciesz się, jeśli mogłeś odpowiedzieć TAK na wszystkie, czy na większość pytań. 

 Jeśli były odpowiedzi NIE, to rodzi się kolejne pytanie… Czy ty w ogóle trwasz w Bogu?

17.08.2018

Pokusy, a współpraca z Łaską Bożą


  Pokusy – któż ich nie ma. Nawet naszego Pana - Jezusa Chrystusa szatan próbował kusić. One będą zawsze, dopóki żyć będziemy na tym „łez padole”. Słyszałem nawet takie powiedzenie, że pokusy zakończą się dopiero minutę po naszej śmierci. Mówię tu oczywiście o pokusach skłaniających nas do zrobienia czegoś złego – czegoś co prowadzi do grzechu. Wiadomo, że sama pokusa nie jest grzechem, ale już świadome wystawianie się, czy inicjowanie niekiedy pokusy, jest „igraniem z ogniem” a w wielu przypadkach i grzechem.
Ważną rzeczą jest, aby „uczyć” się świadomości ich istnienia i niejako przewidywania w którym momencie mogą wystąpić – wszystko po to, aby nie narażać się na ich „atak” i zawczasu je wyeliminować. Przekładałoby się to bezpośrednio na lepszą jakość naszego życia duchowego, emocjonalnego i fizycznego. Myślę, że wielu z nas – gdyby stosowało się do takich „zaleceń” – często świętowałoby swoje małe lub wielkie, codzienne zwycięstwa. Ale łatwo powiedzieć a często trudniej wykonać. Czasem na własne życzenie wystawiamy się świadomie na „otwarty ostrzał” nieprzyjaciela człowieka – szatana.  Później żałujemy (lub nie) i „głupio” pytamy: Jak do tego mogło dojść?

14.08.2018

Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny... Matki Boskiej Zielnej


  To potoczna nazwa kościelnego Święta cudownego zaśnięcia i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, ustanowionego już w VII wieku. Ta popularna w Polsce nazwa, przyjęła się ze zwyczaju święcenia w tym dniu bukietów z ziół, zbóż, kwiatów i warzyw zwanych też równiankami, kępkami, czy ograbkami. Ustanowiono go dla uczczenia podania, według którego na trzeci dzień po śmierci Maryi, Apostołowie znaleźli w Jej grobie tylko wonne kwiaty i zioła.
  Także w innych krajach Europy Święto to, jest rozpoznawalne pod nazwą Matki Boskiej Korzennej (Niemcy), Matki Boskiej Żytniej (Estonia) czy Matki Boskiej Kwietnej (Austria).

12.08.2018

„Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata” (J 6, 51).


  Dzisiejsze czytania liturgiczne wprowadzają nas w tajemnicę Bożej Opatrzności, która wyraża się najdoskonalej we wcieleniu Syna Bożego i Jego zbawczej misji. Słowo stało się Ciałem, aby wypełnić wolę Ojca, „który was uzdolnił do uczestnictwa w dziale świętych w światłości. On uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna” (Kol 1, 19). Dziś Jezus mówi do szemrzących Żydów, których nieprzejednana postawa przypomina szemranie Izraela na pustyni ( por. Wj 16, 2-3): „Nie szemrajcie między sobą! Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 43-44).

8.08.2018

Wakacje, wspomnienia, teraźniejszość…


  W każdą wakacyjną sobotę robiłam wypad w góry, konkretnie w Beskidy, czasem w ramach ewangelizacji, a taki spokojny, dłuższy odpoczynek, teraz w sierpniu, nad morzem. 
  Tęsknię… może wyda się to komuś dziwne, ale ja tęsknię za wakacjami z dziećmi - to już czworo dorosłych ludzi - w domu cisza i jeszcze raz cisza… 

  W 94 roku, zabraliśmy pierwszy raz nasze dzieci nad morze - wakacje na Helu. Podróż pociągiem z południa Polski…. Ale jakie to były wakacje! Jedna foka w małym baseniku na zapleczu instytutu badawczego, bawiąca się sitkiem, kilka punktów z rybami i frytkami, deptak prowadzący na molo, szeroki bez chińskiego towaru i ksiądz, który po Mszy nas witał, pytając skąd jesteście.
… Kiedy ten czas minął ?