Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

6.09.2016

Święta Teresa z Kalkuty i IMW


  "Jestem tylko Jego narzędziem. Po co tyle o mnie, kiedy dzieło jest w całości Jego? Nie mam do niego żadnych praw. Dostałam je"
 "Wszystko było Jego, ja miałam tylko poddać się Jego planowi, Jego woli. Dziś Jego dzieło rośnie, ponieważ to On, a nie ja, działa przeze mnie"
"Bardzo często czuję się jak mały ołówek w rękach Boga.  On to pisze, On to myśli, On tym porusza, ja mam tylko być ołówkiem".
   
 Gonxha Agnes Bojaxhiu….  Maria Teresa…. Matka Teresa z Kalkuty…. Święta Teresa z Kalkuty.
   Takie imiona nosiła w ciągu swojego życia, ogłoszona  4 września 2016 roku, Świętą, Matka Teresa z Kalkuty. Jej liturgiczne wspomnienie, będzie obchodzone 5 września.
  
  Postać Świętej Teresy z Kalkuty jest na ogół znana, ale w tych szczególnych dniach chcielibyśmy, aby zagościła na stronie Modlitwy Wstawienniczej i w naszej modlitewnej inicjatywie, w której my również, obejmujemy posługą modlitewną potrzebujących. Dajemy im modlitewne wsparcie.

4.09.2016

Pochwała, pragnienie Mądrości.


  Podczas sobotniej, porannej Mszy prosiłem Cię Panie Boże o Mądrość…
... Na ogół konkretyzuję swoje prośby… ale wczoraj, w wyniku tych wszystkich spraw w których w taki, czy inny sposób jestem, prosiłem właśnie o Mądrość.
    Dziś, gdy przyszło mi dać słowo na niedzielę, otwieram czytania na ten dzień i cóż widzę?

… Czytanie z Księgi Mądrości o Prawdziwej mądrości. W Psalmie responsoryjnym jest o pragnieniu mądrości serca.

  Przed Ewangelią śpiewamy prosząc:Okaż Twemu słudze światło swego oblicza
i naucz mnie Twoich ustaw”… I znów jest wyrażone pragnienie mądrości…

   Jak dobrze Panie Boże, że czasem mam takie właśnie momenty, że moja myśl zbiega się z Twoim słowem...
 To ważne dla mnie. Odbieram to jako Twój dotyk i potwierdzenie tego, że nie błądzę, a Ty jesteś ze mną.

2.09.2016

Życie z depresją. Świadectwo Elżbiety K. na rok Miłosierdzia 2016

  Przesyłam swoje kolejne świadectwo.  Jest ono uzupełnieniem pierwszego, zamieszczonego na stronie Modlitwy Wstawienniczej 18.08.2016r.

   Depresja – pojęcie w ogóle nie znane - w moim dzieciństwie- zapewne była, ale nikt nie wspominał o tej przypadłości. Czasami słyszało się, że jakaś ciotka ma melancholię, oczywiście nie wiedziałam co to jest, ale sam wyraz bardzo mi się podobał, taki wykwintny, delikatny….
  No właśnie… błogosławiona niewiedza, udawanie, że nie ma żadnych problemów.
Dopiero o zmierzchu życia Pan daje świadomość, albo właściwe rozeznanie własnego życia – takie rzetelne podsumowanie życia, nie osiągnięć, sukcesów - ale życia wewnętrznego, tej najbardziej intymnej strefy do której z powodu tchórzostwa rzadko zaglądamy, bo wolimy nie wiedzieć….
  Mnie zostało dane WIEDZIEĆ.
I zaczęło się układać w logiczna całość, z tym że samym ludzkim rozumem w pełni ogarnąć się nie da. Współpraca z łaską Bożą przynosi pełne rozeznanie.

30.08.2016

.... "jak Bóg jest miłosierny skoro nas takich grzeszników obdarzył takim szczęściem" - Świadectwo Agaty


  Szczęść Bożę!
  Już od dawna nosiłam się zamiarem napisania o wielkich łaskach jakimi obdarzył Bóg mnie i moja rodzinę w Roku Miłosierdzia, po świadectwie Eli pomyślałam, że dość już odkładania w czasie trzeba w końcu napisać o łaskach, trzeba mówić głośno, jak Bóg jest miłosierny dla wszystkich bez względu na to jakim się jest człowiekiem, jak jest się grzesznym Bóg kocha wszystkich i na wszystkich czeka, a jego Miłosierdzie i łaski jakie wylewa są nieograniczone.
  Pod koniec roku 2015 pojechałam na mszę z modlitwami o uzdrowienie i uwolnienie tam modliłam się, jak zawsze za te same osoby z mojej rodziny, ale w pewnym momencie pomyślałam Boże obdarz nas (mnie i męża) jeszcze jednym zdrowym dzieckiem, jeśli będzie taka Twoja wola. Mamy syna, drugiego straciliśmy, jak byłam w 19 tygodniu ciąży, syn był chory a my dokonaliśmy terminacji ciąży wszystko odbyło się w bardzo traumatycznych okolicznościach (nie będę tu pisać o szczegółach bo nie o to chodzi).

28.08.2016

"Przyjacielu, przesiądź się wyżej!" (Łk 14, 10)


  W Ewangelii na XXII Niedzielę zwykłą Pan Jezus odkrywa przed nami prawdziwą tajemnicę szczęścia, które – mimo, że przez wszystkich okrzyknięte jest prawdziwym celem życia – zasadniczo traktowane jest przez większość ludzi jak utopia, nieosiągalny cel. Zbawiciel uczy nas, że drogą do prawdziwego szczęścia jest pokora, zaś jego istotą podwójne Prawo Miłości, które tak nam spowszedniało, że niemal przestaliśmy zwracać na nie uwagę: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem (…) Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego” (Mt 22, 37.39).

  Dzisiejsza perykopa znajduje się na początku czternastego rozdziału Ewangelii św. Łukasza i stanowi fragment historii opowiadającej o wydarzeniach, które miały miejsce w szabat, w domu jednego z przywódców faryzeuszy, po cudzie uzdrowienia chorego na puchlinę wodną: „Gdy Jezus przyszedł do domu pewnego przywódcy faryzeuszów, aby w szabat spożyć posiłek (gr. phagein arton), oni Go śledzili (gr. parateroumenoi). A oto zjawił się przed Nim pewien człowiek chory na wodną puchlinę. Wtedy Jezus zapytał uczonych w Prawie i faryzeuszów: «Czy wolno w szabat uzdrawiać, czy też nie?» Lecz oni milczeli. On zaś dotknął go, uzdrowił i odprawił. A do nich rzekł: «Któż z was, jeśli jego syn albo wół wpadnie do studni, nie wyciągnie go zaraz, nawet w dzień szabatu?» I nie mogli mu na to odpowiedzieć” (Łk 14, 1-6).  To było trzecia i ostatnia wizyta Nauczyciela z Nazaretu z domu bogatego i wpływowego faryzeusza, który zaprosił Jezusa, aby razem z nim i jego przyjaciółmi „zjadł chleb”, ponieważ tak dosłownie tłumaczy się grecki tekst. Wspólne spożywanie chleba było momentem wyjątkowym, w którym pogłębiano relacje międzyludzkie. Wynikał on ze świętego prawa gościnności, które miało swój głęboki sens historii wizyty, jaką Pan, w postaci trzech aniołów złożył Abrahamowi (por. Rdz 3, 1-10).