+
Do każdego, kto zawita na tę stronę.
Jedna z
Osób z naszej modlitewnej wspólnoty… imienia
nie podaję, gdyż myślę, że nie życzyłaby sobie, nadesłała propozycję naszej modlitwy
Nowenną do Bożego Miłosierdzia.
Dziękujemy za ten wyraz zaangażowania naszej Siostrze,
i razem z Nią zachęcamy do podjęcia Jej propozycji.
Tekst nowenny
każdego dnia, zamieszczany będzie na stronie
Modlitwy Wstawienniczej, najpóźniej do godziny 15. Jednoczmy się w modlitwie według
naszych możliwości.
Kto może,
zapraszamy w godzinę Miłosierdzia.
Aneta i
Sławek
A oto słowa przesłane do nas.
Chciałabym
wystąpić z propozycją, abyśmy wspólnie jako Inicjatywa Modlitwy wstawienniczej
podjęli Nowennę do Bożego Miłosierdzia?
Tyle trudnych intencji i spraw, które są poza naszym ludzkim zasięgiem, tyle bólu w sercach różnych osób... tyle trudnych spraw dotyczących naszej Ojczyzny i innych krajów... niektórzy z nas może będą w swoich parafiach uczestniczyli, albo indywidualnie będą odmawiać, ale może warto byłoby spróbować zjednoczyć się w takiej modlitwie, którą podyktował św. Faustynie sam Pan Jezus...
Tyle trudnych intencji i spraw, które są poza naszym ludzkim zasięgiem, tyle bólu w sercach różnych osób... tyle trudnych spraw dotyczących naszej Ojczyzny i innych krajów... niektórzy z nas może będą w swoich parafiach uczestniczyli, albo indywidualnie będą odmawiać, ale może warto byłoby spróbować zjednoczyć się w takiej modlitwie, którą podyktował św. Faustynie sam Pan Jezus...
Kto, o
której wejdzie na stronę IMW, to wtedy pomodli się... ale nie tylko pomodli się,
ale może jeszcze rozważy treść, skoncentruje się na rozumieniu Bożego
Miłosierdzia według intencji z danego dnia nowenny... może w innym świetle
ujrzy swoje sprawy i zmagania, może doświadczy ulgi godząc się na swoją słabość
i niemoc? ...
Bardzo dużo nie raz chcemy i oczekujemy... ale to nie wystarczy.
Moglibyśmy tak trwać od Wielkiego Piątku do Niedzieli Bożego Miłosierdzia włącznie ... oddając się Bożemu Miłosierdziu ...
Bardzo dużo nie raz chcemy i oczekujemy... ale to nie wystarczy.
Moglibyśmy tak trwać od Wielkiego Piątku do Niedzieli Bożego Miłosierdzia włącznie ... oddając się Bożemu Miłosierdziu ...
Pragnijmy ciszy serc i umysłów naszych...
ciszy o którą warto się starać, a wręcz prosić Pana Boga... aby nawrócił nas do
Siebie... abyśmy mieli miejsce w sercach i umysłach dla Niego... abyśmy odnaleźli
Go w sobie... by tęsknota, którą mamy w sobie gdzieś w głębi, tęsknota za Nim
mogła dojść do głosu...
Nowennę tę kazał Pan Jezus siostrze Faustynie
zapisać w sierpniu 1937. roku, polecając odprawianie jej przed Świętem
Miłosierdzia, począwszy od Wielkiego Piątku…
"Pragnę,
abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły
siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a
szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego
odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te
wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w
przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła
miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką
mękę moją o łaski dla tych dusz.
Odpowiedziałam:
Jezu, nie wiem, jak tę nowennę odprawiać i jakie dusze wpierw wprowadzić w
najlitościwsze Serce Twoje. - I odpowiedział mi Jezus, że powie mi na każdy
dzień, jakie mam dusze wprowadzić w Serce Jego."
(Dz. 1209)
Koronka do Bożego Miłosierdzia to od pewnego czasu obowiązkowy punkt każdego dnia...Nowennę też staram się od mawiać przed Niedzielą Miłosierdzia Bożego od jakiś 2-3 lat. I w tym roku też odmówię.
OdpowiedzUsuńŚwiat, każdy z nas, ja nędzna grzesznica...Potrzebujemy Bożego Miłosierdzia każdego dnia.
Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na ludzkość całą, a szczególnie na biednych grzeszników. Ludzkość ta jest zamknięta w najlitościwszym Sercu Jezusa i dla Jego bolesnej męki okaż nam miłosierdzie swoje, abyśmy wszechmoc miłosierdzia Twego wysławiali na wieki wieków. Amen.
OdpowiedzUsuńJestem!!!
Koronkę do Bożego Miłosierdzia odmawiam już od kilku lat codziennie. Jaka szkoda, że ludzkość tak mało wierzy w Boże Miłosierdzie i nie zna go. Jak wielu nie wierzy, że Bóg przebacza nawet największym grzesznikom wtedy kiedy Go o to poproszą.
OdpowiedzUsuń