Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

20.08.2017

„O niewiasto wielka jest twoja wiara” (Mt 15, 28).

Perykopa ewangeliczna, którą rozważamy podczas dzisiejszej Eucharystii jest kontynuacją nauczania św. Mateusza na temat wiary jako daru Ducha Świętego, prowadzącego do zbawienia w Jezusie Chrystusie, który jest udzielany każdemu człowiekowi otwartemu na Jego łaskę. Wiara kobiety kananejskiej staje się obrazem wiary Maryi. Dzięki posłuszeństwu wiary Matki Zbawiciela Bóg „uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna” (Kol 1, 13).

Pierwszy Ewangelista umieszcza historię spotkania Jezusa i kobiety kananejskiej tuż po naukach, jakich Jezus udzielił na „ziemi Genezaret”, dotyczących prawdziwej nieczystości. Jej źródła Zbawiciel upatrywał w naszej postawie duchowej: „to, co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to czyni człowieka nieczystym” (Mt 15, 18). Taka interpretacja godziła w kazuistyczną koncepcję faryzeuszów i uczonych w Piśmie, którzy na biologicznej przynależności do narodu wybranego, oraz rygorystycznym przestrzeganiu licznych przepisów ustanowionych przez tradycję budowali przekonanie o własnej sprawiedliwości wobec Boga, oraz wyższości wobec innych Jego dzieci (por. Łk 18, 9-14). Dziś Pan uczy nas, że jedynym kryterium, które czyni nas sprawiedliwymi wobec Boga i otwiera na łaskę zbawienia jest wiara Bożego Syna jako Pana i Zbawiciela.

17.08.2017

Jestem zawsze z Tobą

 Czasami mam wrażenie, że inni modlą się moimi słowami. Gdy czytam ten tekst (poniżej) to myślę, że lepiej nie potrafiłabym oddać tego co przeżywam w duszy.
         Niech inni mówią a ja dopowiem: Amen.  Współmodląca  Edyta

„Boże, Ty Boże mój... do Ciebie lgnie moja dusza, prawica Twoja mnie wspiera” (Ps 63, 2. 9) 
  Bóg „jest niedaleko od każdego z nas. W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” (Dz 17, 27-28). Bóg nie tylko nas otacza wszędzie swoją obecnością, która działa we wszystkich stworzeniach i w nas samych, lecz przez łaskę mieszka w nas: „my jesteśmy świątynią Boga żywego” (2 Kor 6, 16). Jest to obecność duchowa, wprawdzie nieuchwytna dla zmysłów, lecz rzeczywista. Jeśli więc Bóg jest zawsze z nami, w nas, dlaczego nie moglibyśmy się utrzymać w stałej łączności z Nim?

15.08.2017

Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Uroczystość.

... rozważamy,  by umacniać wiarę i odważnie żyć nauką Chrystusowego Kościoła… 


 Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jest najstarszym świętem maryjnym.  Prawda o Wniebowzięciu rozwijała się przez dwa tysiące lat …
  W V wieku w Jerozolimie pojawiło się święto Zaśnięcia i Złożenia do grobu Maryi. Początkowo wspominano w ten sposób śmierć Maryi. Później zwrócono uwagę na ostateczne spełnienie jej życia i przebywanie w niebie.

W okresie od V do VII wieku powstały legendy  opowiadające o odejściu Matki Bożej z tego świata.

13.08.2017

„Odwagi! Ja jestem, nie bójcie się!” (Mt 14, 27)


Dzisiejsza perykopa ewangeliczna jest, podobnie jak opis Przemienienia Pańskiego, epifanią boskiej natury Jezusa Chrystusa. Stanowi ona również niejako kolejną odsłonę w dramacie objawienia Boga – Miłości miłosiernej i zbawiającej, który znajdzie swój finał w ofierze paschalnej, jaką Odwieczny Syn złoży z siebie, w posłuszeństwie woli Ojca, na krzyżu. W tym sensie wyznanie wiary Apostołów: „Prawdziwie jesteś Synem Bożym (Mt 14, 33) jest zapowiedzią wyznania wiary oprawców Jezusa, którzy nawrócą się widząc znaki towarzyszące Jego śmierci: „Setnik zaś i jego ludzie, którzy odbywali straż przy Jezusie, widząc trzęsienie ziemi i to, co się działo, zlękli się bardzo i mówili: «Prawdziwie, Ten był Synem Bożym»” (Mt 27, 54).

Zmartwychwstanie Jezusa jest doskonałym potwierdzeniem przez Boga Jego synostwa, o którym Ojciec mówił wcześniej z chmury podczas chrztu Chrystusa w Jordanie, a następnie na górze Tabor, gdzie Przemienienie Pana było zapowiedzią Bożej interwencji, którą św. Piotr, bohater dzisiejszej perykopy, uczynił centrum swojego pierwszego przepowiadania: „tego Męża, który z woli postanowienia i przewidzenia Bożego został wydany, przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i zabiliście. Lecz Bóg wskrzesił Go, zerwawszy więzy śmierci, gdyż niemożliwe było, aby ona panowała nad Nim” (Dz 2, 23-24).

11.08.2017

Moje troski i problemy... a może zagrożenia?

W  dzisiejszych czasach mamy bardzo ułatwiony kontakt.  Prawie każdy posiada telefon komórkowy, internet i całe to dobro, które ma służyć komunikacji międzyludzkiej.
Zauważyłam jednak w ostatnim czasie zupełnie odwrotne skutki tych dobrodziejstw.
Coraz więcej osób - przynajmniej wśród moich znajomych, wcale nie szuka kontaktu i obecności drugiego człowieka w swoim życiu, pociąga ich podglądanie życia innych, niezdrowa ciekawość i brak zaangażowania w jakiekolwiek sprawy- że o rozwoju duchowym z delikatności nie wspomnę.
Są aktywni, ale tylko w obserwowaniu, ewentualnie ujawnianiu swojej krytyki na czatach, forach. Nawet w sytuacji, kiedy są obecni w jakiejś słusznej działalności, zdecydowanie wolą tylko obserwować i nie zabierają głosu w dyskusji, nie mówiąc, że jej nie zaczynają ....
   Zawsze byłam osobą otwartą na krzywdę innych, starałam się być wsparciem dla innych. Kiedy ostatnio w moje życie wplątał się zamęt, z trwogą zauważyłam, że ludzie z wszystkich adresów  email, nękane moimi wiadomościami, milczą!

8.08.2017

Po nitce do Kłębka - Świadectwo Sabiny

„Szczęśliwy jest ten, kto we Mnie nie wątpi” (Mt 11, 6)

Zapewne każdy z Was zastanawiał się jak to jest, że zdarzają się w naszym życiu sytuacje, w których nie potrafimy sobie z czymś poradzić i w którymś momencie, najmniej spodziewanym, pojawia się ktoś lub coś, co sprawia, że trudna sytuacja staje się klarowna i rozwiązana. Jak to jest, że pomimo ludzkiej natury, pomimo naszych zamierzeń, słabości i uczynków jesteśmy prowadzeni do właściwego celu?
***
Maj 2017 był dla mnie wyjątkowy, bogaty w różne doświadczenia i emocje. Po pierwsze był to miesiąc poświęcony Maryi, która jest mi bliska z trzech powodów: jako Matka Pana Jezusa, jako Matka i Żona (bo sama jestem matką i żoną) i choć to nie październik, ale bliska jako Królowa Różańca Świętego, a ta modlitwa jest moją ulubioną. Po drugie, w ramach Róży Różańcowej codziennie odmawiałam tajemnicę Zesłania Ducha Świętego, która pomaga mi na rozstajach życiowych dróg. Po trzecie – Dzień Matki, a właśnie w ten dzień rozpoczynała się nowenna przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego, jak również na ten dzień zaplanowana została obrona mojej rozprawy doktorskiej.