Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

18.02.2018

Pierwsza niedziela Wielkiego Postu.

   Wielki Post jest czasem refleksji, decyzji, pracy nad sobą, niekiedy nawet walki, żeby u jego końca Łaska Boża była przez nas jeszcze bardziej upragniona, dostrzegana, szanowana.
  Aby wydawała w nas większe owoce.   Jest to okres duchowej walki do której musimy stanąć, gdyż tak, jak Pan Jezus poszcząc na pustyni, był kuszony, tak i my stając do pracy nad sobą, kuszeni będziemy.
   Nasz postęp duchowy ma swojego wroga, ale ma też pomocników…
 Jak Panu Jezusowi, podczas jego poszczenia usługiwali aniołowie, tak i my możemy uciekać się do pomocy naszego Anioła Stróża i naszych Świętych Patronów, zawsze też przyzywając Maryję.
   Wytrwajmy w tej duchowej walce o dobro w nas, aby słabości i  pokusy nie miały nad nami władzy, bo jak powiedział Pan Jezus, „ Kto wytrwa do końca ten będzie zbawiony.” Mk. 13.13
 
 W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu polecam do odsłuchania i odczytania rozważania, które są dostępne pod poniższym linkiem:
                                                                        
                                                                  Sławek

3 komentarze:

  1. Co do naszych Aniołów Stróżów Sławku - zbyt rzadko wchodzę z nim w relację ale jak już wejdę to odpłaca mi piękną służbą. Przestałem się martwić chociażby o miejsca parkingowe. Jak jadę z rodziną samochodem to szukając miejsca proszę rodzinę o uruchamianie swoich aniołów Stróżów - miejsce natychmiast się znajduje. To niby błahe sprawy ale też ważne w niektórych momentach. Każdy ma swojego po prawej stronie. Śmieję się, że jak żona jedzie ze mną z przodu to pewnie siedzi jej na kolanach a jej frunie gdzieś na zewnątrz przy bocznym lusterku. A tak na poważnie z tym miejscem parkingowym to kiedyś w upalny dzień szukałem gdzie by tu zaparkować i mały syn się zaczął modlić na głos. nagle ktoś zaczął zwalniać miejsce. Powiedziałem: "Jest - wymodliłeś!" a on na to: "i to w cieniu tato". mało rozmawiamy ze swoim Aniołem Stróżem, za mało. na pewno by chciał odrobinę wdzięczności za tą niekiedy harówkę.
    Dziękuję Ci mój Aniele Stróżu że prowadzisz mnie do Ojca - dziękuję.
    Pozdrawiam - z Panem Bogiem i Maryją.
    MariuszB.

    OdpowiedzUsuń
  2. współmodląca się Anna18 lutego 2018 12:36

    Zgadzam się z Mariuszem B. jak mało niestety mamy kontaktu ze swoimi Aniołami Stróżami. mnie też to się zdarza, bo ja jak potrzebuję "przysłowiowego miejsca na parkingu" to proszę o to św, Tadeusz Judę, patrona rzeczy niemożliwych, a jak coś nie mogę znaleźć to wołam na pomoc św, Antoniego, ale teraz będę częściej zwracała się do naszych opiekunów Aniołów Stróży. dzięki za ten komentarz.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja na wszelkie pokusy wzywam Michała Archanioła,zawsze pomaga.Modlitwę do Anioła Stróża odmawiam rano i wieczorem.Szczęść Boże.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.