W Cezarei Filipowej Jezus oznajmił Apostołom, że będzie cierpiał w Jerozolimie, poniesie śmierć z rąk arcykapłanów i uczonych w piśmie. Była to smutna wiadomość, która zaskoczyła Apostołów.
Teraz Jezus zabiera ze sobą Piotra, Jakuba i Jana na modlitwę i aby oglądali Jego chwałę na Górze Tabor. „Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe.”
Apostołowie zobaczyli rozmowę Jezusa z Eliaszem i Mojżeszem, którzy ukazali się w chwale i mówili o śmierci, którą Jezus miał ponieść w Jerozolimie.
Ukazanie się Boskiej chwały wprawiło Apostołów w stan radości… może nawet szczęśliwości. Piotr chcąc przedłużyć ten moment bycia z Jezusem wykrzyknął: ”Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty...”
Powinniśmy pamiętać, że jeśli jesteśmy z Jezusem to nie ma znaczenia; ani miejsce, ani okoliczności jakie nas otaczają. Najważniejsze jest to, aby GO widzieć i żyć zawsze z Nim i w Nim.
„Ale gdy podnieśli oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Jezusa”(Mt17,8)
Zobaczyli Tego którego dobrze znali,
zmęczonego, utrudzonego, czasami głodnego, który starał się, aby Jego nauka
była zrozumiana i przyjęta. Ale ujrzenie Jezusa w chwale i przemienionego było
czymś wyjątkowym.
”Piotr jeszcze tego nie rozumiał, skoro
pragnął żyć z Chrystusem na górze. Dostąpisz tego Piotrze, dopiero po śmierci.
A teraz Chrystus mówi: Zejdź z góry, by trudzić się na ziemi, aby służyć na
ziemi” (św. Augustyn, Kazanie 78,6)
Dlatego musimy nauczyć się spotykać Jezusa przede wszystkim w naszym codziennym życiu, w pracy, na ulicy, wśród tych , którzy są blisko nas. W sakramencie pokuty, Eucharystii.
Odnajdujmy Pana w rzeczach zwyczajnych, prostych i nie zapominajmy, że Jezus , z którym byli na Górze Tabor trzej wybrani uczniowie, jest tym samym Jezusem, który codziennie jest przy nas.
Dlatego musimy nauczyć się spotykać Jezusa przede wszystkim w naszym codziennym życiu, w pracy, na ulicy, wśród tych , którzy są blisko nas. W sakramencie pokuty, Eucharystii.
Odnajdujmy Pana w rzeczach zwyczajnych, prostych i nie zapominajmy, że Jezus , z którym byli na Górze Tabor trzej wybrani uczniowie, jest tym samym Jezusem, który codziennie jest przy nas.
Czy nasze życie nie było by
inne, gdybyśmy częściej uświadamiali sobie obecność Boga w naszym codziennym
życiu, czynili więcej aktów miłości?
„Będę szukał oblicza Twego, Panie nie zakrywaj
przede mną swojej twarzy”(Ps 27 8-9)
Św. Beda Wielebny mówi, że Pan „w miłosiernej łaskawości swojej dozwolił Piotrowi, Jakubowi i Janowi przez krótką chwilę cieszyć się oglądaniem szczęśliwości, która trwa wiecznie, po to, aby ich przygotować do mężnego znoszenia przeciwności” (św. Beda Wielebny, Komentarz do Ew. wg. św. Marka 8,30:1,3)
Pozdrawiam.
Z Panem Bogiem Maria F
Św. Beda Wielebny mówi, że Pan „w miłosiernej łaskawości swojej dozwolił Piotrowi, Jakubowi i Janowi przez krótką chwilę cieszyć się oglądaniem szczęśliwości, która trwa wiecznie, po to, aby ich przygotować do mężnego znoszenia przeciwności” (św. Beda Wielebny, Komentarz do Ew. wg. św. Marka 8,30:1,3)
Pozdrawiam.
Z Panem Bogiem Maria F
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.