Jeśli Bóg zemną, któż przeciwko mnie.
Środa, 10 grudnia.
Dobrego dnia, Siostro i Bracie!
Zatrzymaj się na chwilę…
Wtedy, gdy wali się cały świat,
człowiek zaczyna dostrzegać wszystkie swoje braki. Zalety jakby stawały się
niewidzialne i pojawia się to nieznośne odczucie „bycia do niczego”. Psychologia
to mądrze zdefiniowała, podzieliła na kategorie, dała rady... A rady, jak to z nimi bywa: dobrze, że są, ale
stosowanie pozostawione jest już nam samym.
Słowa od Świętego? Dziś takie… Porada
i zachęta dla duszy.
„W ogóle nie
filozofujcie na temat waszych wad i nie powtarzajcie ich, ale idźcie naprzód
odważnie. Nie! Bóg nie umiałby was
potępić, jeśli wy - by Go nie utracić - będziecie trwać w waszych
postanowieniach. Niech świat się wali, niech wszystko znajduje się w
ciemnościach, w dymie, w zamieszaniu, ale Bóg jest z nami. Czegóż więc będziemy
się bać? Jeśli Bóg mieszka w ciemnościach i na Górze Synaj-wśród błyskawic i
grzmotów, to czy nie powinniśmy być zadowoleni, wiedząc, że jesteśmy blisko
niego?”.
(Epist.III,s.580.Tł.o.S.Kafel).
(Epist.III,s.580.Tł.o.S.Kafel).
Lubię zdania twierdzące, zwłaszcza
gdy twierdzenie poparte jest wykrzyknikiem. Daje mi to pewność, wlewa w serce
otuchę. Niech wszystko się wali. Bóg jest z nami!
Święty Ojcze Pio, proszę Cię,
módl się za nami, byśmy we wszelkiej niepewności nie stracili …Pewności.
Agnieszka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.