Święta Rodzina. Nasze rodziny.

Rodzina. Tak upragniona, a często sprawiająca taki ból jej członkom.

 Zło z ręki najbliższych osób tak bardzo boli.

A miało, mogłoby, być tak pięknie...

  Święty Paweł  w drugim, dzisiejszym czytaniu, daje receptę.  Kol. 3.12-21

To słowa na każdą porę, dla każdego….  kto czuje się, chciałby być wybrańcem Bożym.

   Ponieważ w rodzinie jest bliskość i stałe, częste przebywanie z sobą, więc tym bardziej, znając słabą naturę ludzką,  trzeba by sięgnąć do słów nie tylko ludzkich.

 Do słów jakie Biblia nam podaje, jako wskazówki natchnione, niezawodne.

  Wczoraj przeczytałem takie słowa, które dwoje  młodych ludzi – narzeczeni - usłyszeli od swego duszpasterza.

  Nie budujcie na człowieku, bo jest słaby, ale na Bogu.

To było słowo do dwojga, przecież kochających się ludzi….

  Jeśli ja będę budował na Bogu, dziewczyna, narzeczona, żona, będzie budowała na Bogu, to

małżeństwo też będzie budowane na Bogu.

Czy coś może mu wtedy zagrozić?

 Wierzący…. Dlaczego tak trudno jest, oprzeć się na Panu Bogu?

  Czy Wiary brak?

Gdzieś coś zostaje przeoczone, odpuszczone sobie, a potem zbiera się te złe owoce?

Jedno zaczyna odstawać. Może od początku tak było?....

  Panie Boże, proszę daj czytającym te słowa i piszącemu, to czego potrzebują w swych małżeństwach i rodzinach, Wiary, mądrości postępowania, oraz, miłości i radości. Aby wróciło to czego brak. I abyśmy mogli być Twoim światłem dla innych.

    Sławek

  Refleksje Anetki na ten sam temat.

   W dzisiejszych czytaniach mamy wszelkie wskazówki co i jak robić, żeby wiodło nam się dobrze.  A Święta Rodzina przedstawiona została nam jako wzór.

  Jak widać potrzebne jest zachowanie pewnej hierarchii, która pozwoli utrzymać ład i porządek. Po pierwsze Pan Bóg, po drugie współmałżonek, a dalej dzieci.

Podkreślony jest szacunek względem każdego członka rodziny, czy to starszych rodziców, czy współmałżonka, czy dzieci.

 Ale zawsze najważniejsze jest zaproszenie Pana Boga do rodziny, aby to On był Gospodarzem.  Jeśli pozwolimy Mu "rządzić" w naszym domu, mamy zagwarantowane bezpieczeństwo. 

  Rodzina to trud, zmagania, ale i miłość, o którą trzeba dbać i ją pielęgnować.

Trud związany z pielęgnowaniem miłości, to praca i obowiązek, jednak nie jest to przymus.

 Każdy chyba lubi ład i czystość w swoim pokoju, domu i robi to, bo tak trzeba. Przyjemnie jest posiedzieć, kiedy widzimy jak jest miło i  przytulnie.

 Tak samo w małżeństwie, rodzinie, naszym obowiązkiem  jest dbanie o dobro każdego, aby móc cieszyć się sobą.

   Wszystko cokolwiek robimy musi być oparte na Bogu. To On jest gwarantem naszego szczęścia rodzinnego. Jak mówi psalm:

"Błogosławiony każdy, kto się boi Pana,

 kto chodzi Jego drogami."

Czytamy też w liście do Kolosan

"obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał ktoś zarzut przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy! Na to zaś wszystko /przyobleczcie/ miłość, która jest więzią doskonałości. A sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy, do którego też zostaliście wezwani w jednym Ciele."

Budujmy, pracujmy, kochajmy, przebaczajmy sobie wzajemnie, a zbierzemy dobre owoce...

     Aneta