Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

20.06.2014

Pomódlmy się wszyscy. Modlitwa 2


Czy Pan Bóg potrzebuje obrony?


  Nie potrzebuje.

 Ale potrzebuje obrońców, świadków raczej.
Ludu wiernego.
Tych, którzy są wdzięczni, tak za powołanie do życia, jak i za Zbawienie. 

 Tak, jak to wczoraj wyrażaliśmy.
   
 Pan Jezus pytał:
"Ale, czy Syn Człowieczy znajdzie na ziemi wiarę, gdy przyjdzie?"

  Apokalipsa, czasy ostateczne…. zło, ogarnia świat w różnoraki sposób….
A życie, to czas ostateczny dla każdego.
Czy Jezus znajdzie w Nas Wiarę, gdy przyjdzie?
 
  Zło wpełza również do naszej Ojczyzny.
Golgota, to Pasja, a nie piknik, czy jakiś Picnic, jak to ma mieć miejsce w Poznaniu.
 
 Są różne protesty przeciwko tej profanacji. Każdy może się do nich przyłączyć. Możemy wyrazić sprzeciw, udając się na miejsce – kto może, gdzie to zdarzenie jest szykowane....

  Wszyscy jednak, możemy stanąć do wspólnej modlitwy.
Przepraszać Pana Boga i prosić o to, żeby ta i podobna „sztuka” zniknęła z Polskiej ziemi.
O nawrócenie tych, którzy to tworzą i tych, którzy to promują i na to zezwalają.

   Mamy piątek. Dzień modlitwy i postu.
 Modliliśmy się niedawno wszyscy, za będącą w wielkiej potrzebie Ewę.  Było nas tak wielu, tu i na naszym profilu na Facebooku, jak nigdy wcześniej.
 
  W gronie Osób posługujących w Modlitwie Wstawienniczej modlimy się dzisiaj w powyższej intencji, ale proszę pomódl się z nami, również TY właśnie, czytający te słowa w tej chwili.

 Łącząc się duchowo, ofiarujmy post, umartwienie, modlitwę w polecanej intencji.

Stańmy po stronie Pana Boga, jako lud wierny.

   Aneta i Sławek

19.06.2014

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa


  W kawałku chleba, w kroplach wina, na słowa kapłana "… to jest Ciało Moje… to jest kielich Krwi Mojej.."- Jest sam Bóg, Jezus Chrystus...

    Bez wiary w Słowo Boże, bez pomocy Ducha Świętego niemożliwe do pojęcia, a jednak... 

 To jest Prawda.

  Spróbujmy przejść procesję Bożego Ciała z wiarą, że idziemy za Królem Wszechświata.
 Idźmy z czcią i szacunkiem należną Najwyższemu, a jednocześnie z godnością i radością, że to sam Bóg powołał nas do swego orszaku i pragnie, abyśmy byli Jego dziećmi.

  Ania M



 „Niech będzie Chwała i Cześć,  i Uwielbienie.
Chwała i Cześć Jezusowi.
Chwała, niech będzie Chwała.
Tak.
Jemu Chwała i Cześć.”
 
 Panie Jezu Chryste ukryty, ale obecny pod postacią Eucharystii
Uwielbiamy Ciebie.

  Aneta i Sławek


 


18.06.2014

Przebaczyć sobie ostatecznie.


  Radość przemiany, nawrócenia, czy ból wspomnienia przeszłości?
 Jak ułożyć sobie życie, aby to co pochodzi od Ducha, czyli: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność,  łagodność, opanowanie,  dominowały w nim, a nie wspomnienie o tym co zostawiliśmy za sobą?

  Nim polecimy na końcu wpisu, pewne materiały, które może pomogą potrzebującym, trochę własnych spostrzeżeń i myśli.
    
  Bywa, że słyszymy od Osób, które często chodziły do kościoła, przystępowały do Sakramentów,  że w jakimś okresie swojego życia, w jakichś okolicznościach przeżyły nawrócenie.
  Takie, raczej nawrócenie duchowe. Można to chyba zrozumieć, jako większe, prawdziwsze umiłowanie Boga i oparcie na Nim swojego życia naprawdę.
     Tu wspominając przeszłość, można chyba mówić głównie o tym, że za mało miłowaliśmy.
 Wspomnienie przeszłości nie jest chyba tak bardzo ciężkie.

 Ale bywa, że wracamy z niebytu duchowego, któremu towarzyszyło….. No właśnie…. Mogą być tu przeróżne bolesne  sprawy.
   Czasami mamy już dość tych spraw, bo sytuacja w życiu się zmieniła, środowisko się zmieniło, dorośliśmy, spotkaliśmy człowieka, który stał się bodźcem do powzięcia decyzji o przemianie życia….
 Może temu towarzyszyć przemiana duchowa, przybliżenie się do Boga.
 
  Bywa jednak i tak, że nasze nawrócenie, bierze się niemal niewiadomo skąd.
W jakimś momencie zapala się iskra, przeżywamy, jakby dotknięcie Pana Boga, który wyciąga rękę i mówi, a może nawet na razie nie mówi, tylko patrzy, a my patrzymy na Niego i widzimy tę wyciągniętą zapraszającą rękę.
  Można ten moment przeoczyć, albo nie odpowiedzieć na ten gest i wrócić do swojego świata w którym Pan Bóg konieczny nie jest, a czasem nawet lepiej, żeby go nie było.
  Ale jeśli odpowiemy na ten gest, to wtedy się zaczyna nasza przemiana. I to czasem, jak wielka.
 Kolejność jest tu odwrotna niż poprzednio.  Nie poprawiamy swojego życia i dochodzimy  też do poprawy stanu swojego ducha, ale właśnie ze względu na duchowe dotknięcie Pana Boga, zaczynamy zmieniać swoje życie.
   Może to trwać dłużej, lub krócej, ale jeśli idziemy ku tej wyciągniętej ręce, a potem dajemy się prowadzić Bogu, to owoce mogą być piękne.
 Nie teoretyzuję tu, tylko wiem, bo obserwuję.
      Ale tu właśnie może pojawić się ten problem, że wspomnienie tego co było w naszym życiu wywołuje nasz wewnętrzny ból.  Ból z miłości do Boga.

16.06.2014

Psychologia, religią? - Eliza poleca



Drodzy moi 
     Jakiś czas temu stało się właśnie tak, jak  Wam pisałam na początku – Duch Święty włożył w moje ręce książkę….
  Kto lubi psychologię, trochę się nią interesuje, czy też, dostrzega wpływ tej nauki na naszą rzeczywistość niech przeczyta to co chciałabym mu za Kirkiem Kilpatrickiem opowiedzieć.
       Psychologia zawsze mi się podobała i w niej  szybko zaczęłam widzieć receptę z lekiem na całe zło, ale… Książka  którą mam na myśli, a którą wybrałam, bo bardzo zaintrygował mnie tytuł otworzyła mi trochę oczy,  ale wszystko to działo się także, tak myślę, za sprawą troski i pomocy nadchodzącej z nieba...

   „ Psychologiczne uwiedzenie.  Czy psychologia zastąpi religię?”

 Książkę napisał William Kirk Kilpatrick, profesor psychologii  w Boston College (USA).
        Poddaje on krytyce wiarę we współczesną psychologię i ostrzega, że stała się ona świecką religią naszych czasów. Pisze, że wbrew nadziejom niektórych psychologia nie zdoła sprawić, by proponowane przez nią samopoznanie zmieniło nasze życie na lepsze.

         Nie trzeba znać się dobrze na psychologii, żeby  zrozumieć, jakie schematy są przemycane  do naszej świadomości.  I nie chodzi teraz nagle o tworzenie w sobie uprzedzeń do psychologii, chodzi o to, aby ze spokojem zwrócić uwagę na szczegóły, które być może są ukryte.  Autor książki w jednym z jej  rozdziałów pisze wprost, że głównym jej celem jest oddzielenie chrześcijaństwa od jego psychologicznych imitacji. Chrześcijanie czasami zapominają o co  w ogóle chodzi w chrześcijaństwie i zaczynają akceptować jego substytuty.

15.06.2014

Uroczystość Najświętszej Trójcy. Pytania o Wiarę



Pytam każdego z was:

  Czy wierzysz w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi?
……………..

  Czy wierzysz w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, narodzonego z Maryi Dziewicy, umęczonego i pogrzebanego, który powstał z martwych i zasiada po prawicy Ojca?
………………

  Czy wierzysz w Ducha Świętego, Święty Kościół powszechny, obcowanie świętych, odpuszczenie grzechów, zmartwychwstanie ciała i życie wieczne?
……………….

 Ja wierzę!

 Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu,
Bogu, który jest i który był, i który przychodzi.

 Amen

   Sławek

 Liturgię słowa na Uroczystość Trójcy Świętej znajdziemy pod tym linkiem: