Perykopa ewangeliczna, którą rozważaliśmy w zeszłym tygodniu, zakończyła się słowami Jezusa:
”Tak oto są ostatni, którzy będą pierwszymi, i są pierwsi, którzy będą ostatnimi” (Łk 13, 30).
W ten sposób Pan konfrontował ludzką ocenę rzeczywistości z jej Bożym osądem, zgodnie z nauczaniem prorockim, wyrażonym przez Izajasza w następujących słowach:
„Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana. Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje - nad waszymi drogami i myśli moje - nad myślami waszymi” (Iz 55, 8-9).
Jezus, który jest Słowem Ojca i Światłością Świata, rozświetla ciemności grzechu i konfrontuje ludzkość z Bożą mądrością:
„A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu”(J 3, 19-21).






