Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

21.07.2015

23. O modlitwie chrześcijańskiej słów kilka… kontynuacja :) … Naśladowanie postawy Jezusa Chrystusa na modlitwie…

   Idąc krok za krokiem przez nauczanie Katechizmu Kościoła Katolickiego o modlitwie, wiemy już, że kiedy Jezus uczy nas modlitwy, to wzywa do nawrócenia  serca, bo tylko nawrócone serce może nauczyć się modlitwy w wierze. A wiara to nic innego jak synowskie przylgnięcie do Boga. To jest takie przylgnięcie, które  trwa bez względu na to co czujemy, rozumiemy czego się boimy lub nie.  Jesteśmy całkiem jak małe dziecko czujące się bezpiecznie w ramionach kochającego Tatusia… czujące się bezpiecznie Jego mocą :)


  Nawrócone serce, które przylgnęło do Boga Ojca  napełnia się synowską śmiałością: „Wszystko, o co  w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie” /Mk 11,24/, bo „wszystko jest możliwe dla tego, kto wierzy”/Mk 9,23/.

  I znowu w przypadku synowskiej śmiałości  podstawą jest wiara. Pan Jezus podkreśla ten fakt wyrażając swój podziw dla „wielkiej wiary” setnika /Mt 8,10/, czy też kobiety kananejskiej /Mt 15,28/.  Natomiast zasmucające jest dla Jezusa doświadczanie „niedowiarstwa” swoich bliskich /Mk 6,6/ i „małej wiary” swoich uczniów /Mt 8,26”/.

  Możemy zapytać od czego zależy  modlitwa wiary? 
Ewangelista Mateusz wyjaśnia, że koniecznie trzeba osobiście troszczyć się o współdziałanie z zamysłem Bożym, że to jest najważniejsze. Jeśli czujemy, że nie rozpoznajemy co Pan Bóg zamierza i jak zrozumieć Jego wolę, koniecznie powinniśmy się o to modlić. Modlitwa wiary polega na tym, żeby całym sercem zgodzić się na pełnienie woli Ojca /Mt 7,21/... także wbrew sobie :) jeśli trzeba …

  Trzeba dodać, że nawróceniu serca i wierze, ma towarzyszyć czujność oczekiwania. Każdy z nas zna dobrze to odczucie kiedy spodziewa się gości, czy też wybiera się na spotkanie :) … Kiedy uczeń Jezusa Chrystusa modli się, to na tej modlitwie oczekuje przyjścia Tego, który Jest. Pamięta także o tym, że Pan już raz przyszedł całkowicie uniżony w pokorze ciała. Modlący się ma także nadzieję i oczekuje drugiego Przyjścia Jezusa Chrystusa w chwale. Otwartość na spotkanie, zjednoczenie z Panem, rodzi pragnienie  modlitwy się w zjednoczeniu z Nauczycielem. Modląc się z Jezusem uczymy się czujności, czuwania, aby pokusy coraz trafniej identyfikować oraz skutecznie  nimi walczyć.

Nawrócenie serca, wiara i czujność to cechy postawy, którą mamy kształtować w sobie my modlący się :) :)… aby stawać się coraz bardziej podobnymi na modlitwie do naszego mistrza Pana Jezusa.  

                                                                       Elżbieta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.