Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

20.03.2015

Do tych, których troska o byt przytłacza…



Do tych, których troska o  byt przytłacza…
   Gdy czytam intencje  nadsyłane nocną porą, często  przytłacza mnie mnogość próśb o pracę i dopada ludzkie poczucie bezsilności. Szybko rozprawiam się z nim, bo jeśli mogę się pomodlić za kogoś, to nie jestem bezsilna! 
  
  Wczoraj  przypadała  uroczystość świętego Józefa. Kilka zdań o Nim i o modlitwie do Niego, którą…  Czy zanosimy?

  Święty Józef-podpora rodzin…
Gdy stajemy przed problemami małżeńskimi, wychowawczymi, gdy przygnębiają nas problemy materialne, czy pamiętamy o św. Jozefie? Cierpimy, ale czy prosimy?

  Święty Józef-pociecha nieszczęśliwych…
Podobno żyjemy dłużej i zdrowiej, ale czy szczęśliwiej? Św. Józef, który niósł pociechę Maryi, przyniesie pocieszenie i nam. Prośmy go o to.

  Święty Józef -wzór rzemieślnikowi…
Zajmował się pracą rąk, był dokładny, nie zawyżał ceny. Wiele godzin spędził, ucząc pracy swego przybranego syna, Jezusa. Wszechmogący Bóg przyjmował te nauki. Pozwalał dawać sobie to, co do niego należało zawsze!
A my?  Czy przyjmujemy doświadczenia, dzięki którym Bóg nas uczy?
Co dajemy Nauczycielowi?

  Naśladować   św. Józefa…. Brzmi ambitnie! Ale może zniechęcać.  Jedno  przecież możemy zrobić. Modlić się do Świętego. To każdy z nas, mający dobra wolę( a chyba mamy ją, skoro podjęliśmy się  uczestnictwa w Inicjatywie Modlitwy Wstawienniczej) uczynić  może.   Pozwólmy się prowadzić świętemu Józefowi.  Mamy potężnego patrona, który „prowadził” Boga samego!

  Jeśli problemy finansowe, utrata pracy, kolejne odmowne podania –spowodują  utrwalenie naszej wiary lub  nawrócenie-to zyskaliśmy, a nie straciliśmy! I nie są to tylko słowa na pociechę. Jestem świadoma ich wagi, bo sama przechodzę kamienista drogę poszukiwania zatrudnienia. Nigdzie mnie nie chcą, wszędzie są lepsi. A czas biegnie…
Módlmy się do świętego Józefa , mówmy mu z prostotą  o naszych problemach. Utrata pracy nie może oznaczać bezsilności.

  Jest takie łacińska maksyma :
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo.
Kropla drąży skałę nie silą, lecz ciągłym padaniem.
Nie ustawajmy w prośbach!
Święty Józefie, módl się za nami!
                                                                                      Agnieszka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.