Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

22.11.2014

Nowenna Pompejańska - Świadectwo Magdaleny


  Szczęść Boże.
 Nazywam się Magdalena i mam 31 lat. O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się 2 lata temu będąc na Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę. Obecnie jestem w trakcie odmawiania tej Nowenny już po raz trzeci. 3 miesiące temu zaczęłam odmawiać po raz drugi tą nowennę, ponieważ straciłam z dnia na dzień pracę. Jestem osobą osamotnioną i samą siebie utrzymuję. Jestem nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej. Straciłam pracę w przedszkolu, więc modliłam się usilnie, abym znalazła pracę zgodną z Wolą Bożą. W między czasie odwiedziłam parę przedszkoli i szkół podstawowych w moim mieście, aby zostawić swoje CV. Już po 5 dniach odmawiania nowenny dostałam telefon w sprawie pracy. Miała to być praca w przedszkolu. Zaproponowano mi, żebym za 2 miesiące zaczęła pracę w zastępstwie,
gdyż obecna pani przedszkolanka jest w ciąży i niedługo pójdzie na zwolnienie lekarskie. Ucieszyłam się, że Mama tak szybko wysłuchała moich próśb i dalej trwałam w odmawianiu nowenny.
  Od 4 lat jestem nauczycielem w przedszkolu lecz moim marzeniem było zawsze, aby pracować w szkole - co się wiązało z korzystniejszymi warunkami pracy. Dzięki wstawiennictwu naszej Matki moje marzenie się spełniło. W ostatnim tygodniu odmawiania nowenny dostałam telefon ze szkoły podstawowej, że szukają nauczyciela do klasy I na zastępstwo. Zaproszono mnie na rozmowę kwalifikacyjną. Kiedy jechałam autobusem na rozmowę, to w trakcie podróży odmówiłam cały różaniec i prosiłam Pana Boga, aby Jego Wola spełniła się w moim życiu. Przeszłam rozmowę pozytywnie i dostałam wymarzoną pracę w szkole.
 
  Dziękuję Matce Przenajświętszej, że zatroszczyła się o mnie i w dodatku znalazła mi, aż dwie oferty pracy, pomagając jednocześnie przy odpowiednim wyborze. Bóg zapłać.

      Magdalena z woj. pomorskiego.

2 komentarze:

  1. Dziękuję za Twoje świadectwo. Daje mi nadzieję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałbym się podzielić moim świadectwem z rekolekcji z Ojcem Jamsem Manjackalem. Miałam silne bóle jelitowe, które minęły zupełnie już podczas trwania rekolekcji w listopadzie 2014. Chwała Panu

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.