Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

22.04.2018

„Dobry pasterz daje życie swoje za owce” (J 10,11).


  W dzisiejszej Liturgii Słowa Jezus objawia nam Boga, jako odwieczne Dobro, które w Nim, wcielonym Słowie, zbawia i prowadzi ku wiecznej szczęśliwości każdego człowieka pragnącego w posłuszeństwie wiary słuchać Jego głosu.

Dla lepszego zrozumienia dzisiejszej perykopy ewangelicznej warto odwołać się do historii spotkania Jezusa z bogatym młodzieńcem: „Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: «Nauczycielu dobry (gr. Didaskale agathe), co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg” (Mk 10, 17-18). Jakkolwiek intencje młodzieńca były uczciwe, a jego szacunek do Mistrza z Nazaretu autentyczny, Jezus – którego misją było wypełnienie zbawczej woli Ojca – uznał za niewłaściwą i natychmiast skorygował jego postawę, przenosząc uwagę na Boga, dawcę przykazań, których przestrzeganie jest pewną drogą do zbawienia: „Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę»” (Mk 10, 19). W ten sposób Zbawiciel odwołał się do przymierza, jakie Bóg zawarł z narodem wybranym na górze Synaj. Stwórca, w swojej nieskończonej dobroci, respektując w pełni wolę narodu wybranego, wezwał go za pośrednictwem Mojżesza, aby zachowując wierność przykazaniom przyjął dar życia: „Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, pełniąc Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz posiąść (…). Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo, miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego; bo tu jest twoje życie i długie trwanie twego pobytu na ziemi, którą Pan poprzysiągł dać przodkom twoim: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi” (Pwt 30, 16; 19-20).

17.04.2018

"Jak piękne stopy tych, którzy zwiastują dobrą nowinę!"... "Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii."


  Obchodzimy w kościele katolickim Tydzień Biblijny. Czas szczególniejszego, osobistego pochylenia się nad Słowem Bożym, ale może – dla niektórych – czas pierwszego, bliższego z Nim spotkania.

  Poniższe słowa świętego Pawła, można ująć krótkim stwierdzeniem, że... nie ma wiary bez słowa.   

  „ Jakże więc mieli wzywać Tego, w którego nie uwierzyli? Jakże mieli uwierzyć w Tego, którego nie słyszeli? Jakże mieli usłyszeć, gdy im nikt nie głosił?   Jakże mogliby im głosić, jeśliby nie zostali posłani? Jak to jest napisane: Jak piękne stopy tych, którzy zwiastują dobrą nowinę!
  Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa”. Rz. 10.14

  Potrzeba, żeby Słowo było głoszone, a samo głosić się nie będzie… 
Ten, kto żyje Słowem Bożym, jest jak światło… a przecież światła nie stawia się pod korcem, tylko na świeczniku.
Do kogo światło Słowa dotrze, ten, jeśli pozostanie w jego zasięgu, stanie się wierzący. Wyjdzie z ciemności, która nie służy poznaniu. Pozna wtedy, jak „został poznany”.
Do nas zaś, „biada mi” nie będzie miało zastosowania.

15.04.2018

„Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem” (Łk 24, 39).

Perykopa ewangeliczna, którą rozważamy w dzisiejszą niedzielę ponownie wprowadza nas w tajemnice naszego zbawienia, które miały miejsce pierwszego dnia po Szabacie, tym razem z perspektywy opisanej przez św. Łukasza. Podobnie jak miało to miejsce w świadectwie św. Jana, „wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia” (J 20, 19) Jezus przyszedł do swoich uczniów, pragnąc wzbudzić w nich wiarę w realność swojego Zmartwychwstania. 

  Do spotkania z Mistrzem przygotowali apostołów swoim świadectwem uczniowie, którzy „Go poznali przy łamaniu chleba” (Łk 24, 35). Czynność ta do Wielkiego Czwartku była pięknym znakiem, przez który ojciec rodziny stawał się symbolem Boga obdarzającego z hojnością życiem i zaspokajającym  potrzeby każdego stworzenia, w szczególności człowieka, którego stworzył na swoje podobieństwo, jak głosi Psalmista:
Wszystko to czeka na Ciebie, byś dał im pokarm w swym czasie. Gdy im udzielasz, zbierają; gdy rękę swą otwierasz, sycą się dobrami. Gdy skryjesz swe oblicze, wpadają w niepokój; gdy im oddech odbierasz, marnieją i powracają do swojego prochu. Stwarzasz je, gdy ślesz swego Ducha i odnawiasz oblicze ziemi” (Ps 104, 27-30).

13.04.2018

Sentymentalne wspomnienia o wychowaniu dzieci

Wolne dni przed nami, sporo planów i oczekiwanie, czy aura będzie sprzyjać, bo różnie mówią?
Wspólnie z córką, zaplanowałyśmy wyjazd mojego 4 letniego wnuka do kina- sporo teraz propozycji, można wybrać bajkę, która będzie atrakcyjna dla takiego malucha.

  Wczoraj się zastanawiałam, jak spędzają czas dzieci w licznej rodzinie- czy organizują sobie zabawę wspólnie i czy mamy słyszą często, że się nudzą.
Moi chłopcy rodzili się w latach 85-88, zabawki robił mąż, a kiedy pora roku pozwalała wyjść na powietrze, ich inwencja twórcza nie miała granic :)
Pamiętam, kiedy z okazji dnia dziecka, pojechali do kina, po powrocie były ostre spory, kogo mam najpierw wysłuchać. Pół roku słuchałam ze szczegółami opowieści Toy Story. Znałam wszystkich bohaterów i ich przygody.

11.04.2018

Tydzień Miłosierdzia. Bądźmy miłosierni.



 Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny.
Łk 6,36

 Kto pełni uczynki miłosierdzia, niech to czyni ochoczo.
Rz 12,8

 Bądźcie dla siebie nawzajem dobrzy i miłosierni! Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.
Ef 4,32

 Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali miłosierdzie i znaleźli łaskę dla uzyskania pomocy w stosownej chwili.
Hbr 4,16

9.04.2018

9 miesięcy przed Bożym Narodzeniem. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny. W ludowej tradycji.


 Już bardzo wczesną wiosną zdarza nam się myśleć o Wigilii… a to za sprawą Święta Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny przez Archanioła Gabriela obchodzonego już od VIII wieku. W tym roku jest ono przeniesione na dzień 9 kwietnia.

 
  W średniowieczu uznawano je za początek roku kościelnego. W polskiej liturgii, połączonej ściśle z tradycją ludową, nosiło ono nazwę święta Matki Boskiej Roztwornej – otwierającej ziemię,  Zagrzewnej – ziemię ogrzewającej, lub Strumiennej – puszczającej lody na rzekach. Zwiastowało więc ono wiosnę i budzenie roślin do życia.
  Praktycznie „otwarcie” ziemi odbywało się kilka dni wcześniej, w dzień świętego Józefa, gdyż nawet mimo mrozu i śniegu należało wtedy zaorać chociaż jedną skibę.

8.04.2018

„Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli” (J 20, 29).


   
  Liturgia Drugiej Niedzieli Wielkanocnej w szczególny sposób wprowadza nas w tajemnicę Bożego Miłosierdzia, zgodnie z wolą Pana Jezusa przekazaną nam za pośrednictwem św. Faustyny Kowalskiej:
 „Ja pragnę, aby było Miłosierdzia święto. Chcę, aby ten obraz, który wymalujesz pędzlem, żeby był uroczyście poświęcony w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, ta niedziela ma być Świętem miłosierdzia (Dz 49).
Św. siostra Faustyna Kowalska, którą Jezus uczynił swoim wybranym narzędziem w dziele szerzenia orędzia o miłosierdziu Bożym, opisuje w Dzienniczku wizję Trójcy Przenajświętszej, która wydaje mi się bardzo pomocna we właściwym zrozumieniu istoty dzisiejszego święta:
W pewnej chwili zastanawiałam się o Trójcy Świętej, o Istocie Boga. Koniecznie chciałam zgłębić i poznać, kto jest Ten Bóg. W jednej chwili duch mój został porwany jakoby w zaświaty, ujrzałam Jasność nieprzystępną, a w niej jakoby trzy źródła jasności, której pojąć nie mogłam. A z tej Jasności wychodziły słowa w postaci gromu i okrążyły niebo i ziemie. Nic nie rozumiejąc z tego zasmuciłam się bardzo. Wtem z morza jasności wyszedł nasz ukochany Zbawiciel w piękności niepojętej, z Ranami jaśniejącymi. A z onej jasności było słychać głos taki: Jakim jest Bóg w Istocie swojej, nikt nie zgłębi, ani umysł anielski, ani ludzki. Jezus mi powiedział: Poznawaj Boga przez rozważanie przymiotów Jego. Po chwili Jezus zakreślił ręka znak krzyża i znikł” (Dz 30).