Ludzie umierają, odchodzą do innego życia.
Są tacy, którzy mogliby wypowiedzieć za
Horacym słowa, a w zasadzie to my możemy powiedzieć za nich, bo Oni żyli i żegnają się z
nami cichością, - "Nie wszystek umrę."
Odszedł w dniu dzisiejszym do lepszego
życia śp. Benedykt XVI.
Jest On Osobą o której możemy powiedzieć, że na pewno nie wszystek umarł.
Pozostawił po swojej działalności różne dzieła, ale spuścizna słowa, to wielki,
ogromny skarb, bogactwo myśli, owoc Jego wiary i miłości do Boga i człowieka, który pozostanie na zawsze.
Chciałbym zachęcić, do zapoznania
się, z kilkoma cytatami, będącymi wynikiem przemyśleń, tego bliskiego nam Polakom Papieża.
„Jezus, który byłby w zgodzie ze wszystkim i ze wszystkimi, Jezus bez
swojego świętego gniewu, bez twardości prawdy i prawdziwej miłości, nie jest
prawdziwym Jezusem, jak Go przedstawia Pismo Święte, lecz Jego żałosną
karykaturą”.
"Pośród nas mogą być mrok i ciemności, a
jednak widzimy światło: mały, nikły płomyk, który jest silniejszy od mroku,
zdającego się tak potężnym i niemożliwym do przezwyciężenia. Chrystus, który
powstał z martwych, jaśnieje na tym świecie i to najjaśniej tam, gdzie, po
ludzku sądząc, wszystko wydaje się mroczne i pozbawione nadziei. On zwyciężył
śmierć – On żyje – i wiara w Niego przenika jak małe światło to wszystko, co
jest mroczne i groźne. Ten, kto wierzy w Chrystusa, z pewnością nie zawsze ma w
życiu promienne słońce, tak jak gdyby można było oszczędzić jemu cierpień i
trudności, ale jest to zawsze jasne światło, które wskazuje mu drogę,
prowadzącą do życia w obfitości. Oczy tego, kto wierzy w Chrystusa, dostrzegają
nawet w najciemniejszą noc światło i widzą już blask nowego dnia." Z pielgrzymki do Niemiec, Fryburg 2011
„Rozum musi się nauczyć gotowości słuchania tego, czego można się nauczyć z
wielkich religijnych przekazów ludzkości. Jeśli nauka w pełni się wyemancypuje
i to odrzuci, stanie się siłą niszczącą. Nauka i wiara, rozum i religia są
powołane do wzajemnego oczyszczania się i uzdrawiania, nawzajem się potrzebują
i muszą to wzajemnie uznać”.
"Człowiek jest bytem relacyjnym. Jeśli
zostanie zaburzona pierwsza, podstawowa relacja człowieka – relacja do Boga –
wtedy żadna inna rzecz nie może być tak naprawdę w porządku. To właśnie
pierwszeństwo wchodzi w grę w orędziu i w działalności Jezusa. Jezus chce
najpierw wskazać człowiekowi na sam rdzeń jego nieszczęścia i dać mu do
zrozumienia, że jeśli to w tobie nie zostanie uzdrowione, wtedy mimo wszystkich
znalezionych dobrych rzeczy nie będziesz prawdziwie uzdrowiony.” Z książki
„Jezus z Nazaretu. Dzieciństwo”, 2012