Nietrzeźwość, pijaństwo boli...
Boli tych, którzy mają blisko siebie osoby, którym bliżej do alkoholu, niż do nich. Boli męża, boli żonę, boli ojca i matkę, boli dzieci, rodzeństwo, sąsiadów, a niekiedy całkiem postronne osoby, które w taki, czy inny sposób doświadczają zła ze strony osób zamroczonych, zniewolonych.
Tyle bólu, a alkohol leje się przez całe życie, przy przeróżnych okazjach: od narodzin... do śmierci.
Nie ma ludzi mocnych, odpornych na działanie alkoholu. Nikt poza skrajnymi przypadkami nie rodzi się alkoholikiem. Na skutek takich, czy innych okoliczności i własnych wyborów, staje się nim.
Będąc alkoholikiem, staje się nosicielem smutku, lęku i często tragedii najbliższych, ale i innych osób.
Alkoholik, to człowiek chory, gdyż alkoholizm to nałóg, to zniewolenie, które przejmując kontrolę nad osłabioną wolą człowieka, staje się źródłem nieszczęścia, zarówno alkoholika, jak i innych.
Jedynymi, którym alkoholizm nie zagraża, są stuprocentowi abstynenci. Oni dają gwarancję innym osobom, że żadne ekscesy alkoholowe ich nigdy nie dotkną.
Postawa
abstynencka jest raczej rzadka, ale - sam ją praktykując, bardzo ją polecam. Decyzja abstynencji, to jedna z najlepszych decyzji mojego życia.
W Tygodniu Modlitw o Trzeźwość, módlmy się za wszystkich, którzy kiedyś w swoim życiu, ulegli ułudzie wyimaginowanych pozytywów alkoholu i stali się jego niewolnikami.
Prośmy Pana Boga, o łaskę otrzeźwienia i refleksji nad swoim życiem, o decyzję zawrócenia z tej destrukcyjnej dla nich samych drogi, aby stali się dla swoich bliskich źródłem szczęścia, a nie powodem bojaźni, lęku i żalu nad zmarnowanymi latami życia.
Włączmy się z w modlitwę przebłagalną za skutki działania osób będących pod wpływem alkoholu i tych w których życiu alkohol rządzi, prośmy o ich nawrócenie i wyjście z nałogu.
Sławek +
https://www.youtube.com/watch?v=iF5gwHcdbkE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.