Dlaczego?... Dlatego...

Wyrzuciliście Boga z myśli,

Modlitwy, z życia waszego…

A potem pytacie dlaczego ?…

Moja córka zeszła na złą drogę

Mój syn zerwał ze mną kontakty...

Jesteście sami i zawsze w trwodze

Idziecie przez życie krętymi ścieżkami…

A On czeka cierpliwie na każdego

W jego ramionach i Ty mógłbyś zagościć

Do serca przytuli  błądzących samotnie 

Jest w Nim tyle bezgranicznej miłości.

Tylko On da Ci prawdziwą radość

Miłość celem życia się stanie

Pokochasz każdego napotkanego człowieka

Przebaczysz winy bliźnim… nawet najgłębiej schowane

Tak, jak wiosnę przywitasz czule

Podziwiając piękno w niej zawarte

Podziękujesz Bogu za cud natury

I razem od tej pory będziecie wędrowali   

   Cdn.

                                           Alicja L