„Córko moja, patrz w miłosierne Serce Moje i
odbij litość Jego we własnym sercu i czynie, abyś ty, która głosisz miłosierdzie
Moje, sama nim płonęła” (D 1688) – zachęcał Pan Jezus siostrę Faustynę… podobnie każdego z nas :) :)
:)
Każdy, kto chce być miłosierny, aby stać się takim wobec Braci… musi przygotować się na krzywdy i cierpienia. Musi być gotów na to, że będą wykorzystywać jego dobroć i życzliwość, że będzie miał więcej pracy niż inni i mniej szacunku niż inni. Dlaczego?... bo tak było z Jezusem Chrystusem, a każdy ochrzczony to chrześcijanin czyli człowiek chrystusowy, należący do Chrystusa na wieki :)…
Podobnie
wiele przykrości i upokorzeń było udziałem Jego młodej służebnicy św. Faustyny,
ale jej miłosierdzie wobec innych zawsze szło w parze z cierpliwością i
łagodnością, całkowitym oddaniem siebie.
Jak
możesz oczekiwać od Boga, że spełni każdą twoją prośbę, skoro ty odmawiasz
bliźniemu? Jak myślisz otrzymać od Boga odpuszczenie grzechów, skoro ty nie
chcesz zapomnieć drobnych urazów czy darować krzywd?
Chcesz się przyznać do Jezusa? Bądź miłosierny wobec bliźnich. Chcesz, by Jezus przyznał się do ciebie? Bądź miłosierny wobec bliźnich. Poznawaj wolę Jezusa wobec ciebie w Słowie Bożym i zrób wszystko, aby tym Słowem żyć, aby tak postępować… jak mówi Bóg!
Chcesz się przyznać do Jezusa? Bądź miłosierny wobec bliźnich. Chcesz, by Jezus przyznał się do ciebie? Bądź miłosierny wobec bliźnich. Poznawaj wolę Jezusa wobec ciebie w Słowie Bożym i zrób wszystko, aby tym Słowem żyć, aby tak postępować… jak mówi Bóg!
„Trzeba mieć CIĄGŁE PRAGNIENIE naśladowania we wszystkim Chrystusa, nad którego życiem trzeba często rozmyślać, aby umieć je naśladować i we wszystkich okolicznościach zachować się tak, jak On sam by się zachował – mówi św. Jan od Krzyża (DK I 13, 1–2)
Z Bożej
Łaski i Miłosierdzia otrzymaliśmy zbawienie i niebo, przez Chrzest który jest narodzeniem do nowego
życia w Chrystusie. Jest bardzo bogatą rzeczywistością, obejmującą odpuszczenie
grzechu pierworodnego i wszystkich grzechów osobistych, życie nadprzyrodzone,
dziecięctwo Boże, włączenie w Kościół, udział w kapłaństwie Chrystusowym i
Ducha Świętego zamieszkującego w nas jak w świątyni. Za ten wielki zaszczyt i
niepojęte dary
Podziękowanie ukochanemu Tatusiowi za łaskę Chrztu Świętego dziękujmy Bogu każdego dnia…
Boże nieskończenie dobry i miłosierny! Od
chwili chrztu świętego jestem Twoim przybranym dzieckiem. Obdarzyłeś mnie swoim
życiem i uświęciłeś. W tym stanie pragnę wytrwać przez całe moje życie, aby Cię
ustawicznie wielbić i składać dziękczynienie,
Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Czy
dziękujesz? Czy dziękujesz za swoje
życie takie jakie jest… :) :) :)… mówisz, że to trudne ? Ale nikt, oprócz tego
świata nie obiecuje, że będzie łatwo… :):):) Czy zapraszasz Boga do siebie tak
jak On sam chce przyjść ?… Amen. Fiat. Twoja wola Panie niech się stanie, nie
moja… Alleluja!
Wszystko
czynić ze względu na Chrystusa to jedyny sposób, aby stawać się Jego świadkiem
i dać świadectwo swoim życiem… TO SPOSÓB PEWNY na całe życie i sprawdzony przez Świętych… :):):)
Ela P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.