Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

25.02.2015

O ciszę wołanie



 Czy pragniesz ciszy, czy zadałeś ją sobie, czy wiesz, że Ci jest potrzebna, by Wielki Post przyniósł owoce?
   Poczytajmy o ciszy, która jest początkiem, przyczynkiem do naszej przemiany...o ciszy ze względu na Pana Boga. 
Dla Boga, ale i dla samego siebie.
  Może usłyszymy za jej przyczyną to jacy jesteśmy, czego nam brak, oraz co i jak powinniśmy czynić, aby bardziej przylgnąć do Jezusa, a z Nim wyciszać w naszym życiu ten gwar, który czasem może wyciska łzy.

 Jak biel ma wiele odcieni, tak cisza może dla każdego przybierać inne brzmienie.... natężenie. 
 Chciejmy jednak ją usłyszeć.
  
  Polecamy słowo o ciszy. Wejdź i zamknij się w swojej izdebce.

                                                           Aneta i Sławek


2 komentarze:

  1. Cisza....bardzo lubię wczesnym rankiem, jadąc do pracy, wciągu godzinnej jazdy, zatopić się w ciszy i oddać się modlitwie. Pasażerowie siedzą senni, milczący, w ciszy, tylko monotonna praca silnika jest towarzyszem podróży. I cisza....czasami modlitwa jest krótka, wtedy słucham tej ciszy i kiedy się skupię, słyszę chaos. Na większości uszu, słuchawki a w nich ostra muzyka, którą słyszę siedząc kilka foteli dalej. Czego tak bardzo się boimy w ciszy? Niekoniecznie każdy musi się modlić, zgadza się ale czy nie byłoby zdrowiej i dla ciała i dla ducha, posłuchać właśnie ciszy? Widać, nie wszyscy tego potrzebują a szkoda.
    Szczęść Boże:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Witaj Aniu ... czy rzeczywiście nie wszyscy potrzebują ciszy ... wydaje mi się, że każdy potrzebuje chociażby z jednego powodu... dopiero kiedy wchodzimy w ciszę możemy dowiedzieć się co jest treścią i sensem naszego życia... ale kiedy wchodzimy w ciszę zaczynają nas bombardować różne myśli, sprawy niezałtwione, problemy... a konkretnie jakieś prawdy o nas samych i niekoniecznie wygodne dla nas... aby uniknąć konfrontacji z nimi trzeba je zagłuszyć... bo każda konfrontacja wymaga odpowiedzi... a takie zagłuszanie pozwala się odizolować nie tylko od własnego wnętrza ale także od ludzi obok, pozwala zamknąć się we własnym świecie stwarzanym po to, aby przyjmować tylko to co jest wygodne... trudno tez wyobrazić sobie, że zatapiając się w hałasie można dostrzec piękno otaczającego nas świata :) ... oczywiście nie można generalizować, ale ostra muzyka słuchana w słuchawkach pozwala z pewnością zapomnieć o istnieniu ciszy... a cisza to jeden z warunków modlitwy jako rozmowy z Bogiem ... który mówi w ciszy :) :) :)

      Usuń

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.