Liturgia
w swoim przeogromnym bogactwie przypomina nam każdego dnia to co
najistotniejsze dla budowania relacji z Bogiem i drugim człowiekiem… liturgia
uczy i wychowuje do relacji… Dzisiaj mówiąc o tym, że Bóg
jest Panem na wieki, dającym obietnice, podkreśla wierność Boga w ich
wypełnianiu (Ps 89, 4.29) oraz sens zawierzenia, ufności człowieka w to co Bóg
mówi (Łk 1, 26-28).
Budowanie wiernej relacji z Bogiem możemy najpierw zaobserwować na przykładzie
losów króla Dawida, którego ród został zachowany pomimo niesprzyjających wydarzeń
wskazujących na upadek… Bóg przysiągł Dawidowi swoją łaskawość i zaplanował, że
tron Dawida otrzyma Jezus zwany Chrystusem (por. Mt 1,16) …
I tak ród Dawida został zachowany na wieki,
chociaż zapewne tajemnicą dla Dawida pozostały słowa proroka Natana (2Sm 7, 5b) oznajmiającego, że Bóg sam się zatroszczy o
swój dom, o królestwo na wieki…Kiedy
nadszedł czas wypełnienia się woli Bożej, objęcia tronu przez Potomka Dawida, Maryja cierpliwie i w bezgranicznej wierności, ufając Bogu czekała
na wypełnienie się obietnicy, bez
względu na okoliczności życia… bez względu na ludzką logikę…
Całym swoim życiem mówiła Fiat… Od chwili wypowiedzenia słów przez
Archanioła Gabriela jedynym zadaniem Maryi było wielkoduszne przyjęcie obietnicy Boga… Maryja pokazała nam jak to
zrobić, jak wielkodusznie oddać się Bogu do całkowitej dyspozycji… a później
krok po kroku jak oddanie to realizować… zapominając o sobie samej, bo
wiedziała od początku, że to Bóg wszechmocny sam wszystko wypełni… Magnificat to jej „opowieść” o Bogu, któremu Maryja
zawdzięcza wszystko… a z Maryją także każdy z nas… na wieki na zawsze…
Zachwycając się tym niedoścignionym wzorem wiary, ufności, zawierzenia i oddania się Panu
Bogu , nie poprzestawajmy na zachwycie… W naszym myśleniu, decyzjach i działaniu stawajmy się
coraz bardziej podobni do pokornej Służebnicy Pańskiej, która nie skupia na
sobie, ale całą swoją postawą , oczami, oddaniem, miłością wskazuje na Boga…
jest jak „witraż” przenikany przez światło słońca… bez tego światła
najpiękniejszy witraż pozostaje niemy…
…
a Bóg ze swego miłosierdzia, z
nieskończonej miłości daje nam poznać te
wielkie tajemnice … niech nasze serca i umysły przepełnia radość ze względu na
mądrość Boga , który wychowuje nas do
posłuszeństwa w wierze (Rz 16, 25-27), bo tylko Pan Bóg Wszechmogący jest naszą
mocą i siłą…:) :) :)…
Elżbieta
Liturgię słowa z dzisiejszej niedzieli
znajdziemy pod poniższym linkiem:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.