Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

2.06.2014

Bóg tak wysoko cię ceni... Eliza poleca

 Krzysztof Osuch SJ
„Bóg tak wysoko cię ceni.  Rozważania na niełatwe tematy”
Wydawnictwo WAM
Kraków 2009

     Kiedy moje życie było bardzo grzeszne, każdy dzień opierał się na upodobaniu woli własnej  i na  samolubstwie.  Ludzie byli dla mnie ważni, ale dlatego bym się mogła cieszyć ich aprobatą…
Na początku było miło i wesoło, z każdym dniem jednak oddalałam się od Pana, a wokół mnie i we mnie robiło się coraz ciemniej….
   
    Nastał jednak czas mojego nawrócenia, w serce wstąpiła Łaska i  dostrzegłam, jak głęboko grzech czyni człowieka nieszczęśliwym. Odczułam to na własnej skórze.
W Bogu obrałam ratunek.
        Środowisko, w którym  dojrzewałam było bardzo zagubione, z autopsji wiem, że młodzi adepci sztuki, najczęściej ulegają złudzeniu chorej rywalizacji i ambicjom bycia najlepszym w tym co się robi.
  Świat przynosi ze sobą wiele niebezpieczeństw, a w człowieku, tak było również ze mną,  rodzi się wielkie poczucie winy.

Trudno, chyba najtrudniej, jest przebaczyć samemu sobie…

   Napisałam, że w Bogu obrałam ratunek. On mnie prowadził i wlewał w serce wiarę, że idąc za Nim mogę choć trochę zmienić tę poranioną rzeczywistość. Chodziło o rzecz nie byle jaką, bo o dusze moich bądź co bądź lubianych, nawet kochanych „znajomych”.
        W tej wędrówce, która trwa już kilka dobrych lat, pewnego dnia, włożył mi Bóg w ręce książkę o tym znaczącym tytule „Bóg tak wysoko Cię ceni”.

   Wiele, oj wiele, jest takich ludzi, którzy nie potrafią siebie kochać, wśród nich jestem i ja, ciągle się uczę miłości...  
   Wiele jest takich serc, które nie umieją spojrzeć Panu Bogu w oczy…, weźmy  na przykład te, poranione przez  nałóg, chorobę alkoholową, czy narkotyki.
   Ta książka jest lekiem na to zło. Nie trzeba jej czytać jednym tchem.
  To nie jest lektura na polski, którą trzeba przeczytać , bo jutro będzie klasówka z treści.  Trzeba czytać krótkie fragmenty i rozważać.

       Pan Bóg wpisał w nasze serca pragnienie bycia kochanym, szanowanym, cenionym, docenianym, w tym jesteśmy mu podobni.  I odpowiedział nade wszystko, na to pragnienie…  przez swojego Syna, czyniąc nas swoimi przybranymi dziećmi.
   Czasem nie starcza wiary… na to też Pan Bóg dał receptę… Dał nam swojego Syna  z Jego Ciałem i Krwią, które spożywamy w Eucharystii, dzięki czemu On nas może budować, możemy nosić Jego Majestat w sercu, być cząstką Jego Mistycznego Ciała i w jedności i miłości troszczyć się o siebie nawzajem.
  A tę najboleśniejszą i najsmutniejszą rzecz jaką jest nasz grzech, zgładził On swoją śmiercią i Zmartwychwstał, żebyśmy i my mogli w Jego mocy dźwigać  się z naszych upadków. On daruje nam każdą winę. Z Nim łatwiej jest wstać.

  Na koniec przytoczę jeden z fragmentów perswazji  św. Piotra Chryzologa cytowanych  w tej książce:

  „Człowieku, dlaczego sobie samemu uwłaczasz, skoro Bóg tak wysoko cię ceni.
Dlaczego wywyższony przez Boga tak bardzo siebie poniżasz. [...]   
Czyż nie widzisz, że ta cała budowla świata dla ciebie została stworzona?
Dla ciebie zesłane światło rozprasza wszędzie ciemności, dla ciebie nocy wyznaczono granice, dla ciebie odmierzono dzień;
dla ciebie niebo zostało rozjaśnione różnobarwnym
blaskiem słońca, księżyca i gwiazd;
dla ciebie ziemia została wymalowana kwiatami,
drzewami i owocami;
dla ciebie zostało stworzone bogactwo przedziwnych zwierząt w powietrzu, na ziemi i w wodzie,
aby smutna samotność nie mąciła radości z powodu nowego świata”

  Może warto pomyśleć nad tym co oznacza moja osoba dla Boga. Książka ta, będzie w tym doskonałą pomocą.
      
    Eliza

Ps. Jeszcze raz zachęcam,  jeśli natknęliście się na takie wartościowe lektury, o których chcielibyście tak, jak ja, czy inaczej, opowiedzieć, zapraszam do dzielenia się  i współtworzenia przez to strony Modlitwy Wstawienniczej. Skoro mamy taką okazję, to skorzystajmy z niej.

  

2 komentarze:

  1. Dziekuję serdecznie za polecenie książki, którą zapewne przeczytam.
    Nie trzeba przechodzić dramatu alkoholizmu czy narkomanii, by przestać siebie kochać...Codzienne "dramaciki" w wielu odsłonach ,są również skuteczne w podkopywaniu samooceny.

    Jeszcze raz dzięki za polecenie tytułu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze raz polecam i cieszę się ,że komuś przydały się moje słowa :-)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.