Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

23.05.2016

Boże Objawienie, jego źródła, czyli Bóg szuka człowieka, a konkretnie Ciebie :) ...

Objawienie Boże jest podstawowym źródłem poznania Boga i fundamentalnym pojęciem  rozumienia chrześcijaństwa. Objawienie to "mowa" Boga do ludzi poprzez słowa i czyny. Słowa i czyny Boga są spójne, wewnętrznie ze sobą  powiązane. Czyny, których dokonał Bóg w historii zbawienia  potwierdzają naukę zawartą w Jego słowach, stanowią obraz tego, czego dotyczą. Słowa natomiast ogłaszają tajemnicę, która jest  zawarta w czynach .

  Objawienie może oznaczać jakiś przekaz z tajemniczej rzeczywistości transcendencji, dokonany np. przez anioła, może również być darem, boskim oświeceniem, wewnętrznym doświadczeniem ukrytej rzeczywistości o jakiej mówimy w przypadku chociażby proroków. Jednak w ścisłym znaczeniu objawienie jest samootwieraniem się Boga na człowieka, które domaga się od człowieka wiary, dzięki której Chrystus zamieszkuje w człowieku przez łaskę.

  Bóg objawia się stopniowo i można to dobrze zrozumieć na przykładzie objawienia imienia Boga.  Kiedy Manoch (Sdz13,18) zapytał napotkanego anioła o imię Boga, w odpowiedzi usłyszał: Dlaczego pytasz się o moje imię: jest ono cudowne.  Podobnie było z Jakubem, który  po walce z aniołem w odpowiedzi na pytanie o imię Boga usłyszał tylko pytanie: Czemu pytasz mnie o moje imię? Bóg odpowiedział dopiero Mojżeszowi: Jestem, który Jestem (Wj 3,14).

  Jednak ostateczną odpowiedź na ludzkie pragnienie poznania imienia Boga usłyszeliśmy od Chrystusa. Kiedy czytamy 17 rozdział Ewangelii według Świętego Jana stwierdzamy, że cała Modlitwa arcykapłańska Chrystusa oscyluje wokół słów: Objawiłem imię Twoje ludziom. To właśnie w Chrystusie Bóg najpełniej wszedł w relację z ludźmi stając się człowiekiem, objawił siebie w pełni. Chrystus jest Objawieniem Boga, który objawia się jako Osoba. Kto mnie widzi, widzi także Ojca ( J 14,9).
 
  Boga nikt nigdy nie widział, a więc tylko Ten, który jest Bogiem zna siebie i o Bogu  może pouczyć. Tylko Chrystus może powiedzieć: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. W chrześcijańskim Objawieniu otrzymaliśmy nową rzeczywistość, bo Jezus Chrystus łączy w sobie Boga i człowieka, nieskończoność i skończoność, Stwórcę i stworzenie (por.J 1,18). W Chrystusie jest złączona Boża i ludzka rzeczywistość co wskazuje, że Bóg jest dla wszystkich. Bóg wypowiadając samego siebie w Chrystusie, ostatecznie i w pełni objawił się na obecnym etapie historii zbawienia, który zakończy paruzja. Objawienie Boże zakończyło się więc wraz z urzeczywistnieniem się tajemnicy Chrystusa. Tę całkowitość i ostateczność Bożego Objawienia w Chrystusie  wyjaśniają także słowa Świętego Jana od Krzyża:

  Od kiedy Bóg dał nam swego Syna, który jest Jego jedynym Słowem, nie ma innych słów do dania nam. Przez to jedno Słowo powiedział nam wszystko naraz i nie ma już nic więcej do przekazania... To bowiem, o czym częściowo mówił dawniej przez proroków, wypowiedział już całkowicie, dając nam swego Syna. Jeśli więc dzisiaj ktoś chciałby Go jeszcze pytać lub pragnąłby jakichś wizji lub objawień, nie tylko postępowałby błędnie, lecz także obrażałby Boga, nie mając oczu utkwionych jedynie w Chrystusa, szukając innych rzeczy lub nowości. 
  (Droga na Górę Karmel II, 22. Te słowa Świętego Jana od Krzyża znajdziemy też w KKK 65 oraz w Liturgi Godzin I. Godzina czytań z poniedziałku drugiego tygodnia Adwentu).

  Transcendencja  Boga, świadomość ludzkiej ograniczoności w pojmowaniu rzeczywistości Objawienia, a także  fakt, że jest ono poszukiwaniem człowieka przez Boga, wskazują na  podstawowy warunek przyjęcia Objawienia. Jest nim wiara chrześcijańska ze swoim najistotniejszym przekonaniem, że to właśnie Bóg szuka człowieka. Adresatem Bożego Objawienia jest więc człowiek, a wiara to jego odpowiedź na Objawienie Boże. (por. J.Ratzinger, W drodze do Jezusa Chrystusa, s.57). Objawienie jest więc  rzeczywistością, mająca swoje źródło w Bogu, zawsze  ukierunkowaną na działanie Boga, a ponieważ jest skierowana ku człowiekowi realizuje się przez wiarę w człowieku. Kto poprzez wiarę przyjmuje Objawienie  ma udział w wizji Chrystusa, bo taki udział zakłada wiara chrześcijańska. W ten sposób człowiek  staje się "miejscem" obecności Bożego Objawienia. Święty Paweł mówi o niewierzących w trzecim rozdziale 2 Listu do Koryntian, że mogą czytać Pismo Święte, a nawet je rozumieć, a mimo to nie stają się uczestnikami Objawienia Bożego jeśli ich wewnętrzna rzeczywistość pozbawiona jest wiary, czyli bez wiary nie ma Objawienia Bożego.

  Objawienie przyjmujemy przez wiarę w Kościele, a  Kościół to przestrzeń rodząca wiarę ze słyszenia słowa Chrystusa. Objawienie, które się dokonało żyje i jest rzeczywistością dynamiczną. Należy zarówno do przeszłości jak i teraźniejszości, ponieważ jest  przede wszystkim Chrystusem Tym samym żyjącym na wieki (por.Hbr 13,8). Właśnie ze względu na ten dynamizm Objawienie domaga się nieustannego wyjaśniania zgodnie ze słowami Jezusa Chrystusa, który zapewnił w mowach pożegnalnych, że jeszcze wiele ma nam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możemy. Gdy zaś przyjdzie On Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy (J 16, 12-13).Tym samym Objawienie dane w Chrystusie o którym świadczy Nowy Testament nie jest jeszcze całkowicie wyjaśnione i to jest zadanie dla wiary chrześcijańskiej, aby stopniowo odkrywać jego znaczenie. Dzięki Duchowi Świętemu, Kościół może pełnić posługę wyjaśniania zamkniętego już Objawienia.

  Tak wiec, nauczanie Kościoła to skarb wydobywany z Objawienia Bożego i pokarm dla wierzących. Przyjmowanie darów Bożych  z wiarą, przygotowuje do oglądania Boga twarzą w twarz w szczęśliwości wiecznej takim jaki jest (por.1 J 3,2).  Sam objawiający się Bóg  zatroszczył się o to, aby przekaz Kościoła na każdym etapie historii żył jako autentyczny i  nienaruszalny. Natchnął Apostołów powołując najpierw do misji głoszenia w przekazie ustnym  i mocą Ducha Świętego umożliwił wybranym utrwalenie zbawczych treści na piśmie. Tak powstał w pierwszym pokoleniu chrześcijan przekaz Objawienia Bożego /Tradycja i Ewangelie/ pozostawiony przez  Apostołów ich następcom, czyli biskupom. 

  Wraz z sukcesją biskupią  przekazany charyzmat prawdy umożliwia coraz głębsze rozumienie i pełniejsze głoszenie treści Objawienia Bożego. Dzieje się to w ten sposób, że Pismo Święte jako utrwalona mowa Boga i Święta Tradycja, słowo Boże, które Chrystus i Duch Święty powierzył Apostołom jest przekazywane w całości ich następcom. Dzięki Tradycji  i w jej obrębie samoobjawienie się Boga jest rozpoznawane w całym Piśmie Świętym. Tym samym nauczanie wynikające z Pisma Świętego i Tradycji daje Kościołowi pewność co do rozumienia i przekazywania prawd Bożych zgodnie z Objawieniem. Tradycja, która przybliża Stary Testament odnosząc go do Chrystusa przez perspektywę Ducha Świętego, czyli w Kościele, jest podstawowym nośnikiem Objawienia. Natomiast najważniejszym wyrazem Tradycji jest autorytet i pierwszeństwo Pisma Świętego. Pismo Święte i Tradycja są więc nierozłączne w rozumieniu Bożego Objawienia, stanowią depozyt wiary. Refleksją nad Objawieniem jest teologia.

                                                                Ela P

3 komentarze:

  1. + Sławku :) najpierw chciałam napisać podziękowanie dla Ciebie w mailu, ale... jednak tutaj je zamieszczam... tekst dzięki dokonanym przez Ciebie ulepszeniom :) stał się o wiele bardziej czytelny :)... dziękuję Tobie Sławku :), podziwiam Twoje umiejętności i zdolności :)... I Bogu dziękuję, za Ciebie,że z takim wyczuciem umiesz zaradzić :) gdzie trzeba... pewnie Anetka też :)... Bóg zapłać i niech Pan Bóg obdarza Was nieustannie wszelkimi potrzebnymi łaskami :):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. + Elu... normalnie chyba spłonę :) ;) ;)
    Sławek+

    OdpowiedzUsuń
  3. + Ok :) jeśli nie może być inaczej :)... ale póki strona IMW trwa :) to możesz :) Sławku :) tylko płonąć, spłonąć niestety nie :)... tu tylko taką jedną drobną rzecz wspomniałam, bo mało wiem o Waszych staraniach i pracy na stronie IMW... sobie tylko wyobrażam :)... tymczasem przyjmowanie wdzięczności i komplementów niech służy :)... Pozdrawiam w modlitwie dla Was :):):)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.