Pragnąc, by uczniowie nie utożsamiali miłości jedynie ze
wzniosłym uczuciem, Pan umył im nogi, wskazując, że miłość powinna zawsze
wyrażać się w konkretnej posłudze
świadczonej drugiemu człowiekowi.
__________________________________________
26.05.2019
„Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę” (J 14, 23).
Dzisiejsza perykopa ewangeliczna jest kontynuacją mowy
pożegnalnej Jezusa, która miała miejsce podczas Ostatniej Wieczerzy i swoistym
manifestem Jego nieskończonej miłości do każdego człowieka. Podczas, gdy w
Ewangeliach synoptycznych Jezus niejako wyraża i antycypuje swoje zbawcze
ofiarowanie się za grzeszną ludzkość poprzez ustanowienie Eucharystii; przez
danie uczniom, a za ich pośrednictwem każdemu człowiekowi, który w Niego
uwierzy, swojego ciała jako pokarm i swojej krwi jako napój na życie wieczne, w
Ewangelii św. Jana Zbawiciel wpisuje „godzinę” swego odejścia do Ojca, czyli
swoją mękę, śmierć i chwalebne Zmartwychwstanie, w kontekst miłości uczniów „do
końca”: „Było to przed Świętem Paschy. Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina
przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich
umiłował” (J 13, 1).
24.05.2019
O strojach 3. Głosy z zewnątrz…
"Podobnie kobiety – skromnie przyodziane, niech się przyozdabiają ze wstydliwością i umiarem, nie przesadnie zaplatanymi włosami, nie złotem czy perłami, czy kosztownym strojem, lecz dobrymi uczynkami, co przystoi kobietom, które się przyznają do pobożności." 1 Tym, 2, 9-10
Dwa poprzednie teksty zamieszczone na naszej
stronie Modlitwy Wstawienniczej, dotyczące obioru w kościele, cieszyły się
bardzo dużą poczytnością,. W komentarzu zapowiedziałem jeszcze jeden tekst na
ten temat.
Chciałbym jednak ograniczyć swoje słowo, które
już zresztą wyraziłem w komentarzu do pierwszego z tekstów i zaproponować
rozważania innych osób, rozważania poświęcone głównie ubiorowi w kościele, ale
nie tylko.
Żeby było ciekawiej i sprawiedliwiej, słowo
jak ubrać się udając się na Mszę Świętą, dotyczyło będzie nie tylko niewiast, ale i
mężczyzn. Będzie też słowo ks.
egzorcysty G. Tomasellego, podane w ciekawej formie, a dotyczące m.in.
czystości i moralności.
21.05.2019
O strojach 2. Komentarz... z mojego, męskiego punkt widzenia...
Wiele
rzeczy, które nam się wydaje są inne w rzeczywistości. Skoro jednak ten temat
stroju w kościele został poruszony, powiem co ja o tym myślę z punktu widzenia
mężczyzny w ogóle, mężczyzny – katolika, przedstawiając moje zdanie na ten
temat.
Z góry
przepraszam za być może niepopularny i mocno wyrażony pogląd w tej sprawie, ale
postaram się użyć w miarę odpowiedniego słownictwa, ale chyba tylko dlatego,
aby ten tekst ujrzał światło dzienne – bo przyznam, że w środku „gotuję się”,
gdy słyszę podobne komentarze, jak ten pod tekstem ”O strojach. O skromność i czystość wołanie”.
Obcisłe mini spódniczki, głębokie dekolty, przebijających stringi, itp… Wszystko to jest dla mnie nie do pomyślenia "... gorliwość o Dom Twój pożera mnie..." Moje dzieci na to patrzą. To działa na mnie jak płachta na byka.
Obcisłe mini spódniczki, głębokie dekolty, przebijających stringi, itp… Wszystko to jest dla mnie nie do pomyślenia "... gorliwość o Dom Twój pożera mnie..." Moje dzieci na to patrzą. To działa na mnie jak płachta na byka.
19.05.2019
Zaproszenie do miłości.
W dzisiejszej Ewangelii otrzymujemy od Pana Jezusa nowe przykazanie. Przykazanie miłości wzajemnej, na wzór Jego miłości do każdego z nas.
To ma być znak przynależności do Jezusa, znak
rozpoznawczy chrześcijanina.
Święty Paweł na zakończenie Hymnu o miłości mówi:
„Tak więc
trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy:
największa z
nich jest miłość.” 1Kor. 13.13
Miłość,
stan tak upragniony przez każdego człowieka…
Jest budowana, ale potem nie zawsze jest szanowana
i pielęgnowana, a bez niej, jak czytamy w Hymnie, wszystko jest niczym. Zasługa, nie jest zasługą, trudno o dobro, a
życie nie daje człowiekowi szczęścia.
18.05.2019
Jan Paweł II. Ojczyzna.
Mamy taki trudny czas. Chrześcijański duch Narodu polskiego drażni wielu z zewnątrz, ale niestety, również wielu w naszej Ojczyźnie.... a przecież zapewne w większości ochrzczonych.
Krzyż jest drogą do Nieba.
Czy dla Chrześcijańskiego Narodu też pozostaje tylko swoista droga krzyżowa?
Pan Jezus powiedział " Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony."Mk. 13. 13
Kto chce wytrwać do końca?
W dniu Urodzin Świętego Jana Pawła II polecam Jego trójgłos o Ojczyźnie.
Sławek +
https://www.youtube.com/watch?v=P39uup3Hcj0
16.05.2019
O strojach 1. O skromność i czystość wołanie.
Jakiś czas temu zamieściłam na Fb urywek homilii księdza mówiący o stosowności ubierania się do
Kościoła z wielkim naciskiem na modę kobiecą. Ksiądz powołał się na Ewangelię,
Księgę Kapłańską, która jasno określa, jak kobieta powinna podkreślać swoją
kobiecość i szanować ją.
Oczywiście, temat drażliwy jak na dzisiejsze czasy, opanowane przez różnego rodzaje „opcje, czy trendy” – słowem bardzo niepopularny, którego nawet kapłani raczej nie podnoszą... wygodnictwa czy wszelkich innych zaniechań? Czynią to nieliczni m.in. w mojej parafii.
A swoją drogą co oni powiedzą Jezusowi, gdy staną z Nim twarzą w Twarz?
Bo temat drażliwy – kobieta w spodniach na Mszy św, czy w miniówie, albo z dekoltem, czy w szortach… A przecież moda króluje... dyktuje...
Oczywiście, temat drażliwy jak na dzisiejsze czasy, opanowane przez różnego rodzaje „opcje, czy trendy” – słowem bardzo niepopularny, którego nawet kapłani raczej nie podnoszą... wygodnictwa czy wszelkich innych zaniechań? Czynią to nieliczni m.in. w mojej parafii.
A swoją drogą co oni powiedzą Jezusowi, gdy staną z Nim twarzą w Twarz?
Bo temat drażliwy – kobieta w spodniach na Mszy św, czy w miniówie, albo z dekoltem, czy w szortach… A przecież moda króluje... dyktuje...
Kobieta jednak, ma
być kobietą, a strojem podkreślać swoją kobiecość, jednocześnie dbając o swój
wizerunek poprzez szacunek do samej siebie.
14.05.2019
Już wiem...
Ojciec zna
swoje dzieci, wie czego im potrzeba, wie co noszą w sercu..
Kłamstwo nie
ma sensu… jeśli ktoś próbuje coś ukryć przed Najwyższym, to tylko tyle znaczy, że
jeszcze nie pojął, że my jesteśmy cali zanurzeni w Bogu…
Ale mówienie prawdy też czasem jest
„problematyczne”… słowa nas ograniczają…, bo jak wyrazić to co się czuje… gdy
już padnie „kocham” i „wierzę” włącza sie rozum… zastanów się co mówisz… popatrz
na swoją codzienność…, czy ty w ogóle umiesz kochać?
Subskrybuj:
Posty (Atom)