Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

3.04.2014

Gorzkie Żale. Rozważania Ani. Cz.1



  Część I

  Panie Jezu, tak bardzo mnie kochasz, że jesteś w stanie za mnie umrzeć.
Wymaga tego Boska sprawiedliwość.

  Tyle zła, tyle mojej niegodziwości, egoizmu, braku wiary… to wszystko chcesz wziąć na siebie i prosić Ojca Niebieskiego o Miłosierdzie.

  Przepraszam Cię Jezu za ból, który zadaję Twojemu sercu, ból zadany moimi grzechami oddanymi Tobie, ale też i tymi, które cały czas są we mnie.

  Czy dlatego tak cierpiałeś w Ogrójcu, bo wiedziałeś, że wielu ludzi odrzuci dar Twojej miłości, męki i śmierci krzyżowej?

  Czy ja nie jestem jedną z nich, pielęgnując w sobie grzechy, których nie chcę oddać w Sakramencie Pokuty i Pojednania?

2.04.2014

Porozmawiajmy o moim życiu Panie Boże. Powiedział człowiek.



   Dzisiaj środa, więc tradycyjnie już chyba, czas na naszą propozycję tego, na co ostatnio zwróciliśmy uwagę.
  Chcielibyśmy dzisiaj polecić dwa linki odsyłające do homilii Ks. Piotra Pawlukiewicza.
  Na czas Wielkiego Postu ten temat może być w sam raz.

   Słowa Księdza mówią o tym, że nie można służyć dwóm panom, oraz o tym, że żeby służyć, trzeba kategorycznej oceny sytuacji i szybkiego, konkretnego wyboru.        To drugie będzie na przykładzie,  pewnego aspektu z życia ludzkiego.

   Na wstępie jednak,  taki dialog człowieka z Panem Bogiem:  

   Porozmawiajmy o moim życiu Panie Boże.  Mam parę uwag. 
Powiedział człowiek do Pana Boga.

   Oczywiście wierzę w Ciebie Panie Boże…, ale chciałem Ci jednak coś wytłumaczyć.

1.04.2014

Stacja VIII Pan Jezus spotyka płaczące niewiasty



   Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.

 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

   Jak często załamuję ręce, stać mnie tylko na lament....

  Panie, chcesz radykalnych zmian, nie pustych deklaracji.
Zmiana mojego życia może uratować syna, męża….

 Słyszę jak mówisz do mnie… przestań kobieto płakać…

  Zrób coś, żeby uratować najbliższych, bo jeszcze chwila i będzie za późno….

Wiem Jezu… wiem… dodaj sił i cierpliwości.


  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

     Ania M

31.03.2014

Słowa Bł. Jana Pawła II z 2 Pielgrzymki do Polski 1983r cz.2



    Czuwam — to znaczy dalej: dostrzegam drugiego. Nie zamykam się w sobie, w ciasnym podwórku własnych interesów czy też nawet własnych osądów. Czuwam — to znaczy: miłość bliźniego — to znaczy: podstawowa międzyludzka solidarność……

   Niech to dobro, które wyzwoliło się w tylu miejscach, na tyle sposobów, nie ustaje na ziemi polskiej. 
  Niech stale potwierdza owo „czuwam” z Apelu Jasnogórskiego, które jest odpowiedzią na obecność Matki Chrystusa w wielkiej rodzinie Polaków……

   Czuwam — to znaczy także: czuję się odpowiedzialny za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa. To imię nas wszystkich zobowiązuje. To imię nas wszystkich kosztuje.
  Może czasem zazdrościmy Francuzom, Niemcom czy Amerykanom, że ich imię nie jest związane z takim kosztem historii, że o wiele łatwiej są wolni, podczas gdy nasza polska wolność tak dużo kosztuje.
  Nie będę, moi drodzy, przeprowadzał analizy porównawczej. Powiem tylko, że to, co kosztuje, właśnie stanowi wartość. Nie można zaś być prawdziwie wolnym bez rzetelnego i głębokiego stosunku do wartości. Nie pragnijmy takiej Polski, która by nas nic nie kosztowała. Natomiast czuwajmy przy wszystkim, co stanowi autentyczne dziedzictwo pokoleń, starając się wzbogacić to dziedzictwo.

30.03.2014

Otwórzmy nasze oczy

 
    Pierwsze czytanie to wybór Dawida na króla.

Pan nie patrzy na zewnętrzne cechy człowieka, ale widzi jego wnętrze. Kiedy wybierał Dawida, wybrał kogoś niepozornego, małego, kogoś, kto prawdopodobnie miał marną prezencję, która zapewne z góry, w oczach narodu żydowskiego przekreśliłaby go, jako kandydata na pomazańca, ale Pan Bóg go nie odrzucił, bo kierował się wyłącznie tym co Dawid miał w swoim sercu.

  Jak więc widać, Pan Bóg nie ma względu na to, jak wyglądamy, jakie mamy wykształcenie, gdzie pracujemy. Dla Niego ważny jest sam człowiek. Najczęściej jest tak, że do realizacji swoich planów wybiera to co głupie i małe w oczach świata. Pokora, prostota, to są te cechy, które pomagają człowiekowi otworzyć się na Głos Pana i posłusznie podążać za Nim.

  Święty Paweł w liście do Efezjan mówi do chrześcijan, że są światłością w Panu.Jeśli żyjemy z Chrystusem, to te słowa są skierowane również do nas.

29.03.2014

Księga Rodzaju 38 - Juda i Tamar

Nicola Grassi  "Juda i Tamar"


   37  rozdział Księgi Rodzaju opowiadał o losie jaki spotkał Józefa. 
  Zło które się w tej historii przewinęło miało wpływ na dalsze losy narodu żydowskiego.

    Natomiast rozdział 38 pokazał pewne fakty z życia Judy i Tamar, które miały ogromny wpływ na konkretną historię rodu Jezusa.
 I tu nie obyło się bez uczynków niegodnych...
   Juda miał trzech synów. Najstarszy Er ożenił się z Tamar. Zmarł jednak bezpotomnie. Według ówczesnego prawa, obowiązkiem kolejnego, młodszego brata było spłodzić syna dla zmarłego brata.   Jednak Onan nie chciał, aby jego potomek należał do brata i ilekroć zbliżał się do Tamar, wylewał swoje nasienie, co nie podobało się Panu i zesłał na niego śmierć.

  Tu takie wtrącenie do współczesności.  Skoro wtedy wylewanie nasienia Panu Bogu nie podobało, to i teraz pewnie również.  Nasienie ma po prostu  swoje konkretne przeznaczenie.

28.03.2014

Stacja VII Drugi upadek Pana Jezusa



   Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

Ten upadek boli… przecież miałam być silna, miałam być już bez grzechu…

  Ale wystarczy zapomnieć kto pomaga mi dźwigać krzyż, wystarczy oddzielić się od Ciebie i zacząć liczyć na swoje siły….
 
   Krzyż ugina kolana…. grzech pychy jest nie do udźwignięcia...

Panie... bez Ciebie nie mogę nic….


  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

       Ania M

27.03.2014

Słowa Bł. Jana Pawła II z 2 Pielgrzymki do Polski 1983r cz.1


   Wspólnie z wami, drodzy bracia i siostry, pragnę wyznać na początku tej mojej pielgrzymki, że dzięki szczególnej obecności Maryi w dziejach naszego narodu, sam Chrystus w swoim Bóstwie i Człowieczeństwie zarazem, jest nam bliższy. Staramy się pojąć Krzyż i Zmartwychwstanie, staramy się pojąć tajemnicę Odkupienia poprzez Serce Jego własnej Matki. Szukamy do Chrystusa przystępu, jak ci ludzie w Kanie Galilejskiej — przez Maryję.   Rys chrystocentryczny naszego chrześcijaństwa głęboko się zespolił z rysem maryjnym, macierzyńskim. Mówię to w Warszawie, stolicy Polski, której Patronką jest od dawna Matka Boska Łaskawa......

 Wyruszając na Jasną Górę z Warszawy, włączam się duchowo w ten pielgrzymi pochód, który od 1711 roku — a więc od 272 lat — prowadzi corocznie ze stolicy polskiej do stolicy Królowej Polski: pielgrzymka warszawska.

  Pragnę stanąć przed Bogarodzicą i przed Jej Boskim Synem, Jezusem Chrystusem, który jest „Ojcem przyszłego wieku” i który zarazem jest „wczoraj” i „dzisiaj”. W szczególności: „wczoraj i dzisiaj” tych pokoleń, które przechodziły i przechodzą przez naszą ojczystą ziemię. Pragnę zabrać tam wszystkie cierpienia mojego narodu, a zarazem tę wolę zwycięstwa, która nie opuszcza go pośród wszystkich dziejowych klęsk i doświadczeń.

26.03.2014

"Non abbiate paura...."


       
            "Nie lękajcie się: otwórzcie drzwi Chrystusowi"

     27 kwietnia 2014 w Watykanie odbędzie się Kanonizacja  Bł. Jana Pawła II.
  Chcielibyśmy przypomnieć wyjątki ze słów Ojca Świętego, jakie kierował głównie do Polaków, ale nie tylko, przy różnych okazjach i w różnych okresach swojego pontyfikatu.
  Będziemy postępować chronologicznie.

  Aneta i Sławek

    "Nie lękajcie się drodzy bracia i siostry, przyjąć Chrystusa i Jego władzy. Dopomóżcie Papieżowi - dopomóżcie wszystkim, którzy chcą służyć człowiekowi i całej ludzkości. Nie lękajcie się - otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi, otwórzcie drzwi Jego zbawczej władzy, otwórzcie jej granice państw, systemów ekonomicznych, systemów politycznych, szerokie obszary kultury, cywilizacji i rozwoju. Nie lękajcie się - Chrystus wie, co jest we wnętrzu człowieka, tylko on jeden wie. A dzisiaj człowiek tak bardzo często nie wie, co w nim jest. Tak bardzo często jest niepewny sensu swojego życia na ziemi, miota się między zwątpieniem a rozpaczą. Pozwólcie - proszę Was, błagam Was z pokorą i ufnością - pozwólcie Chrystusowi mówić do człowieka. On jeden ma słowa życia - życia wiecznego."       
 22.10.1978  Watykan Inauguracja Pontyfikatu.


25.03.2014

Za życiem...

 
  25 marca obchodzimy Dzień Świętości Życia.

  Myślę, że to dobry czas, żeby przypomnieć o wartości każdego życia, a szczególnie dzieci, które zostają skazane na śmierć nim się narodziły, tylko dlatego, że są chore, bądź są podejrzane o chorobę.
  A może czasem, są po prostu nie kochane i pretekstu się szuka?

   Parę miesięcy temu modliliśmy się wspólnie o uratowanie dziecka Ani, zagrożonego zabiegiem, który miał przerwać to malutkie życie.
Intencja ta, była przez kilka dni wysyłana do osób modlących się w IMW. Jednak nie tylko my tutaj modliliśmy się. Wiem, że szturm do nieba był przeprowadzony w znacznie szerszym zakresie. Modliło się wiele osób indywidualnie, wiele wspólnot i zgromadzeń, co w sumie dało liczbę tysięcy głosów wołających o ratunek do Boga.
Efekt? Dzieciątko uniknęło śmierci.

  Modlitwa -to jedna z form ochrony życia.
W Polsce w ciągu roku, jest organizowanych wiele marszów i pikiet, w których nie jeden z nas może wziąć udział i pokazać, że nas, obrońców życia jest sporo.
Dzisiaj media, które mają niestety wielką siłę przekonywania, usiłują nam wmówić, że jest nas znacznie mniej, że jesteśmy nienowocześni. Próba ośmieszenia obrońców życia wychodzi im coraz lepiej.

  W moim rodzinnym mieście, od jakiegoś czasu odbywają się pikiety, przeciwko wykonywanym zabiegom aborcji w szpitalu PRO FAMILIA , w którym to, w świetle prawa zabija się nienarodzone dzieci...