Czy w naszym codziennym życiu potrafimy dostrzec Boże „dziś”?

W dzisiejszej perykopie z Ewangelii wg św. Łukasza Jezus po chrzcie w Jordanie i doświadczeniu próby na pustyni rozpoczyna swoją publiczną działalność. Jego nauczanie w Galilei przyciąga uwagę tłumów, a słowa, które wypowiada, mają szczególną moc. Warto zaznaczyć, że wszystko, co Jezus czyni i mówi, dokonuje się w mocy Ducha Świętego. To właśnie Duch Święty, który zstąpił na Jezusa podczas chrztu, prowadzi Go w każdej chwili Jego misji. 

Na początku Ewangelista podkreśla, że Jezus wraca do Galilei „pełen mocy Ducha Świętego” (Łk 4, 14). To nie jest zwykła działalność nauczyciela czy proroka. Jezus działa jako Mesjasz, namaszczony Duchem, który prowadzi Go w każdej chwili. To namaszczenie jest wypełnieniem prorockich zapowiedzi Izajasza, które Jezus sam odczytuje w synagodze w Nazarecie:
„Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę” (Łk 4, 18).

Jezus uosabia tę rzeczywistość. Jego słowa i czyny mają moc przemieniać życie słuchaczy, ponieważ są natchnione Duchem. Każde Jego działanie — uzdrowienia, uwalnianie opętanych, a przede wszystkim głoszenie królestwa Bożego — jest świadectwem, że Ojciec działa przez Niego w mocy Ducha św. Dlatego nauczanie Jezusa porusza serca ludzi i wzbudza podziw. Dla nas, uczniów Jezusa, wezwanie do życia w mocy Ducha Świętego pozostaje zawsze aktualne. Jego misja jest wzorem, abyśmy także w naszym życiu świadczyli o Ewangelii nie tylko słowem, ale i mocą Ducha, który przemienia naszą codzienność.

Gdy Jezus czyta proroctwo Izajasza w synagodze, robi coś niezwykłego. Nie zatrzymuje się jedynie na odczytaniu tekstu. W prostych, ale rewolucyjnych słowach mówi:
„Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli” (Łk 4, 21).

To stwierdzenie ma kluczowe znaczenie. Jezus ogłasza, że proroctwa o Mesjaszu, na które czekano przez wieki, właśnie teraz znajdują swoje wypełnienie. On sam jest tym, który został namaszczony, aby przynieść ludziom wolność, uzdrowienie i zbawienie. Jego działalność to nie tylko zapowiedź przyszłego królestwa, ale jego konkretna realizacja już teraz, na ziemi.

Wyobraźmy sobie reakcję słuchaczy w synagodze. Dla wielu była to szokująca deklaracja, ponieważ Jezus, syn cieśli z Nazaretu, ogłasza się Mesjaszem. Niektórzy odrzucają Go, nie mogąc zaakceptować tak wielkiej prawdy. Jednak ci, którzy uwierzą, dostrzegają, że w Jezusie Bóg naprawdę przybliżył się do człowieka. Oczekiwania mesjańskie nie dotyczą już tylko odległej przyszłości — w Chrystusie Bóg wchodzi w teraźniejszość, przemieniając ją.

Słowo „dziś” jest jednym z kluczowych w tym fragmencie. Jezus nie mówi, że Boże królestwo nadejdzie kiedyś w przyszłości, ale że już teraz, dziś, jest ono obecne. „Dziś spełniły się te słowa” to zaproszenie do wejścia w rzeczywistość zbawienia, która już się rozpoczęła. W Ewangelii św. Łukasza „dziś” pojawia się wielokrotnie, podkreślając, że Boże działanie jest zawsze aktualne i obejmuje każdą chwilę naszego życia. Na przykład Jezus mówi do Zacheusza: „Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu” (Łk 19, 9), a do dobrego łotra na krzyżu: „Dziś ze Mną będziesz w raju” (Łk 23, 43).

To „dziś” ma znaczenie ponadczasowe. Nie dotyczy tylko jednego wydarzenia w historii, ale wskazuje na każdą chwilę, w której człowiek otwiera się na Boże działanie. Bóg działa w naszej teraźniejszości, w naszej codzienności. Każde nasze „dziś” jest okazją, aby przyjąć łaskę, którą przynosi Chrystus. Ewangeliczne „dziś” jest znakiem, że czas łaski trwa, a Bóg wciąż zaprasza nas do nawrócenia i głębszej relacji z Nim.

Fragment Ewangelii Łk 4, 14-21 zaprasza nas do głębszego rozważania Bożego działania w naszym życiu. Jezus działał w mocy Ducha Świętego, a ta sama moc Ducha jest dostępna dla każdego z nas. Jako uczniowie Chrystusa jesteśmy wezwani, aby żyć Jego przesłaniem, nie odkładając go na później, ale przyjmując je już dziś.

Czy w naszym codziennym życiu potrafimy dostrzec Boże „dziś”? Czy potrafimy otworzyć serce na działanie Ducha Świętego? Jezus przypomina nam, że zbawienie to nie tylko obietnica przyszłości, ale rzeczywistość, która dzieje się tu i teraz. Jego słowa skierowane do słuchaczy w synagodze są skierowane również do nas. Jesteśmy wezwani, aby przyjąć Jego Ewangelię, która przynosi wolność, uzdrowienie i pokój.

Niech ten fragment Ewangelii przypomina nam, że moc Ducha Świętego działa również w naszym życiu. Każde nasze „dziś” jest czasem łaski, w którym możemy odpowiedzieć na zaproszenie Chrystusa. Przyjmijmy to zaproszenie z wiarą i otwartością, pozwalając Bogu działać w naszym życiu na Jego chwałę.

                                                                   Arek

 Liturgię Słowa z dzisiejszej niedzieli znajdziemy pod linkiem: 

https://niezbednik.niedziela.pl/liturgia/2025-01-26