Strzeżcie się pychy i obłudy... Swojej i innych.

W nieco wcześniejszych wypowiedziach, poprzedzających dzisiejsze Słowo Boże, w Ewangelii św. Mateusza, Pan Jezus mówił m. in. o sprawie podatku, sprawie zmartwychwstania, o największym przykazaniu, czy o przewrotnych rolnikach...

Przypadająca na dzisiejszą niedzielę Ewangelia, jest mową Jezusa przeciw uczonym w piśmie i faryzeuszom, ostrzeżeniem przed nimi.

   Życie człowieka składa się z dwóch sfer: duchowej i doczesnej. Obie one oddziałują na siebie, a nawet mogą warunkować to, jak jedna, czy druga będzie wyglądała.

  Człowiek, przez swoje wybory i działania sam wykuwa swój los. Wyborów tych dokonuje jednak na jakiejś podstawie.  Może nią być wiedza, informacja, nauczanie, przykład, świadectwo innych osób. 

   Dobre i złe wybory ludzkie, mogą dotyczyć zarówno sfery duchowej, jak i doczesnej, bowiem źródło informacji, wiedzy i poznania znajduje się poza nami. My tylko te informacje pozyskujemy, następnie stają się one naszą wiedzą, przetwarzamy ją i dokonujemy takich, czy innych wyborów...

   Można, więc, powiedzieć, że na nasze wybory, po prostu na życie nasze, olbrzymi wpływ mają, i to od maleńkości inni ludzie. My również stajemy się źródłem informacji, wiedzy i dawanego przykładu dla innych osób.

  Tu dochodzimy do poruszanej przez Pana Jezusa w dzisiejszej Ewangelii sprawy pychy i obłudy.

Powinniśmy to ostrzeżenie zastosować najpierw do siebie, ale słuchając innych, powinniśmy mieć świadomość, że zdobywane informacje, czy obserwowany przykład mogą być skażone pychą i obłudą drugiej strony.

   Skoro Pan Jezus stawiał zarzuty tym, którzy aspirowali do bycia przewodnikami narodu i którzy odwoływali się do Pisma, to czy obecni - często walczący z Bogiem "władcy dusz", którzy poprzez media, mają tak wielką możliwość docierania i oddziaływania na nas, mogą być wolni od omawianych wad?

   To nie jest moja ocena kogoś, tylko przestroga, aby przede wszystkim pozostawać przy Dobrym Źródle poznania, przy Słowie Bożym. Czerpiąc z tego źródła, będziemy wchodzili i zacieśniali relację z Panem Bogiem, a wtedy będziemy stawali się ludźmi Jego Ducha. 

 Wierzę, że to zapewni nam odpowiednie poznanie i takie wybory życiowe, które ograniczą naszą pychę i zagrożenie obłudą, jak również dostrzeżemy pychę i obłudę innych i nie damy sprowadzić się na manowce życia osobistego, rodzinnego i narodowego.

                                                               Sławek +

Liturgię słowa z dzisiejszej niedzieli znajdziemy pod linkiem:

https://niezbednik.niedziela.pl/liturgia/2023-11-05