" Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi." Mt, 20,16a
Słowa te kończą dzisiejszą Ewangelię.
Rodzą mi się w związku z tym pytania o to, dlaczego się jest ostatnim, czy warto, czy trzeba być ostatnim, i w czym?
Jest się ostatnim, dlatego, że w danym aspekcie życia, ktoś się bardzo o to stara, czy po prostu, mimo woli, tak się układa w życiu, że się jest ostatnim, a może tak bardzo się w swoim postępowaniu i wyborach życiowych nie stara, że staje się ostatnim...?
Myślę, że różnice między ostatnimi, a ostatnimi, są bardzo duże i mają znaczenie?
Pan Bóg osądzi, których ostatnich pociągnie do siebie...
Jestem jednak przekonany, że na pewno nie warto być ostatnim w miłości Boga i człowieka i, że Bóg nie będzie miał za złe człowiekowi, który chciałby w tym przodować.
Panie Boże, proszę, naucz nas, żyć miłością, i życie nasze miłością czynić.
Liturgia słowa z dzisiejszej niedzieli:
https://niezbednik.niedziela.pl/liturgia/2023-09-24
Sławek +
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.