Każdy z nas ma swoją drogę do Pana Boga.
Czy ktoś ją uznaje i podejmuje, czy nie, i czy chce przed Nim stanąć, czy nie, to i tak stanie...
Dowie się wtedy o tym, czemu wiary nie chciał dać, albo wybrał sprzeciw.
Od grzechu pierworodnego, propozycje życia bez Pana Boga, czy nawet wbrew Niemu, były obecne stale. Teraz, gdy w życiu ludzi, ukazało się tak wiele różnych możliwości jego wypełnienia, często zdarza się, że miejsca dla Pana Boga zaczyna w nim brakować, albo schodzi On na dalszy plan. Czasem nawet, traktowany jest wrogo.
Pan Bóg stanie się znów ważny, gdy przestaną być istotne te sprawy, które człowieka pochłonęły w okresie największej życiowej witalności.
Życie człowieka, a za nim życie ludzkości, jest takie, jak możemy zaobserwować. Jest wiele dobra, ale jest też wiele i coraz więcej, i coraz bardziej różnorodnego zła...
Każda czara ma swoją miarę. Czara ludzkiego zła i bezbożności, ma nią również.
Kiedyś Pan Bóg, może powiedzieć, DOŚĆ.
Fatima 13 maja 2017 roku. Maryja przychodzi, aby człowieka - ludzkość, upomnieć i wskazać na to, co powinno być podjęte, póki jest jeszcze czas.
Niech każdy z nas przyjmie słowa Maryi i stara się je wypełniać.
Wracajmy do bycia Dziećmi Bożymi. Każdy osobiście i wszyscy razem.
Maryjo, Matko z Fatimy, proszę pomóż nam w tym.
Módl się z nami i za nami.
Sławek
Objawienia Najświętszej Maryi Panny w Fatimie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.