„Zawsze gdy jest szczególnie ciężko, gdy ciemności ogarniają ziemię, a słońce już gaśnie i gwiazdy nie dają światłości, trzeba wszystko oddawać Maryi”
W Wielkim Poście, przeżywanym w tym roku w bardzo odmienny sposób, nieodmiennie jednak, stale jesteśmy w okresie przygotowania, Kościoła, a proszę daj Panie Boże, również Narodu Polskiego i Ojczyzny naszej, do beatyfikacji Sługi Bożego Stefana kard. Wyszyńskiego.
Media starają się nam zająć czas swoimi programami...
Może jednak znajdźmy czas, żeby niedługo już, Błogosławiony Prymas Tysiąclecia, nie był dla nas niczym z pomnik, ale bliski, jako prowadzący przez życie, pod przewodnictwem Maryi.
Maryjo, moja, nasza nadziejo, proszę broń i prowadź nas do Syna Twojego, do nieba bram.
Sławek +
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.