Kto z nas uważa,
że ma wszelkiego dobra dużo?
A ilu jest
biednych?...
Ile jest w każdej z tych trzech grup osób szczęśliwych?
Co o tym
szczęściu stanowi?
Jaką częścią
tego szczęścia, jest budowanie swojej duchowości, relacji z Panem Bogiem i myśl
o życiu wiecznym?
Czy ty, który masz dużo i ty bogaty dostrzegasz ludzi biednych?
Co o nich
myślisz? Czy szukasz możliwości podzielenia się z nimi swoim dobrem?
W kontekście dzisiejszej Ewangelii o Łazarzu
i bogaczu, zrodziły mi się powyższe pytania… ale może być ich więcej i bardziej
szczegółowych.
Pan Jezus w innym miejscu powiedział „Jak trudno tym, którzy mają dostatki, wejść do królestwa niebieskiego.” Mk,10,23b
W przypowieści o robotnikach w winnicy i w
kontekście zapłaty za pracę, pada zdanie „Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi
ostatnimi.” Mt, 20, 16
Wczytajmy się w słowa dzisiejszej Ewangelii, dostrzeżmy potrzebujących, a Ci którzy mają tyle, że mogliby się podzielić, niech wspominając na słowa Pana Jezusa, czynią tak.
Niech pieniądze pozostają pieniędzmi, a nie stają się mamoną.
Biedni zaś niech nie tracą nadziei: tak w stosunku do Pana Boga, jak i człowieka.
Sławek +
Słowa
dzisiejszej Liturgii Słowa znajdziemy pod linkiem:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.