W Wigilię Święta Niepodległości:
Bądź otwarty i rzetelny,
Pomnij zawsze, żeś Polakiem;
Serce czułe, umysł dzielny -
To bywało jego znakiem.
Czcij ojczyznę, zawsze, wszędzie;
Choć los na nią gromy miota,
Nie zmoże jej, gdy żyć będzie
Polski język, polska cnota.
Kazimierz Brodziński, „Rada”
A wieszże, młokosie,
Co jest ojczyzna?
- Oto ja ci powiem:
Starzy ją zwali swym życiem,
swym zdrowiem,
Służąc jej wiernie w złym
i w dobrym losie.
Co jest ojczyzna?
- To twej chaty ściany,
To dach twój stary,
słomą poszywany,
To zagon żyta,
co cię karmi w głodzie,
Z rzeczki twej woda,
co cię trzeźwi w lecie,
To piękność dziewcząt,
co ci serce bodzie,
To twoje niebo najpiękniejsze
w świecie,
Smak twego jabłka,
cień twojej jabłoni,
To dzwon kościelny,
co ci na mszę dzwoni,
To twoich sejmów
trwałość i swoboda,
To twego ojca osiwiała broda.
Ludwik
Kondratowicz,
„Nocleg
hetmański”
Hymn do miłości
ojczyzny
Święta miłości kochanej ojczyzny,
Czują cię tylko umysły poczciwe!
Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,
Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe.
Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny,
Gnieździsz w umyśle rozkoszy prawdziwe.
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.
Wolności! której dobra nie docieka
Gmin jarzma zwykły, nikczemny i podły;
Cecho dusz wielkich, ozdobo człowieka,
Strumieniu boski, cnót zaszczycon źródły!
Tyś tarczą twoich Polaków od wieka,
Z ciebie się pasmem szczęścia nasze wiodły.
Większaś nad przemoc! А kto ciebie godny -
Pokruszył jarzma albo padł swobodny.
Ignacy Krasicki r. 1774 i 1780
Święta miłości kochanej ojczyzny,
Czują cię tylko umysły poczciwe!
Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,
Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe.
Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny,
Gnieździsz w umyśle rozkoszy prawdziwe.
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.
Wolności! której dobra nie docieka
Gmin jarzma zwykły, nikczemny i podły;
Cecho dusz wielkich, ozdobo człowieka,
Strumieniu boski, cnót zaszczycon źródły!
Tyś tarczą twoich Polaków od wieka,
Z ciebie się pasmem szczęścia nasze wiodły.
Większaś nad przemoc! А kto ciebie godny -
Pokruszył jarzma albo padł swobodny.
Ignacy Krasicki r. 1774 i 1780
Ojczyzno moja, bądź błogosławiona!
I błogosławion owoc twego ducha!
Oto w błękity wyciągam ramiona,
Gdzie Bóg mnie słucha.
Majowe słońce promieni się w niebie
- O Polsko moja, błogosławię ciebie!
Maria Konopnicka, „Ave Patria”
MODLITWA ZA OJCZYZNĘ PRZEZ
PRZYCZYNĘ ŚW. ANDRZEJA BOBOLI
Boże, któryś zapomnianą do niedawna Polskę wskrzesił cudem wszechmocy
Twojej, racz za przyczyną sługi Twojego Św. Andrzeja Boboli dopełnić
miłosierdzia nad naszą Ojczyzną i odwrócić grożące jej niebezpieczeństwa. Niech
za łaską Twoją stanie się narzędziem Twojej czci i chwały. Natchnij mądrością
jej rządców i przedstawicieli, karnością i męstwem jej obrońców, zgodą i
sumiennością w wypełnianiu obowiązków jej obywateli. Daj jej kapłanów pełnych
ducha Bożego i żarliwych o dusz zbawienie. Wzmocnij w niej ducha wiary i
czystości obyczajów. Wytęp wszelką stanową zazdrość i zawiść, wszelką osobistą
czy zbiorową pychę, samolubstwo i chciwość tuczącą się kosztem dobra
publicznego. Niech rodzice i nauczyciele w bojaźni Bożej wychowują młodzież,
zaprawiając ją do posłuszeństwa i pracy, a chroniąc od zepsucia. Niech ogarnia
wszystkich duch poświęcenia się i ofiarności względem Kościoła i Ojczyzny, duch
wzajemnej życzliwości i przebaczenia. Jak jeden Bóg, tak jedna wiara, nadzieja
i miłość niech krzepi nasze serca! Amen.
Miłość Ojczyzny....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.