Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

28.03.2025

Stacja VII Drugi upadek. Ukochaj Pana Boga.


Kłaniamy  Ci się
Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie.  Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

 

  Droga krzyżowa Pana Jezusa trwa, jej końca jeszcze nie widać.

Krzyż jest, jakby coraz cięższy, ciężar ludzkich upadków w grzechy widocznie robi swoje, sił jest coraz mniej, nie pomaga pomoc Szymona i Jezus upada po raz drugi...

   Ludzkie grzechy, upadki...

Czym jest grzech? Co to za stan? 

Grzech i upadek, to synonimy.

Grzechy - upadki, dotyczą przeróżnych sfer życia.

Można stan upadku w grzech, zobrazować stanem upadku fizycznego człowieka.

Co widzi człowiek, gdy upadnie?... i mało istotne jest czy upadnie na plaży morskiej, na górskiej ścieżce, czy w lesie...

Głowa pochylona, dobrze, jeśli może oprzeć się na rękach, bo może być, że i nosem przywita podłoże.

Co więc wtedy widzi?  Widzi trochę piasku, trochę kamienistej drogi, trochę ściółki leśnej. 

  A co widzi człowiek, który stoi w każdym z tych wymienionych miejsc, głowę trzyma wysoko i rozgląda się na wszystkie strony, bo po prostu może?

26.03.2025

Stacja VI Św. Weronika ociera twarz Jezusowi. Przyjaźń.


  Kłaniamy  Ci się
Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie.  Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

 

   Pan Jezus po policzkowaniu, po biczowaniu i na koniec z nałożoną koroną cierniową niesie krzyż.  Opuchlizna, krew, a teraz jeszcze zalewający z wysiłku pot.

Jak może wyglądać Jego twarz?

Co wzbudza w otaczających?

Większość, dopiero co, krzyczała ukrzyżuj...

  Czy są osoby współczujące? Współczujące i na tyle odważne i zdeterminowane, żeby chociaż może na chwilę, chociaż trochę przynieść Jezusowi ulgę?

   Znalazła się jedna niewiasta - Weronika. Jak nazwać jej postawę, jej czyn, z czego się zrodził?

Czy znała Jezusa wcześniej?

  Można powiedzieć, że to czyn miłosierdzia, miłości, a może przyjaźni?

 

  Pan Jezus powiedział do swoich wybrańców:

"Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni jego pan, ale nazwałem was przyjaciółmi",..

J,15,15

  Ci przyjaciele jednak, chwilowo zawiedli...  Ale Weronika była na miejscu.

   W Księdze Przysłów czytamy:

"Przyjaciel kocha w każdym czasie,
a bratem się staje w nieszczęściu
"...

Prz, 17,17

25.03.2025

Uroczystoś Zwiastowania Pańskiego


  Ewangelia (Łk 1, 26-38)
Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.

Anioł wszedł do Niej i rzekł: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami”.

Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie.

Lecz anioł rzekł do Niej: „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca”.

Na to Maryja rzekła do anioła: „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża

23.03.2025

"lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie".


   W trzeciej niedzieli Wielkiego Postu liturgia słowa kieruje naszą uwagę ku pilnej potrzebie osobistego nawrócenia. Ewangelia według św. Łukasza (13,1–9) ukazuje Jezusa, który w obliczu tragicznych wydarzeń — śmierci Galilejczyków i zawalenia się wieży w Siloe — nie pozwala słuchaczom uciec w łatwe interpretacje. Przestroga Mistrza jest wyraźna: „jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie”. Jezus wzywa do przemiany życia, do osobistej decyzji, która prowadzi do nowego sposobu istnienia. W centrum tej perykopy znajduje się przypowieść o nieurodzajnym figowcu — symbolu człowieka, który nie przynosi owoców, czyli nie realizuje celu swojego istnienia.

Słowo nawracać się (gr. metanoeō) oznacza „zmienić myślenie”, „przemienić umysł”. Nie chodzi jedynie o zewnętrzne porzucenie złych czynów, ale o wewnętrzną reorientację całej osoby ku Bogu. Człowiek, który się nawraca, odkrywa prawdę o sobie: o własnej grzeszności, ale też o godności i powołaniu. Przemiana ta otwiera drogę do życia w relacji z Bogiem.

Królestwo Boże, o którym naucza Jezus, nie przychodzi spektakularnie ani z zewnętrznymi znakami. Zaczyna się w sercu człowieka, który poddaje się działaniu łaski i żyje według logiki miłości. Należeć do Królestwa oznacza żyć tak, by Bóg był centrum decyzji i relacji. Nawrócenie nie jest więc tylko przygotowaniem na życie wieczne, lecz wejściem w rzeczywistość, która już teraz przemienia świat.

20.03.2025

Stacja V Szymon z Cyreny pomaga Jezusowi. Pomoc.

  

 Kłaniamy  Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie.  Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

    Zmaltretowany Pan Jezus, umęczony dotychczasową drogą i dźwiganiem krzyża, osłabiony niedawnym upadkiem musi być w strasznym stanie, że oprawcy decydują się znaleźć Mu kogoś do pomocy...

Wypada na Szymona z Cyreny, bo pewnie był pod ręką...

Dlaczego Szymon tam się znalazł, czy wcześniej przeszło mu przez myśl, aby pomóc, temu, który umęczony ledwie idzie?

Udzielanie pomocy...

 W dzisiejszej Ewangelii czytamy:

" Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody."

   Człowiek bogaty i biedak. Opływający w dostatki i czekający na ochłapy z tych dostatków.

  Łazarz, człowiek potrzebujący, właściwie wszystkiego, bo poza łachmanami, które go musiały jakoś okrywać, nie miał ani co jeść, ani leczyć swoje owrzodzone ciało.

   Zwierzęta, psy, starały się mu pomóc liżąc jego wrzody. A od ludzi pomocy nie doświadczał. Bogaczowi nie przeszkadzał opłakany wygląd i stan Łazarza, gdy go mijał i nawet na myśl mu nie przyszło, aby mu pomóc.

  Podsumowanie życia dokonało się po śmierci. Łazarz mógł się radować, bogaczowi przypadły męki. Doznał wtedy, jakby przypływu człowieczeństwa i troska o bliskich zaczęła go nurtować.

  W Polsce funkcjonuje takie przysłowie:

"Mądry Polak po szkodzie"

19.03.2025

Uroczystość Świętego Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny

 


Modlitwa papieża Leona XIII

  Do Ciebie, święty Józefie, uciekamy się w naszej niedoli. Wezwawszy pomocy Twej Najświętszej Oblubienicy z ufnością również błagamy o Twoją opiekę. Przez miłość, która Cię łączyła z Niepokalaną Dziewicą Bogarodzicą i przez ojcowską Twą troskliwość, którą otaczałeś Dziecię Jezus, pokornie błagamy: wejrzyj łaskawie na dziedzictwo, które Jezus Chrystus nabył Krwią swoją i swoim potężnym wstawiennictwem dopomóż nam w naszych potrzebach. Opatrznościowy Stróżu Bożej Rodziny, czuwaj nad wybranym potomstwem Jezusa Chrystusa. Oddal od nas, ukochany Ojcze, wszelką zarazę błędów i zepsucia. Potężny nasz Wybawco, przybądź nam łaskawie z niebiańską pomocą w tej walce z mocami ciemności. A jak niegdyś uratowałeś Dziecię Jezus z niebezpieczeństwa, które groziło Jego życiu, tak teraz broń świętego Kościoła Bożego od wrogich zasadzek i od wszelkich przeciwności. Otaczaj każdego z nas nieustanną opieką, abyśmy za Twoim przykładem i Twoją pomocą wsparci mogli żyć świątobliwie, umrzeć pobożnie i osiągnąć wieczną szczęśliwość w niebie.                           Amen.

Dalej: 

18.03.2025

Stacja IV Jezus spotyka swoją Matkę


Kłaniamy  Ci się
Panie Jezu Chryste i błogosławimy Ciebie.  Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

   Maryja, Matka, obecna w życiu swojego Syna Jezusa, od chwili narodzin, aż do śmierci.  Powitanie i pożegnanie. Początek i tragiczny koniec. Radość i smutek. Trwanie przy Synu przez całe Jego życie; pielęgnacja i pomoc w początkach życia, towarzyszenie i oczekiwanie w czasach wypełniania przez Jezusa Jego misji, ból spotkania na drodze krzyżowej, aż do obecności u stóp krzyża i podczas złożenia do grobu.

  Pamiętam słowa, które usłyszałem kiedyś podczas rozmowy z pewną panią, która pochowała męża i syna. Powiedziała...  "Gdy umarł mąż przeżywałam smutek, ale gdy umierał syn, to smutek był nie do opisania. Strata dziecka, to dla matki szczególnie bolesna tragedia."