Chryste Jezu! po zmartwychwstaniu Twoim czterdzieści dni z nami się bawiący na to, żebyś nas synów swoich Ojcze łaskawy! od razu nie zasmucił, przez prędsze odejście swoje, już odkupiwszy świat krwią swoją ufundowawszy naukami i przykładem, odchodzisz od nas z liczną assystencyą Ojców Świętych, wstępujesz do Nieba, idziesz Królu chwały do Królestwa swego, Synu jedyny do Ojca Przedwiecznego, i usiadasz po prawicy Jego, Gdzie my słudzy widząc Ciebie pozdrawiamy sercem i ścigamy affektem za Tobą prosząc Cię pokornie, abyś nas osieroconych i zasmuconych raczył pocieszyć łaskami i darami swymi, i zesłał Ducha Świętego Pocieszyciela. Obiecałeś przedwieczna prawdo, iż gdy będę podwyższeń wszystko za sobą pociągnę, pociągnij serca nasze do miłości Twojej, pociągnij myśli do rzeczy niebieskich, a oderwij od świata, abyśmy zakosztowawszy niebieskich rozkoszy, mówili sobie z Ignacym Świętym, iż nam śmierdzi ziemia. Niechże tam myślą, sercem i pragnieniem mieszkamy, i sposobimy się uczynkiem, a po śmierci sami sobą napełnimy królestwo niebieskie, któreś nam zgotował przed wieki, i krwią swoją, wysłużył Zbawicielu nasz, któremu z Ojcem i z Duchem Świętym niech będzie wieczne panowanie, i nieustająca chwała. Amen.
za: Arka pociechy (1873r.)
i za: http://tmoch.net/