Rozpoczął się Adwent – czas oczekiwania na pamiątkę Bożego Narodzenia, ale też czas oczekiwania na powtórne przyjście Chrystusa.
Samo łacińskie słowo adventus oznaczało „przyjście”, ale nie odnosiło się do zwykłej wizyty. Słowo adventus było zarezerwowane wyłącznie dla cesarza, określało „przyjście” najważniejszego człowieka tamtych czasów, któremu oddawano boską cześć. Nic więc dziwnego, że chrześcijanie przejęli jego znaczenie.
Pierwsza wzmianka o celebrowaniu Adwentu, jako okresu poprzedzającego Boże Narodzenie pochodzi z IV wieku z terenów Galii (czyli współczesnej Francji). Miał on wówczas pokutny i postny charakter. Dlatego w tradycji zachowano postny, fioletowy kolor ornatów kapłanów. Odstępstwem od tego jest trzecia niedziela zwana „Gaudete”, niedziela radości ze względu na antyfonę przeznaczoną na ten dzień „Gaudete in Domino” – „Radujcie się w Panu”. Kapłani nakładają ornat w kolorze różowym.
W VI wieku utarła się tradycja czterotygodniowego przygotowania do Świąt. Adwent utracił wtedy swój pokutny charakter na rzecz radosnego oczekiwania, jednak dopiero w XIII wieku okres ten na stałe włączono do kalendarza liturgicznego. Zgodnie z nim pierwsza część Adwentu trwająca do 16 grudnia ma charakter eschatologiczny, przygotowujący nas na przyjście Chrystusa na końcu czasów. Dopiero od 17 grudnia przyjmuje on charakter oczekiwania na Boże Narodzenie zapewne nie przypadkowo, gdyż dawniej 18 grudnia przypadało święto Oczekiwania Matki Bożej (tydzień przed rozwiązaniem). W Polsce czasów rozbiorów Adwent nazywany był czterdziestnicą, gdyż trwał 40 dni symbolizujących 40 letnią tułaczkę Żydów po wyjściu z niewoli egipskiej.
Najbardziej charakterystycznym obrzędem Adwentu są roraty - Msze Święte ku czci Maryi zwane tak od pierwszych słów łacińskiej pieśni „Rorate caeli desuper” – „Spuśćcie rosę niebiosa”. Roraty wiążą się z symboliką światła. Odprawiane na początku w ciemnościach są rozświetlane świecami wiernych. Ta postawa nawiązuje do przypowieści o pannach roztropnych i nierozsądnych (Mt 25,1-13) i powinna nas skłaniać do stałej czujności nad stanem swojej duszy w oczekiwaniu na spotkanie z Panem. Na ołtarzu zapala się roratkę - najważniejszą świecę ozdobioną niebieską kokardą i mirtem. Symbolizuje ona Matkę Bożą, która jest zapowiedzią narodzin Jezusa – czyli pełni światła.
Ponad sto lat temu, w tajemnicy przed zaborcami, na ołtarzu zapalano jeszcze siedem świec na wspomnienie króla i sześciu stanów minionej Rzeczpospolitej, które zgodnie ze średniowiecznym rytem ślubowały gotowość na Sąd Boży.
W naszych domach widzialnym symbolem przeżywania Adwentu, prócz świec, czy lampionów zabieranych na roraty, może być wieniec adwentowy. To tradycja wywodząca się z ewangelickich Niemiec, zapoczątkowana przez pastora Johanna Hinricha Wicherna w pierwszej połowie XIX wieku. Wieniec wykonuje się z gałązek drzew iglastych i 4 świec w kolorach odpowiadających ornatom kapłanów. W każdą niedzielę Adwentu zapala się kolejne świece na znak gotowości na przyjście Jezusa. Każda z nich ma przypisane sobie symbolikę: nadzieję, pokój, radość i miłość.
Załączam link do... Staropolskich Rorat z 1858 roku:
https://pl.wikisource.org/wiki/Staropolskie_Roraty
Modlitwa w adwentowym czasie
PRZYJDŹ PANIE, ABY NAS ZBAWIĆ
W mrokach tęsknoty adwentowej wołam do Ciebie, Boże: Przyjdź, aby nas zbawić! Nie zostawiaj nas w cieniu śmierci, przejętych lękiem i trwogą.
Serce nasze nie może już udźwignąć ciężaru win, oczy nasze spragnione światła, dusze zbawienia. Dusimy się, Panie z braku Twej łaski, giniemy bez Twego miłosierdzia. Zlituj się nad ludem Twoim, a nie bądź na nas zagniewany na wieki.
Skróć noc oczekiwania na Twoje przyjście. Niech rozbłyśnie światłość Twojej obecności wśród nas. Zapal gwiazdę Betlejemską, byśmy mogli w jej blasku odnaleźć Ciebie, Boga i Zbawiciela naszego. Ukaż nam drogi, które wiodą do Twoich przybytków.
„Zwróć się ku nam Boże i ożyw nas, a lud Twój rozraduje się w Tobie. Okaż nam Panie miłosierdzie swoje i daj nam Twoje zbawienie”
Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.