…
szczególnie garniemy się do naszej Niebieskiej Mamusi szukając u niej pomocy,
ale też chcemy Ją lepiej poznać, zrozumieć, naśladować… wszystko dzięki Bożej
łasce … wszystko dzięki temu, że żyjemy… bo otrzymaliśmy DAR ŻYCIA…
Teksty
PŚ mówiące o Maryi ukazują jaką jest…
…w
Zwiastowaniu… /Łk 1,28/ewangelista Łukasz mówi ustami Archanioła Gabriela : pełna łaski… czyli pełna Boga … błogosławiona, czyli szczęśliwa…
Jaki jest człowiek pełen Boga ?…
…jest
bardzo uważny, potrafi zaobserwować to, co niezauważalne dla innych… Maryja
uczy nas, że aby stawać się człowiekiem otwartym na pełnię łaski koniecznie trzeba
nieustannie pogłębiać swoją relację z
Bogiem… budowanie tej relacji jest podstawą stawania się uważnym…
Maryja
jest uważna, obserwuje by zauważyć
potrzeby innych… / jak w Kanie brak wina J 2,1-12/… obserwowanie ma sens jedynie wówczas, gdy jego
konsekwencją jest zauważenie potrzeb innych ludzi…
…
Maryja obserwuje, zauważa, rozważa, czyli zastanawia się jak zaradzić
potrzebom… uczy nas, że nie działa się na
emocjach… uczy nas…: zauważyłeś ?...
weź do serca i zapytaj : czyja to wina i zastanów się…
…a po odpowiedź co robić, idziemy do Jezusa Chrystusa, bo Bóg wszystko w Nim
objawił…
Maryja po 30 latach życia już wiedziała, że
Bóg jest Panem rzeczy niemożliwych… nauczyła się Jezusa…
jak dobrze Go znała możemy dostrzec we wspomnianej wyżej scenie na weselu w Kanie… Jezus mówi do Maryi , że brak wina nie jest ich sprawą /J2,4/… jeśli tak po ludzku mówi człowiek do człowieka, że to, czy tamto nie jest jego sprawą to ten, do którego są skierowane te słowa … odejdzie w swoją stronę…
jak dobrze Go znała możemy dostrzec we wspomnianej wyżej scenie na weselu w Kanie… Jezus mówi do Maryi , że brak wina nie jest ich sprawą /J2,4/… jeśli tak po ludzku mówi człowiek do człowieka, że to, czy tamto nie jest jego sprawą to ten, do którego są skierowane te słowa … odejdzie w swoją stronę…
…a
Maryja ? Dokąd poszła ?... poszła i powiedziała: uczyńcie wszystko cokolwiek wam powie /J2,5/…
Człowiek obserwujący i rozważający jest
niezwykle skuteczny… w scenie w Kanie
Maryja podprowadza do Boga i sama znika z dialogu, natomiast Jezus niejako
przymuszony przez Matkę, czyni cud /J2,7-8/…
Maryja w dalszej scenie zniknęła, bo jej
służba skończyła się… nie zasłoniła sobą
Boga, jedynie podprowadziła do Niego… takie
było całe Jej życie… obserwowała, nieustannie rozważała w sercu/por. Łk 2,19/ …
także w scenie pod krzyżem, cierpiąc do granic ludzkiej wytrzymałości, wskazuje
na Boga, także w tej tragicznej po ludzku sytuacji wypełnia Jego wolę /J19,
26b-27a/… Maryja doskonała uczennica Jezusa Chrystusa…
Podobnie w scenie zwiastowania/Łk 1, 26-38/… chociaż
nie rozumie, obserwuje, rozważa… pyta… a po Fiat…
idzie… i to pośpiesznie do Elżbiety, aby pomagać/Łk 1,39-40/…Uważna obserwacja poprzez refleksję
prowadzi do konkretnych działań… ta scena pokazuje również co dalej…
…a dalej jest… stawać się przyczyną radości
dla innych /Łk1, 44/…
…tu
każdy z nas może zadać sobie pytanie: jakim jestem przekazicielem Ewangelii…
a Ewangelia nie dołuje ludzi… duchowość Ewangelii jest pozytywna i prowadzi do
radości… która lubi się udzielać…
Czy staję się przyczyną radości dla tych,
którzy są mi dani i zadani przez Boga, dla tych, których kocham, z którymi
mieszkam…których spotykam na drodze życia?…
Jak czytamy w Gaudium et Spes /Konstytucja
Duszpasterska o Kościele/ w nr 16 : Bóg
mieszka w sercu człowieka…
…
później dał nam Maryję za Matkę i przewodniczkę… abyśmy pielgrzymując do własnego serca tam Go odnaleźli, a w Nim
dobro, które jest w nas… abyśmy odnalezione dobro wypełniali, aby niejako
stawało się ciałem w naszym życiu… abyśmy żyli w obecności Boga, odpowiadali z hojnością serc, stając się coraz bardziej
otwartymi na Boże łaski…
…uczmy
się więc od Maryi postawy uważnej, obserwowania, dogłębnego rozważania … i
stawania się przyczyną radości dla innych…
…abyśmy
w najcięższych doświadczeniach trwali w
zaufaniu i zawierzeniu, byśmy zgadzali się z wolą Boga…
…bo powołaniem każdego człowieka jest wypełniać
wolę Boga… i nasz los właśnie od tego wypełnienia zależy… a Bóg pragnie miejsca tylko w
każdym
ludzkim sercu, aby w nim stawało się, nieustannie Boże Narodzenie…
Elżbieta
Dopomóż mi Święta Faustyno abym każdego dnia trwał w zaufaniu i zawierzeniu Panu Bogu, bym zgadzał się z wolą Boga… a z Miłości Bożej czerpał radość i obdarzał nią innych.
OdpowiedzUsuńPodziękuj Matce Najświętszej ode mnie i mojej Rodziny za Jej Miłość i opiekę, której doświadczamy bezustannie.
Matko Najświętsza kocham Cię i dziękuję za wszystko.