__________________________________________
3.11.2016
Zaczynać od siebie
"Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje"
Zaprzeć się siebie, to czasem z czegoś zrezygnować, jak również coś postanowić....
Często, ja także jestem w sytuacji braku postanowień - typu rezygnacji czy wyrzeczenia się jakiegoś przyzwyczajenia. Jakiś czas temu, w czasie rekolekcji, kapłan z potężną energią wołał w trakcie kazań, abyśmy nie traktowali Boga jak małego dziecka i nie rezygnowali dla Niego np. z cukierków....
Zadawał konkretne pytania, czym jest takie…. poświęcenie?
Tłumaczył podejmowanie abstynencji od alkoholu, kiedy w normalnym okresie liturgicznym roku, także w ogóle nie sięgamy po alkohol….
Prosił o przemianę naszych serc i wyzbycie się egoizmu.
Komentarze były głośne i przeważał brak zrozumienia istoty rzeczy. Spojrzeć w siebie - zobaczyć prawdę o sobie o swoim prawdziwym ja, tym które zna tylko Bóg i my sami. Zmienić swoje postawy i zobaczyć Boga w drugim człowieku. Bez krytyki, osądzania i spisywania na straty. Chyba nad tym muszę popracować....
Pozdrawiam serdecznie:)
Ania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.