Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Trudne sytuacje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Trudne sytuacje. Pokaż wszystkie posty

10.07.2020

"Ojczyzno moja kochana, Polsko, […] Bóg Cię wywyższa i wyszczególnia, ale umiej być wdzięczna!" Św. Jan Paweł II.


  Święty Jan Paweł II "...przestrzegał przed sprzymierzeniem się demokracji z relatywizmem etycznym, bo demokracja bez wartości łatwo przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm."

"...wykonywanie władzy politycznej czy to we wspólnocie, czy to w instytucjach reprezentujących państwo powinno być ofiarną służbą człowiekowi i społeczeństwu, nie zaś szukaniem własnych czy grupowych korzyści z pominięciem dobra wspólnego całego narodu."

"Nie można stwarzać fikcji wolności, która rzekomo człowieka wyzwala, a właściwie go zniewala i znieprawia. Z tego trzeba zrobić rachunek sumienia u progu III Rzeczypospolitej! – wołał mocnym głosem. – Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja Matka, ta ziemia. To jest moja Matka, ta Ojczyzna […]. Zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć. Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudowywać."

  To tylko trzy cytaty z tak licznych wypowiedzi Świętego Jana Pawła II, w których poruszał sprawy naszej Ojczyzny Polski. Czynił to za równo z Watykanu, jak i podczas pielgrzymek do Jego i naszej Ojczyzny.

19.03.2020

Jezus im odpowiedział: «Miejcie wiarę w Boga! Mk, 11,22


 W obecnym, niespodziewanie trudnym czasie, który przez wielu przeżywany jest z lękiem i obawą, a nawet strachem, bardzo ważna jest nasza wiara.   

  Wiele podejmowanych  decyzji: przez  innych, ale i nas samych dotyka problemu wiary i zawierzenia Bogu.   

Przeczytałem niedawno, na Fb takie, zdanie pewnego kapłana:

  „Obyś nie pomylił ROZUMU, oświeconego ŁASKĄ,
z ROZSĄDKIEM kierowanym przez LĘK. ”
  
Kochani.
Nie lękajmy się !  Umacniajmy naszą Wiarę, Bądźmy blisko Boga.
Posłuchajmy Pana Jezusa.

  Maryjo Matko naszego Zawierzenia, proszę prowadź nas przez ten czas. 
  
 Chciałbym polecić rozważania na temat wiary i zawierzenia.

17.03.2020

W trudnym Wielkim Poście 2020r ... ( Linki ku pomocy na końcu tekstu)


Mamy Wielki Post 2020 roku…
W wyniku takich, czy innych czynników, został on w dużym stopniu zdruzgotany… Nie będę się jednak nad tym rozwodził, bo trzeba raczej podejmować i szerzyć dobro, niż rozpamiętywać to, co dobre nie jest, i zatruwać swój umysł, czy duszę złymi emocjami i lękiem.
 Bóg w Trójcy Jedyny jest Panem naszego życia.
 W tym szczególnym okresie Wielkiego Postu i okolicznościach, jakie mamy obecnie, musimy wykorzystać ten czas dobrze, ponosząc  może większy, a na pewno inny wysiłek niż na ogół….
  Na ogół bowiem, często jest tak, że jedynym naszym wysiłkiem jest wybranie się do kościoła, na Mszę Świętą, czy jakieś Nabożeństwo Wielkopostne... 
  Gdy zostaje nam to ograniczone, lub nawet całkowicie, jak obecnie w jednej z polskich diecezji odebrane, powinniśmy nie czuć się uspokojeni dyspensami i korzystać z nich do woli, tylko sięgać samemu po to co się da i jak się da...
    Może być to podjęte, czy pogłębione rozważanie Biblii, więcej modlitwy, w tym wspólnej w podejmowanych modlitewnych szturmach… możemy też jednak,  poszerzyć  ubogacanie naszego ducha, dzięki możliwościom jakie daje internet, dzięki któremu może bardziej, czy łatwiej podejmiemy przeżywanie Nabożeństw  Wielkopostnych, Rekolekcji … a nawet Mszy Świętych.
    
  Pamiętajmy, że to nigdy nie będzie to samo, co uczestnictwo w kościele, ale lepiej tak, niż w ogóle.

13.03.2020

Droga Krzyżowa - Panie Przymnóż nam wiary



  Kolejny piątek Wielkiego Postu.  Dzień uczestnictwa katolików w Nabożeństwie Drogi Krzyżowej.
Ile miejsc w kościele będzie dzisiaj pustych?
Ile dróg krzyżowych będzie odwołanych?
A czy ty pójdziesz dzisiaj za Jezusem?

  Wszystko się sprowadza do wiary i do słów Jezusa:
„«Idź, niech ci się stanie, jak uwierzyłeś».”  Mt, 8, 13
„«Idź, twoja wiara cię uzdrowiła»” Mk, 10,52
„Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie na ziemi wiarę gdy przyjdzie?” Łk, 18, 8

  Ja wiem, że człowiek ma rozum, ale, że jest też słabą istotą. Wiem, że nie można iść np. pod falę powodziową i mówić sobie, że Pan Bóg mnie uratuje… że raczej trzeba użyć w tym przypadku daru bożego, jakim właśnie jest rozum, a nie wystawiać Pana Boga na próbę.
  Widzę też, że nawet ludzie kościoła hierarchicznego… - patrz Europa - podejmują decyzje, które wiernym się nie podobają i stawiane są różne zarzuty.

Wiem też jednak, że wielu bardzo garnie się do panicznych zakupów…

A ja bym tak chciał, żebyśmy: tak, czy inaczej, ale bardziej, garneli się do Jezusa i Jego Matki.
Chciałbym, żebyśmy z radością, a nie z lękiem, czy wstydem, odczytywali te słowa Naszego Pana, które zacytowałem powyżej....

 Czego każdemu i sobie samemu życzę.

 Za Apostołami , Panie Jezu Miłosierny proszę  „Przymnóż nam wiary.” Łk. 17, 5
Udziel Kościołowi, światu, naszej Ojczyźnie, nam samym i naszym bliskim, wszelkich potrzebnych na ten czas łask.

Zapraszam na Drogę Krzyżową z postawionym problemem wiary i zawierzenia.

4.03.2020

Kard. Stefan Wyszyński - do Polskiej Dziewczyny


  Zbliża się dzień beatyfikacji Sługi Bożego Stefana kard. Wyszyńskiego, która będzie miała miejsce 7 czerwca 2020 roku w Warszawie na placu Piłsudskiego.


  Episkopat Polski, w wystosowanym komunikacie, prosi o duchowe przygotowanie się do tego wydarzenia…
   
  Każdy Święty, czy Błogosławiony, to dar dla kościoła. W przypadku Sługi Bożego Stefana kard. Wyszyńskiego, to również dar dla Narodu Polskiego, przez swoją posługę, jako Prymasa Polski, już za życia bywał nazywany duchowym Przywódcą Narodu Polskiego, który przeprowadził kościół w Polsce, przez mroczny czas próby zainstalowania komunizmu w naszej Ojczyźnie i Narodzie.
   Myślę, że trzeba podjąć samodzielny wysiłek, nad tym, aby przypomnieć sobie Osobę i nauczanie Prymasa Wyszyńskiego. Jak do tego podejdziemy, takie będą duchowe owoce w nas, bo może to być dla nas czas swoistych rekolekcji.
   
  Ja chciałbym, trochę okazjonalnie, zacząć od słowa Prymasa do młodych, a konkretnie do dziewcząt.
Czas przemian, w tym obyczajowych, tak bardzo przyśpieszył, że myślę, że słowo Prymasa, można polecić i … wcześniej urodzonym niewiastom.
    
  Chłopcom i mężczyznom też to słowo nie zaszkodzi, gdyż każdy by chciał mieć narzeczoną, piękną nie tylko co do urody, ale wewnętrznie i duchowo, tylko wielu postępuje wbrew temu, albo chciałoby wymagać, ale samemu nie daje wiele.

 Polecam słowa Stefana kard. Wyszyńskiego do Polskiej Dziewczyny.                                                              

23.01.2020

Tydzień modlitw o jedność Chrześcijan



    Czego pragnął Pan Jezus?

  Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno.
J.17. 11b

   Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie;  aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał.   I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy.   Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś.
 J.17.20-23

  Do czego zachęcał Apostoł Paweł?

9.01.2020

Kartka z mojego życiowego kalendarza... Leniwy smuteczek


  Mija kolejny dzień, a ja nie potrafię się zorganizować, wziąć do roboty. Marnotrawię czas, a obowiązki dnia powszedniego wypełniam od niechcenia, bez zapału.

   
  Trudno mi dostrzegać pozytywy, bo przecież miewam przebłyski, np. wtedy kiedy słucham książki Nicka Vujicica potem potrafię np. pójść pobiegać. Z reguły jednak czas przecieka mi przez palce. Co gorsza przychodzą mi do głowy myśli ,że to depresja i trzeba wziąć na to leki - jakże to okrutne lenistwo!
Przechodzę ewidentny kryzys. Modlitwa przychodzi mi z trudem, coraz rzadziej sięgam po Pismo Święte, tłumacząc się ,że złe samopoczucie i choroba oddziela mnie od Pana, a ja nie umiem tego przezwyciężyć.

28.06.2019

Módlmy się za kapłanów, o trwanie w powołaniu.


   Mamy, chyba niespodziewanie, dość trudny czas w polskim kościele…

 Po różnych atakach na kościół i aktach profanacji,  słyszymy obecnie o rezygnacji z kapłaństwa niektórych duchownych....

  Uderz w pasterza, a rozproszą się owce…


   Aby rozproszyć, a chociażby osłabić wiernych, czy zasiać taki, czy inny ferment w jakiejś wspólnocie, trzeba uderzyć w kapłana.

  Szatanowi o to chodzi, jak również ziemskim wrogom kościoła.

  
   Boże wybranie do kapłaństwa wymaga osobistej współpracy powołanego z Łaską Bożą, wymaga osobistej modlitwy, zacieśniania i pogłębiania relacji z Bogiem, aby trudy posługi, czy ludzkie słabości nie zniszczyły  kapłańskiego posłannictwa, nie zniszczyły kapłana.
   
    Kapłan jest jednak darem Boga dla wspólnoty wiernych, nie jest powołany dla samego siebie…
Skoro tak, to wierni z wdzięczności Bogu za ten dar i z troski o dobrze realizowane kapłaństwo, powinni wspierać kapłanów swoją modlitwą. Dobry kapłan poprowadzi ich dobrą drogą...
  Kapłan nie może być samotną wyspą…

  Polecam artykuł, który tę sprawę  dokładniej przedstawi i co daj, proszę, Panie Boże, skutecznie zachęci do modlitwy za kapłanów…  
 Ku chwale Boga, uświęceniu i zbawieniu kapłanów i nas.

Najświętsze Serce Pana Jezusa, proszę, bądź  źródłem miłości i wiary kapłanów, ostoją w czasie pokus, a przynaglaj nas do modlitwy, aby jedni swoje kapłaństwo czynili piękniejszym, a inni pojawiające się pokusy pokonywali.
                                                                     
                                                        Sławek +
 
http://www.betanki.pl/bmwk-185/modlitwy-zamyslenia-196/dar-kaplanstwa-11199

18.06.2019

„Strzeż ich przed zakażeniem świata…”.

Słowami Świętej Teresy z Lisieux zaczęliśmy artykuł poświęcony kapłanom i kapłaństwu…
„Święty Jan Maria Vianney mówił, że wielkość kapłaństwa będziemy mogli zrozumieć dopiero w niebie. Gdybyśmy je pojęli na ziemi, to byśmy umarli, nie ze strachu, lecz z miłości…
Po Bogu kapłan jest wszystkim.”
Dodawał… „ Pozostawcie jakąś parafię przez dwadzieścia lat bez księdza, a zaczną tam oddawać cześć bestiom.”
   
   W tamtych czasach św. Jan miał bardzo trudno… ale swoją misję, pomimo przeróżnych przeciwności, wypełnił i wielu ludziom pomógł się przemienić, powrócić do Boga.
 Wiemy jaką otrzymał nagrodzę …
  
 Teraz czasy są może jeszcze trudniejsze, a ataki na kościół i kapłanów - pasterzy, nawet w naszej Ojczyźnie nie są mniejsze. Uderzając w jednego, czasem osłabłego kapłana, uderza się i chce się osłabić cały kościół. W konsekwencji uderza się w nas wiernych, którym proponuje się inne sposób życia…. Tak kuszące, powabne…
Ale jabłko w raju też  tak wyglądało.
Jaki był efekt… spróbowania?

14.06.2019

Rodzina Frania. Człowieczy los. Cz.2

A dzisiaj? Jak jest dzisiaj między rodzeństwem? Czy znalazłoby się w nas tyle miłości braterskiej, czy siostrzanej, aby wspierać się przez całe życie? Czy potrafimy dzisiaj kochać swojego brata, czy siostrę ? Czy znamy ich?
Czy w naszym życiu musimy się kierować tylko rywalizacją między rodzeństwem? Które ma lepiej, albo więcej?
Jak jest tak naprawdę dzisiaj?

  A co byś zrobił, gdybyś miał takiego brata, jak Franio? Czy potrafiłbyś go kochać i dbać o niego?
Warto zadać sobie te pytania i poszukać odpowiedzi na nie we własnym sercu…
A może większość z nas byłaby zaskoczona odnajdując tam odpowiedź?

  Jaką wartość dziś przedstawia miłość braterska, siostrzana? Czy w ogóle istnieje? To są pytania na które odpowiedzieć jest b. trudno.

12.06.2019

Franio. Człowieczy los. Cz.1

Franio - nieodzowna postać z dzieciństwa Tereski, zresztą jedna z dość licznych.
Franio na początku lat 60 - tych XX wieku, miał około 50 - tki, zresztą chyba to był jego stały wiek.
Franio - głupi Franio, jak Go pogardliwie nazywali niektórzy, głośno naśmiewając się…   
A Franio zawsze dobrotliwie uśmiechnięty niewiele z tego sobie robił... bo i nie rozumiał za bardzo o co chodzi.

  Był najmłodszym dzieckiem bardzo zamożnych gospodarzy ziemskich, którzy mieli swój majątek gdzieś na północnym Mazowszu. Urodził się w czasie I wojny światowej. Przed nimi były jeszcze dwie siostry: starsza Róża i młodsza Marianna. Dziewczyny bardzo kochały brata, były sporo starsze od niego i to one, jak tylko podrósł, przejęły opiekę nad nim.
   A Franio, śliczny jak cherubinek cieszył serca wszystkich, nie płakał, zawsze uśmiechnięty, zgadzający się na każdą zabawę sióstr - ich nieodłączny cień.  Aż nadszedł czas żniw - czas gorączki na wsi, zbiór płodów rolnych. Wszyscy intensywnie pracowali, siostry także – każda z nich miała swoje zadania do wykonania podczas wakacji. Franiem wtedy, jakby mniej się zajmowano, bywało,  że sam bawił się w obejściu, biegał do sadu, nieopatrznie też deptał grządki, choć siostry surowo mu tego zabraniały....
  I stało się... Franio, trzyletni Franio, zaciekawiony co teraz dzieje się w stodole wdrapał się na drabinę, która tam stała oparta przy sąsieku. Wszedł  na wysokość około jednego metra, zachwiał się spadł.

21.05.2019

O strojach 2. Komentarz... z mojego, męskiego punkt widzenia...

Wiele rzeczy, które nam się wydaje są inne w rzeczywistości. Skoro jednak ten temat stroju w kościele został poruszony, powiem co ja o tym myślę z punktu widzenia mężczyzny w ogóle, mężczyzny – katolika, przedstawiając moje zdanie na ten temat.
 
Z góry przepraszam za być może niepopularny i mocno wyrażony pogląd w tej sprawie, ale postaram się użyć w miarę odpowiedniego słownictwa, ale chyba tylko dlatego, aby ten tekst ujrzał światło dzienne – bo przyznam, że w środku „gotuję się”, gdy słyszę podobne komentarze, jak ten pod tekstem  ”O strojach. O skromność i czystość wołanie”.    
  Obcisłe mini spódniczki, głębokie dekolty, przebijających stringi,  itp…  Wszystko to jest dla mnie nie do pomyślenia  "... gorliwość o Dom Twój pożera mnie..." Moje dzieci na to patrzą. To działa na mnie jak płachta na byka.

18.05.2019

Jan Paweł II. Ojczyzna.



  Mamy taki trudny czas. Chrześcijański duch Narodu polskiego drażni wielu z zewnątrz, ale niestety, również wielu w naszej Ojczyźnie.... a przecież zapewne w większości ochrzczonych.
Krzyż jest drogą do Nieba. 


  Czy dla Chrześcijańskiego Narodu też pozostaje tylko swoista droga krzyżowa?
Pan Jezus powiedział " Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony."Mk. 13. 13

Kto chce wytrwać do końca?

  W dniu Urodzin Świętego Jana Pawła II polecam Jego trójgłos o Ojczyźnie.
                                                               Sławek +

https://www.youtube.com/watch?v=P39uup3Hcj0


27.03.2019

Jezu żywy, Ty działaj.

  Czytając, otrzymywane każdego wieczoru w ramach Modlitwy Wstawienniczej, intencje modlitewne, dostrzegam, tak częste prośby o pomoc w złym samopoczuciu, załamaniu, a nawet depresji.

  Sama przekonałam się, że z Łaską Bożą można pokonać zło. Wypełnić powstałą pustkę Słowem Bożym, które jest żywe i działa, bo zdarzenia życiowe powodujące, przygnębienie, smutne nastroje, złe samopoczucie mogą się zdarzać każdemu... 

  Ale nie można trwać w tym, wchodzić w to!

  Kiedyś powiedziałam do Boga < tak mnie wkurza ta depresja, ok. jestem chora, ale nie chcę być! Proszę dodaj mi sił, odwagi do walki z tym.

 Pokaż mi Panie co mogę zmienić ja, to zmienię to, ale Ty zrób to, czego ja nie mogę zmienić, pomóż mi, bo sama jestem słaba.

5.03.2019

W Tygodniu Modlitw o Trzeźwość Narodu... Czasem trzeźwość to za mało...

  W minioną niedzielę rozpoczął się w Kościele Katolickim w Polsce Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu...
   Alkohol, nietrzeźwość, alkoholizm, to w naszej Ojczyźnie, źródła nieszczęść i bólu wielu osób, rodzin, społeczności - od wieków i obecnie również.
Czy zgadzasz się z tym?

  - Myślę, że się zgadzasz, ale też myślę, że usłyszę zaraz takie, czy inne … ale…
   Ja to „ ale” nawet mógłbym zrozumieć… jeśli nigdy: ani w dzieciństwie, ani w obecnym życiu rodzinnym z problemem alkoholizmu i tym co niesie z sobą w relacjach rodzinnych, czy szerzej międzyludzkich się nie zetknąłeś… a tym bardziej zetknęłaś.
Ale jeśli znasz to z dzieciństwa, a szczególnie, gdy cierpisz przez alkohol w swoim obecnym domu rodzinnym, to jaka jest twoja reakcja?  Żadnego twojego  "ale",  wtedy nie rozumiem. 
  Czy zobaczę u Ciebie udawany śmiech przez łzy i wypowiesz zdanie, które kiedyś usłyszałem:
 „Co to za chłop, co nie pije?”

 - „A co to za chłop, który pije?”  Nie wspominając o kobiecie...
Czy do tego trzeba jakiegoś wysiłku, albo czy to niesie za sobą jakąś wartość?

13.02.2019

Jakie kapłaństwo?... Bóg sam wystarczy… Nie potrzeba wodzirejów, wystarczą pasterze.

Pierwsza z naszych intencji w Róży Różańcowej Modlitwy Wstawienniczej na miesiąc luty brzmi następująco:
  „O umiłowanie – ciągle od nowa - swojego powołania i posługi kapłańskiej przez wszystkich kapłanów.
O pojęcie roli i znaczenia kapłanów przez wszystkich wiernych.”
  
   Agnieszka V przesłała nam z dalekich stron artykuł, który stał się inspiracją do tej intencji, dotyczący właśnie, kapłanów i kapłaństwa, ale i nas, wiernych.  Jest to tekst Ewy Polak – Pałkiewicz - do którego link zamieszczamy na końcu artykułu. 
  Tekst polecony z daleka, ale opublikowany w Polsce i mówiący o kapłaństwie, które podoba się światu ... taki "kapłan wodzirej" i o tym, które podoba się Bogu. Tekst pokazujący pewne zagrożenia dla kapłaństwa, ale i wspierający kapłanów, dla których u podstaw powołania i wypełniania całej kapłańskiej posługi, leży miłość do Boga i chęć wypełnienia podjętego kiedyś posłannictwa na sposób Boży.

25.01.2019

Być, czy nie być miłym? Oto jest pytanie...


  Temat tzw. mowy nienawiści jest obecnie bardzo na topie w przeróżnych mediach i dotyczy tzw. elit politycznych…
   Nie będę się jednak zajmował tamtymi sferami…
 


Ostatnio byłem w szpitalu, w Centrum Onkologii w Warszawie i na poczekalni dotarł do mnie  finał rozmowy dwóch osób. Nie wiem i nie jest ważnie o co chodziło… o co zresztą ważnego może chodzić, gdy wszyscy czekający są proszeni po kolej przez lekarza… nawet o miejsce w kolejce nie można było się pokłócić…
  Prawdopodobnie padła jakaś uwaga, spostrzeżenie z jednej strony, a druga zareagowała, nad wyraz negatywnie.
  
Rozmowa skończyła się następującą wymianą zdań.
    
   Zaskoczona formą odpowiedzi osoba, zapytała:
 Czy nie można być miłym?
    Na to otrzymała odpowiedź:
A po co?

16.01.2019

Co zrobiłby Jezus ?

Ostatnio byłem świadkiem pewnego wydarzenia, którym chciałbym się podzielić.
Niedaleko mojego miejsca pracy jest kościół z wystawionym Najświętszym Sakramentem. Gdy mam chwilę po pracy staram się odwiedzić Jezusa i pobyć z nim chociaż parę minut.
Kościół jest ogrzewany, więc w okresie zimowym zdarza się, że staje się on schronieniem dla ludzi bezdomnych. Dosyć często 1 lub 2 osoby bezdomne przebywają tam by się ogrzać. Zazwyczaj są cicho i starają się nie przeszkadzać.

  Ostatnio, gdy się tam modliłem usłyszałem, jak pewna starsza kobieta, która również adorowała Chrystusa z oburzeniem wstała ze swojego miejsca i wypowiedziała do bezdomnych takie słowa:
„ Jest wiele miejsc wydających posiłki dla bezdomnych. Ogrzać możecie się też w centrach handlowych. A ja przez was nie mogę się modlić, bo ŚMIERDZICIE !”
Po czym wyszła z kościoła. 

9.01.2019

Zgoda na własne życie

Co to jest ta zgoda na własne życie?
Tyle o tej zgodzie się słyszy, czyta i czasami kapłan o tym mówi, ale tak jakoś to przelatuje obok uszu, nie dociera.

U  mnie nie docierało przez całe życie. No bo ciągle się słyszało: ażeby wtedy, a wtedy zrobić to, czy tamto – to dziś zapewne byłoby inaczej” . Z takim i jeszcze innymi dywagacjami na tematy przeszłości wciąż miałam do czynienia. Dziadkowie, matka, dalsza rodzina bardzo często w rozmowach wracali do przeszłości i nie pod katem wspomnień, a raczej ”twórczej” naprawy przeszłości. Często te ich spotkania kończyły się kwasami, bo ktoś musiał zawsze być winien tego co dzieje się dzisiaj. I nie ważne, czy jeszcze żył, czy już go nie było--- bo gdyby inaczej postąpił – to  dzisiaj byłoby….

25.10.2018

Może Pakistan będzie Twoją Misją?

W najbliższą niedzielę 28 października, obchodzony będzie, już po raz dziesiąty, Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym.
   
  
Jeśli zapoznamy się z sytuacją Chrześcijan na świecie, to zobaczymy, że jak 2 tysiące lat temu prześladowanie miało miejsce, tak trwa również w dwudziestym pierwszym wieku… I wcale nie jest to prześladowanie „ w białych rękawiczkach ”, ale znaczone cierpieniem, krwią i życiem naszych braci w wierze w wielu miejscach na ziemi. 

  A świat, jego możni, ci z krajów nominalnie chrześcijańskich również?... Co robią? 
Zajmują się często zdarzeniami, których skala jest niewielka, albo czasem krzywda wprost urojona, a na los chrześcijan są, bywają obojętni!

 A Ty co robisz?

Pan Jezus powiedział.
„ Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał”  Łk.10.16