Alkohol Twój wróg.
Powiesz, bez przesady.
Alkohol jest
dla ludzi.
Że trzeba pić mądrze….
A skąd wiesz,
że bezwzględnie posiadasz tę mądrość?
Czy osoby, które są alkoholikami, chciały nimi być?
Wczorajszy dzień, był w mojej parafii
dniem świadectwa Anonimowych Alkoholików.
Było takie świadectwo:
Mężczyzna 40 lat picia.
Najpierw
picie z ciekawości, potem dla szpanu, a potem bo musiał.
Między drugą,
a trzecią fazą, gdy musiał, granicy nie zauważył.
Kiedyś, po przebudzeniu z pijackiego snu, zobaczył
żonę na kolanach.
Powiedział,
że to akurat, nie było niczym dziwnym, bo często się modliła.
Wtedy
jednak, zaczął się zastanawiać się, czy żona modli się, aby go szlag trafił, czy, aby
nawrócił się i stał się trzeźwy.
To była iskra.
Przestał
pić.
Teraz – mówił - że wie, o co się modliła i, że
żona jest jego Aniołem.
Inna osoba mówiła, że trzeba oswoić się z
określeniem alkoholik. Przyznać się do tego i nie wstydzić.
Skoro nie wstydziło się pić, szlajać się, może
leżeć gdzieś na ulicy, znęcać nad rodziną, to teraz nie można się wstydzić
określenia alkoholik.
Stanięcie w prawdzie pomaga.
Mówił też, żeby nie zwalać czegoś na Pana
Boga.
Pan Bóg
bowiem, dał człowiekowi wolną wolę, ale dał też przykazania, jak powinien żyć.
Nie zostawił
go tylko z tą wolną wolą. Człowiek wie, jak powinien.
Temat jest mi bardzo bliski, chociaż mnie
osobiście nie dotyczy. Wspominałem o tym trochę we wpisie „Niemoralna propozycja”.
Ale może bardzo krótko, świadectwo, za świadectwo.
W moim życiu
wódki zero, w wieku ok. 21 lat dwie lampki wina.
Na tym moja
głupota życiowa, w tym temacie, się skończyła.
Nie używam
tych chemikaliów i tyle.
Jak,
kiedyś, przyszedłem do pracy w PGR-ze i
powiedziałem, że nie piję, to mnie zapytali: To po co tu przyszedłem?....
I co? Przeżyłem? Przeżyłem.
Jeszcze taka refleksja w kontekście wczorajszego pierwszego czytania.
W Raju
jabłko szczęścia człowiekowi nie przyniosło.
Jestem
przekonany, że ,,napój” jabłkowy, tudzież inny,
też mu tego
szczęścia nie przyniesie.
Inne płyny,
używki, czy stany również.
Chylę czoła, przed wszystkimi, abstynentami
jak też
Tymi, którzy do tego zdążają.
Zresztą z różnych nałogów.
Zachęcam do wolności.
Panie
Boże, proszę daj Im to dobro, którego Im tak brak.
Jeszcze jedno. W poprzednim moim wpisie dotyczącym tematu abstynencji pt. „Niemoralna
propozycja", głos dała tylko jedna niewiasta. Anetka, o
której i tak wiedziałem, że z alkoholu zrezygnowała, chociaż nie musiała.
Szczerze powiedziawszy dziwię się, że odzywali
się tam tylko mężczyźni.
Każdy
waży w swoim sercu.....
Ale dziwię się też w tych przypadkach, gdy kobiety płaczą
przez mężów alkoholików, a o abstynencji nawet
nie pomyślą.
Bywa, że mężczyźni mogą mieć taki problem z
żonami. Niestety!
Moje zdziwienie ich również dotyczy.
Moje zdziwienie ich również dotyczy.
Sławek
Jestem alkoholiczką nie pijącą 6 lat....trzeżwieję przy pijącym mężu.
OdpowiedzUsuńjest to ciężkie trzeżwienie...trudno kobietom przyznać się do tego że pije zwłaszcza gdy to picie jest w samotności,na zewnątrz ok,a w domu...dużo kobiet pije,ale nie wszyscy potrafią przyznać się do problemu,chcą trzeżwieć,wstyd ,wpływ środowiska,towarzystwo,wiele jest czynników by zaczac pic,trudniej przestać trzeba ODWAGI,i uwierzenia w Siłę Wyższą dla mnie Boga,dziękuję za każde 24 godziny w trzeżwości wiem ile wysiłku,samozaparcia trzeba by trzeżwieć a trzeżwośc jest piękna,szkoda że tak póżno to zrozumiałam:)
Cieszę się, że Ty jesteś Piękna.
OdpowiedzUsuńOdważna i, że podzieliłaś się swoim słowem.
Zawsze, gdy trafiam na takie świadectwa, jak opisałem, słucham je z wielką uwagą, ciekawością, radością.
Dobrze jest widzieć odważnych ludzi, teraz szczęśliwych i zachęcających do szczęścia innych.
Tak jaka jest wymowa butelki. Przyciąga ułudą, prawda odkrywana jest późno.
Chciałbym, żeby Twój Mąż, również tę prawdę odkrył, aby stał się odważny, jak Ty, abyście razem mogli być szczęśliwi.
Panie Boże, proszę daj Siły i potrzebne Łaski Im Obojgu.
Aby znów, byli dla siebie: ostoją, radością, szczęściem ++
Dla Ciebie i dla wszystkich Pięknych, bo trzeźwych, nie pijących, abstynentów....
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=wzsUFqZUxeo