Kłaniamy się
Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić
raczył.
Każda moja decyzja popełnienia grzechu, jest
skazywaniem Jezusa na śmierć, każda próba tłumaczenia się z tego, jest
umywaniem rąk.
Mówię, że nie chce ranić…, ale przecież robię
to każdego dnia.
Może moim hasłem powinno być "Ukrzyżuj
Go", bo do tego sprowadza się moja codzienność.
Panie... proszę
daj siłę do walki z grzechem.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste
zmiłuj się nad nami.
Ania M
W okresie Wielkiego Postu, pragniemy zaprosić do wspólnego podążania Drogą Krzyżową. Będą nam towarzyszyły krótkie myśli Ani.
Zapraszamy w każdy piątek i wtorek.
Aneta i Sławek
Praca nie pozwala mi na piątkowe odwiedziny w kościele, dlatego będę podążał za Jezusem tą drogą krztyżową.
OdpowiedzUsuń