Boleść
przeszywa ciało, rozum nie chce zaakceptować…
Ostatnie
dni przed śmiercią… tylko Ty mogłeś to
wytrzymać Jezu
Nie
odrzuciłeś propozycji Twojego Ojca
Zniosłeś
wszystko dla nas
Ostatnie
Twe słowa, „niech się stanie”, wypowiedziane na pustyni
Zapadła
decyzja nie do odwołania
To
wszystko dla człowieka
Na co
się godzisz na poniżanie, szarpanie, biczowanie
Na
zdewastowanie twojego ciała
Na
pozostawienie samego sobie
Co
czułeś, co myślałeś będąc w ciemnościach nie przebytych
Uwięziony
w tę noc przed ukrzyżowaniem
Co
chciałeś, aby się stało
Czy
dalej trwałeś przy tym, aby Twe ciało tak strasznie cierpiało
Za
zbawienie człowieka za grzechy - nasze…
jakie to straszne
Ile
jeszcze trzeba dowodów Twej męki Panie
Ile łez
wylanych przez najbliższych na Twe ciało
Co
jeszcze można w tej kwestii powiedzieć
Co
jeszcze można zrobić
By nasze
ludzkie serca tego nie odrzucały?
Sceny
opisane w Ewangelii
Broszury
pełne szkiców i rysunków
Śpiewniki
przedstawiające pieśni
Filmy
nakręcone na podstawie ostatnich chwil życia Twego
I
człowiek przy tym taki malutki
i pyta
wszystkich dlaczego tak cierpiałeś, dlaczego?
A dziś w
zbliżającą się rocznicę twego konania
Posty
przestrzegane przez wiernych
Czas
zadumy ogłaszany
To
wszystko ma nas przygotować
Do scen
z życia twego przez ewangelistów przedstawiane
Boże jak
to boli...
a jak to
Ciebie w Realu bolało
Kroczyłeś
boso po kamieniach
Ślizgały
się Twoje stopy
Ukrop
zalewał głowę
Twe oczy
nic nie widziały
Za
przyczyną korony cierniowej
Krople
krwi znaczyły Twą drogę
Do uszu
dochodziły słowa
Nie
zawsze miłe Tobie.
Co w
tedy działo się w twojej głowie
Czy na
pierwszym miejscu był człowiek.
Jak
zawsze człowiek?...
Czytelniku, przyjdź jutro, by dalej rozważać ze mną mękę Pana Jezusa...
Alicja L
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.