Strony

Róże Różańcowe

Warto posłuchać

5.01.2020

W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. J, 1, 4

„Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało”… J, 1, 1 - 3


… „Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili…”  J, 1, 10 - 13
  
  To fragmenty z Ewangelii przypadającej na dzisiejszy dzień…
Początkiem naszego wejścia w orbitę, którą ukształtowało Słowo, był Chrzest każdego z nas... 
Następnie, formowanie według Słowa, przy coraz bardziej wzrastającej naszej świadomości, odbywało się przy udziale rodziców, katechetów, księży... 
  Najpierw, było to prowadzenie za rękę w sensie dosłownym, później coraz większego znaczenia nabierały nasze wybory…
   Takie, jakie one na przestrzeni naszego życia były, taka jest teraz nasza bliskość względem Słowa, takie jest Jego przyjmowanie i takie są duchowe owoce naszego życia i realizacja życiowego posłannictwa.
 Tak wygląda nasze dziecięctwo Boże….

16 czerwca 2017 na spotkaniu modlitewnym w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie
Abp. Marek Jędraszewski powiedział:
…” Jeżeli nasze cele są umieszczone w perspektywie Bożego królestwa, do którego zdążamy, wszystko jest wtedy na właściwym miejscu. - Mamy wtedy w sobie i moc wierności, i gorącą miłość, i gotowość do walki by rozszerzać Boże królestwo. Gotowość do walki!! To jest bardzo ważne. Nie wolno być biernym patrząc na rzeczywistość z opuszczonymi rękami, ale być gotowym by walczyć o Boże królestwo. Najpierw w swoim sercu a potem wokół siebie, tam gdzie żyjemy, gdzie pracujemy, gdzie spędzamy nasz wolny czas.” ( 1 )
   
W dzisiejszym drugim czytaniu, słyszymy radosne słowa św. Pawła, cieszącego się z wiary Efezjan.

 „Przeto i ja, usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych, nie zaprzestaję dziękczynienia, wspominając was w moich modlitwach. Proszę w nich, aby Bóg Pana naszego, Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznawaniu Jego samego. Niech da wam światłe oczy serca, byście wiedzieli, czym jest nadzieja, do której On wzywa, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych.” Ef, 1, 15 – 18
    
  Jeśli będziemy mocno zakorzenieni w Słowie, słowa św. Pawła, o co proszę Panie Boże daj, będą miały zastosowanie również do nas.
Obyśmy, coraz bardziej otwartym i gorącym sercem przyjmowali Słowo i nieśli Go innym.  Niech przemienia Ono nas, naszych bliskich i Ojczyznę naszą, aby życie każdego stawało się światłością i oby nie ogarnęła nas ciemność, której teraz nie brakuje.
                                                                                   Sławek +

  Liturgię słowa z dzisiejszej niedzieli znajdziemy pod linkiem:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.