Z
źródła miłosierdzia Twego, o Panie, Płynie
wszelkie szczęście i życie, A więc
wszystkie stworzenia i twory wyśpiewujcie
pieśń miłosierdzia w zachwycie. Wnętrzności
miłosierdzia Bożego otwarte dla nas, Przez
żywot Jezusa na Krzyżu rozpięty, Nie
powinieneś wątpić ani rozpaczać grzeszniku, Ale
ufać miłosierdziu, bo i ty możesz zostać święty.
"... bo i Ty możesz zostać święty". Czy to nie jest wezwanie dla każdego z nas ? Właśnie tu i teraz, z tymi problemami, ułomnościami, słabościami, zawiłościami życia jesteśmy wezwani do świętości. To jest właśnie najlepszy czas. I nie ma co czekać na to aż to wszystko się najpierw jakoś poukłada a wtedy to może spróbuję stawać się świętym. Tu i teraz jest najlepszym miejscem i czasem dla nas. Bo bycie świętym, to wcale nie znaczy bycie idealnym. Bycie świętym to postawienie wszystkiego na jedną kartę, to postawienie wszystkiego na Jezusa, to codzienne staranie się żyć dla Niego najlepiej jak się umie. Nie marnujmy czasu na dalsze czekanie. Decyzję podejmijmy już teraz i podejmujmy ją na nowo każdego dnia... Niech Jezus nam błogosławi w tym trudzie.
Kiedy moja słabość spotyka się z Bożym Miłosierdziem tak naprawdę dopiero wtedy otwieram się na dar świętości. Nic tak bardzo nie porusza mojego serca, jak Miłość Boga dla mnie całkowicie za darmo. Tu spotykam się z Jego Krzyżem, który zaczyna stawać się mi tak bliski, do którego zbliżam się z drżeniem ale i z jakąś tęsknotą, która zaczyna się rodzić we mnie ... Czuję, że chce mi Jezus dać Swojej Miłości, bym mogła nieść ją dalej, właśnie taką. Proszę o odwagę, odpowiedź, udział ...
Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.
"... bo i Ty możesz zostać święty". Czy to nie jest wezwanie dla każdego z nas ? Właśnie tu i teraz, z tymi problemami, ułomnościami, słabościami, zawiłościami życia jesteśmy wezwani do świętości. To jest właśnie najlepszy czas. I nie ma co czekać na to aż to wszystko się najpierw jakoś poukłada a wtedy to może spróbuję stawać się świętym. Tu i teraz jest najlepszym miejscem i czasem dla nas. Bo bycie świętym, to wcale nie znaczy bycie idealnym. Bycie świętym to postawienie wszystkiego na jedną kartę, to postawienie wszystkiego na Jezusa, to codzienne staranie się żyć dla Niego najlepiej jak się umie. Nie marnujmy czasu na dalsze czekanie. Decyzję podejmijmy już teraz i podejmujmy ją na nowo każdego dnia...
OdpowiedzUsuńNiech Jezus nam błogosławi w tym trudzie.
...TAKI GRUBY, TAKI CHUDY MOŻE ŚWIĘTYM BYĆ...
OdpowiedzUsuńKiedy moja słabość spotyka się z Bożym Miłosierdziem tak naprawdę dopiero wtedy otwieram się na dar świętości. Nic tak bardzo nie porusza mojego serca, jak Miłość Boga dla mnie całkowicie za darmo. Tu spotykam się z Jego Krzyżem, który zaczyna stawać się mi tak bliski, do którego zbliżam się z drżeniem ale i z jakąś tęsknotą, która zaczyna się rodzić we mnie ... Czuję, że chce mi Jezus dać Swojej Miłości, bym mogła nieść ją dalej, właśnie taką. Proszę o odwagę, odpowiedź, udział ...
OdpowiedzUsuń