Strony

Róże Różańcowe

Warto posłuchać

30.03.2018

Droga Krzyżowa



 Jesteśmy w trakcie Triduum Paschalnego.  Stajemy w obliczu męki Chrystusa Pana.
  Pójdźmy za Jezusem, idąc może również, swoją krzyżową drogą. Dźwigajmy swój krzyż, ale złączmy go z krzyżem Zbawiciela.

  Rozpoczynając kroczenie z Jezusem wyrażamy zgodę na ... 
Czy naprawdę jesteśmy świadomi, co czeka nas na poszczególnych stacjach?
 
   Każda Droga Krzyżowa jest inna, każda jest indywidualna, niepowtarzalna, rozgrywa się w sercu...

 Jedno jest niezmienne... Miłość.
    Ania M


Stacja I  Pan Jezus skazany na śmierć.

  Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

  Każda moja decyzja popełnienia grzechu jest skazywaniem Jezusa na śmierć, każda próba tłumaczenia się z tego, jest umywaniem rąk.
  Mówię, że nie chce ranić…, ale przecież robię to każdego dnia.
 Może moim hasłem powinno być "Ukrzyżuj Go", bo do tego sprowadza się moja codzienność?

  Panie... proszę daj siłę do walki z grzechem.

 Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


Stacja II  Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

  Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

  Bez wahania, bez sprzeciwu... wie, że to jedyna droga, aby mnie ocalić. Czy ja jestem gotowa pójść w ślady Jezusa, żeby ocalić swoją rodzinę? Ile razy słyszałeś moje słowa, że za ciężko… wiele razy o wiele za dużo…

  Proszę Panie dodaj mi odwagi, abym przyjęła swój krzyż z miłością.

 Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


 Stacja III   Pierwszy upadek Pana Jezusa

  Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

  Ciężar wydaje się nie do udźwignięcia, przygniata do ziemi. Przygniata mnie strach przed przyszłością? Strach przed ludzką samotnością, czy grzech?

Jezu, podaj rękę, pomóż powstać, pomóż znów stanąć na swej drodze krzyżowej.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


Stacja  IV  Pan Jezus spotyka swoją Matkę. 

  Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

  Ona była zawsze. W jego życiu, w moim. Czy potrafię zwrócić się do Niej o pomoc? Dlaczego tak ciężko powiedzieć słowo "mamo". Patrzyłaś na mękę swojego Pierworodnego, patrzysz na moje zmagania.
Dziękuję, że jesteś.

 Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


Stacja V  Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Panu Jezusowi

   Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

  Dlaczego Panie, czasem czuję się, jakbyś przymusił mnie do niesienia krzyża?
Dlaczego musiało minąć tyle czasu, żebym zrozumiała, że to moja decyzja nie Twoja?

  Ale Ty wiesz, że teraz dotykając Twoich ran nie potrafię już zostawić Cię samego.
Proszę… mogę tylko tyle zrobić dla Ciebie, za Twoją Miłość, mogę pomóc nieść Ci krzyż...      Paradoksalnie pomagam nieść swój krzyż na Twoich ramionach, Tylko dlatego jeszcze jestem w stanie iść, i dlatego, że idziemy razem.

  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


Stacja VI   Święta Weronika ociera twarz Panu Jezusowi

  Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

  Nie mam odwagi wyjść z tłumu, podejść… tak, jak to zrobiła Weronika…
W centrum jej uwagi byłeś Ty, nic innego się nie liczyło, wyryłeś swój wizerunek na chuście...

   Najsłodszy Jezu… wyryj swój obraz w moim sercu.

   Czy najpierw trzeba Ci coś dać, żebyś potem to zwrócił ze swoją "pieczęcią"? Przyjmij moje serce… Przyjmuj je za każdym razem, kiedy składam je na ołtarzu w ofierze Mszy Świętej.

  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


 Stacja VII  Drugi upadek Pana Jezusa

   Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

Ten upadek boli… przecież miałam być silna, miałam być już bez grzechu…

  Ale wystarczy zapomnieć kto pomaga mi dźwigać krzyż, wystarczy oddzielić się od Ciebie i zacząć liczyć na swoje siły….
  Krzyż ugina kolana…. grzech pychy jest nie do udźwignięcia...

Panie... bez Ciebie nie mogę nic….

  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


  Stacja VIII  Pan Jezus spotyka płaczące niewiasty

   Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

   Jak często załamuję ręce, stać mnie tylko na lament.
  Panie chcesz radykalnych zmian, nie pustych deklaracji.
Zmiana mojego życia może uratować syna, męża….
 Słyszę jak mówisz do mnie… przestań kobieto płakać…
zrób coś, żeby uratować najbliższych, bo jeszcze chwila i będzie za późno….

Wiem Jezu… wiem… dodaj sił i cierpliwości.

  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


   Stacja IX  Trzeci upadek Pana Jezusa

   Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

 Wydaje się, że już tyle drogi za mną, więc dlaczego upadam, mniej sił, czy ciężar grzechu większy..?
   Czy świadomość ranienia Ciebie zwiększa wagę moich grzechów?

  Ale teraz wiem, że upadam, bo jestem słaba, wiem też, że wolę upadać, czołgać się na Twojej drodze, niż stać w miejscu z obawy przed bólem.

  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


 Stacja X  Pan Jezus z szat obnażony

   Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

 Zostałeś obdarty z szat, nie umniejszyło to Twojej godności…

 Jezu...wiesz, że to jeszcze nie moja stacja, nie chcę stanąć w prawdzie przed innymi… przed Tobą...?
  Czy w moim życiu też ktoś zrobi to na siłę? Zedrze szaty? Co wtedy zobaczy?
 Czy będę miała godność Dziecka Bożego, czy będę próbowała się osłonić?

Jezu, proszę przygotuj mnie na to, co nieuniknione…

  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


 Stacja XI  Pan Jezus przybity do krzyża

  Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

 Nie ma odwrotu. Los został przypieczętowany.

  Zawsze myślałam, ze gwoździami przybijającymi mnie do krzyża są moje grzechy... ale czy to czasem nie są świadome słowa "tak", potwierdzające moją zgodę na złączenie swego życia z krzyżem do końca?

  Dziwne… kiedyś w dzieciństwie widziałam, jak ludzie całują gwoździe… nigdy nie pomyślałam dlaczego, a przecież one wyrażają Twoją Miłość.

Panie daj siłę dojść do tego miejsca… daj odwagę do powiedzenia Tobie "Tak".

  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


 Stacja XII  Pan Jezus umiera na krzyżu

   Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

 Musiałeś umrzeć, żeby Zmartwychwstać.

 Żebym ja mogła narodzić się w Tobie muszę pozwolić umrzeć swojej starej "ja".

  Najdroższa Matko, bądź wtedy przy mnie, tak jak stałaś i patrzyłaś na śmierć swojego Syna.
Co wypłynie z mojego przebitego serca?  Dobro, miłość czy...?

  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


 Stacja XIII  Pan Jezus zdjęty z krzyża

   Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
 Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

 Pustka… nic… czekanie na?

  Czy jeśli dojdę w swoim życiu do etapu pustki, będę miała przed oczami Twoje Królestwo? Czy nie przestraszę się samotności?  Obdarz mnie ufnością, zachowaj wiarę…

  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.


 Stacja XIV  Pan Jezus złożony do grobu.

  Kłaniamy się Tobie, Panie Jezu Chryste, i Błogosławimy Ciebie.
Żeś przez Święty Krzyż swój, świat odkupić raczył.

  Dałeś się zamknąć w grobie. Ale to tylko fizyczne zamknięcie, przeszkoda dla człowieka, nie dla Boga.
Z tego miejsca, jest już tylko jedno wyjście; w ramiona kochającego Ojca.

  Panie, cały czas trwam przy pierwszej stacji, cały czas umywam ręce...
ale moim pragnieniem jest dojść do końca...
Jezu dopomóż...

  Tą drogą chciałam być przy Tobie, wspierać... ale sam widzisz… tylko patrzyłam, a cały ciężar znów spoczął na Twoich barkach...


  Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

                                                               Ania  M

1 komentarz:

  1. Aniu dzieki za piekne rozwazania Drogi Krzyzowej

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.