Strony

Róże Różańcowe

Warto posłuchać

14.06.2014

Księga Rodzaju 42 - 43 – Przebaczenie



 Nastały lata głodu i bracia Józefa przybywają do Egiptu po zakup zboża. Nie rozpoznają swojego brata Józefa, a on   początkowo nie daje się im rozpoznać.

  Józef zaprasza ich do siebie do domu i stawia im pewne warunki. Muszą przywieźć ze sobą najmłodszego brata Benjamina .

Minęło wiele lat od czasu, kiedy bracia sprzedali  go do niewoli. Józef jednak nie żywi do nich żalu za wyrządzoną krzywdę.
Przebaczył? Na pewno i więcej będzie o tym w kolejnym rozdziale.
Na pewno miał na tyle władzy w swoich rękach, że z chęci zemsty mógłby z nimi zrobić co tylko by chciał.
Jego postawa, to postawa pełna miłości, troski i przebaczenia... Ale i wielkiego poszanowania rodziny.
Przebaczenia zaś, to bracia Józefa potrzebują.... i to bardzo. Wyrzuty sumienia wracają. Wiedzą, że bardzo zawinili względem swojego brata Józefa...

 Mówili między sobą: "Ach, zawiniliśmy przeciwko bratu naszemu, patrząc na jego strapienie, kiedy nas błagał o litość, a nie wysłuchaliśmy go! Dlatego przyszło na nas to nieszczęście".
Ruben zaś tak im wtedy powiedział: "Czyż wam tego nie mówiłem: Nie dopuszczajcie się wykroczenia względem tego chłopca; ale nie usłuchaliście mnie. Toteż teraz żąda się odpowiedzialności za jego krew!"

  Przebaczenie. 
Tu wina była, jakby jedna, ale olbrzymia. 
Przebaczenie było.
Czasem ta wina, w rodzinie również, bywa nie tak wielka, ale jakby permanentna.
Przebaczenie ma być.
Ale to nie oznacza przyjmowania i obojętności, na czyny wykraczającego przeciw nam.
Wyrazem miłości jest przebaczyć, ale również wyrazem miłości jest upomnieć, czy upominać.

  Aneta i Sławek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.