Hej:-) Dobry Boże:-)

 Wolę mówić do Ciebie ,,Tatku', bo Jesteś przecież ,,Ojcem nas'

  Kochanie moje Najumiłowańsze, chcesz radości i szczęścia Twoich dzieci, jak każdy dobry tata, a Ty Jesteś naszym najlepszym Ojcem:-)  -nie muszę  w to wierzyć-ja to WIEM!! :-)

  Ty widzisz, jak zły duch o nas walczy, i wciąż mu mało...
Smucisz się, że tak często nie pamiętamy, lub nie jesteśmy świadomi Twej obecności w naszym życiu:-( :-(
   
  Nie martw się Tatusiu:-) Po prostu od czasu do czasu przypominaj to nam, aż wpisze się ta oczywista prawda w nasze serca:-) :-) :-)
A wtedy cóż może nas od Ciebie odwieść?!
Z Tobą możemy tak wiele...
  Czyż ta prawda, że Kochasz  swe dzieci najprawdziwszą, najczystszą Miłością-nie wystarczy, by być po prostu szczęśliwym?...
   
  Ech, Tatku Trzymaj mnie za jedną rękę, a Ty Mamuś-Miriam Ukochana ,trzymaj mnie za drugą rękę:-) :-) :-)
   Proszę Was, jako Najczulszych Rodziców-prowadźcie mnie...

A jeśli czasami wyrwę się Wam z Waszych Miłosiernych Dłoni, to nie Dajcie mi daleko odejść... 

Bądźcie zawsze w zasięgu mego wzroku serca i duszy:-) :-) :-)
Wtedy nie pobłądzę:-)
Wychowujcie mnie i przytulajcie często do Waszych Najukochańszych serc...
Upominajcie miłosiernie...
Nauczcie Was kochać i życiem nieustannie w każdej sytuacji DZIĘKOWAĆ:-) :-) 

  
  Proszę o to samo dla wszystkich moich sióstr i braci...
Oby, żaden człowiek na świecie nie czuł się sierotą!
Wasza Rodzicielska Miłość jest w stanie poprowadzić każde Wasze dziecko:-) !!,
:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

 
   Seyla Cecylia